BANDA KULAWEGO 18 - znowu nuuudno, Laura ma DOMEK :))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 07, 2008 20:47

Femka pisze:
Marcelibu pisze: :ryk: :ryk: :ryk:

Oj, rozczarowanie będzie. Weryfikacja wyobrażeń...
:twisted:



się Marcelibu odgryzła
i odtarzała
:ryk:


Książkę se idę czytać. O Tygrysach, zresztą. Pa.
Ostatnio edytowano Pon lip 07, 2008 20:47 przez Marcelibu, łącznie edytowano 1 raz
Marcelibu
 

Post » Pon lip 07, 2008 20:47

co za baby 8O
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Pon lip 07, 2008 20:48

Marcelibu pisze:
Książkę se idę czytać. O Tygrysach, zresztą. Pa.


ja też. O Tamilskich. :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Pon lip 07, 2008 20:50

Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze: :ryk: :ryk: :ryk:

Oj, rozczarowanie będzie. Weryfikacja wyobrażeń...
:twisted:



się Marcelibu odgryzła
i odtarzała
:ryk:


Książkę se idę czytać. O Tygrysach, zresztą. Pa.

I myslisz zze ci to pomoze :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lip 07, 2008 20:50

Zirael pisze:
Marcelibu pisze:
Książkę se idę czytać. O Tygrysach, zresztą. Pa.


ja też. O Tamilskich. :lol:


A ja o Czitkowych. Jakiś, chyba, przyjemniejszy rodzaj Tygrysów wybrałam... 8)
Marcelibu
 

Post » Pon lip 07, 2008 20:51

moś pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze: :ryk: :ryk: :ryk:

Oj, rozczarowanie będzie. Weryfikacja wyobrażeń...
:twisted:



się Marcelibu odgryzła
i odtarzała
:ryk:


Książkę se idę czytać. O Tygrysach, zresztą. Pa.

I myslisz zze ci to pomoze :roll:


Eee... nie wiem. Chyba :roll: .
Marcelibu
 

Post » Pon lip 07, 2008 22:01

Marcelibu...
Zapraszam na Kurs Obsługi Transporterków.
Wymiar godzin:
dla przeciętnych zjadaczy chleba - 0,5
dla Marcelibu - 3
Odpłatność
.... tajemnica
dla Marcelibu - 100zł
Termin - do dogadania :twisted:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lip 08, 2008 7:04

Doberek poranny :D
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto lip 08, 2008 7:31

...bry...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 08, 2008 7:50

Bry BK 8)
Transporterek full wypasik :wink: :D
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lip 08, 2008 7:51

villemo5 pisze:Marcelibu...
Zapraszam na Kurs Obsługi Transporterków.
Wymiar godzin:
dla przeciętnych zjadaczy chleba - 0,5
dla Marcelibu - 3
Odpłatność
.... tajemnica
dla Marcelibu - 100zł
Termin - do dogadania :twisted:


<Tu nie jesteś żadna Prezes :mrgreen: >

A w dziób to kcesz???
:smokin:
Marcelibu
 

Post » Wto lip 08, 2008 9:28

dzień dobry
nie mam co pisać, bo nuuudy u nas
Wszystkie koty zdrowe, Laura wczoraj odwiedziła ostatni raz Panią Doktor, która znów ze smutkiem musiała przyznać, że Laura całkiem się naprawiła i teraz czas do domku. Dostała tylko powtórkowy zaszczyk na tasiemca, który już i tak umarł.
Z niepokojem przyjęłam uwagę Pani Doktor, że Laura przytyła 8O Wprawdzie i mnie się zaczęło wydawać, że koteczka jest ponownie w bardzo wczesnej ciąży 8O , ale łudziłam się, że to jakieś zwidy na skutek nadmiernej temperatury i nasłonecznienia. Jednak nie :crying: Utuczyłam Laurę :crying: Niech lepiej Domek zabiera ją jak najszybciej, dopóki jeszcze jest zgrabną koteczką, a nie futrzanym pomponikiem.

Rano przyjrzałam się krytycznym wzrokiem również Koralowi. Nie ma co ukrywać. On też jest gruby :crying:


Już opisałam to zdarzenie w "co nas wnerwia", ale nie zaszkodzi i tutaj, bo ciągle jestem zbulwersowana. Wczoraj stałam w korku i z samochodu przede mną w przydrożne krzaki najpierw wyleciała butelka po wodzie mineralnej, a następnie kilka pojedynczych kromek chleba.

Na samą butelkę zaklęłam pod nosem, wyzwałam sku@#$%^&* stosownymi słowami i już. Ale gdy zobaczyłam ten chleb, zagotowało się we mnie. Natychmiast zadzwoniłam do Straży Miejskiej i złożyłam normalne doniesienie. Podałam wszystkie namiary na siebie. Dzisiaj facet ze straży do mnie dzwonił, żeby dokładnie ustalić, w którym to było miejscu, ma tam pojechać i sprawdzić, a następnie gościa namierzyć i wlepić mu mandat. Jak bydlę nie przyjmie mandatu, będę świadkiem w sądzie grodzkim, bo wniosą sprawę o zaśmiecanie miasta.

Wychowana zostałam w głębokim szacunku do chleba. 10 lat temu każdego dnia zastanawiałam się, za co kupię jedzenie dla Fuksia i dla siebie. I chociaż teraz sytuacja diametralnie się zmieniła, tamtych dni nie zapomnę do końca życia. Chleb na zawsze zostanie dla mnie świętością.
Przepraszam za patos. Nietrudno o niego, gdy pamięta się smak głodu.

Oby temu dupkowi z samochodu zabrakło chleba. Bardzo mu tego życzę.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 08, 2008 9:45

Też mu tego życzę.
Sama dobrze pamiętam ciężkie chwile, gdy na jedzenie nie starczało...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto lip 08, 2008 9:50

Zirael pisze:co za baby 8O

Baby drożdżowe :) Mniam, w sam raz na drugie śniadanie. Z kakałkiem :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 08, 2008 9:56

nie lubię kakao :roll:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości