Majorek- najsłodsze Diablątko- wracamy na łamy

» Śro cze 25, 2008 21:53

Ależ Majeczka śliczna! Czy to na pewno ten sam kot, którego Magda wzięła ze schroniska ? :wink:

» Pt cze 27, 2008 9:06

przygladam się Mai i serce rośnie. Magic - dobra robota

to teraz czekam na nowy opis do ogłoszeń

» Pt cze 27, 2008 9:43

oj tak, gg ma swoje uroki, szczególnie w nocy

muszę sie wprosić do Majorka

» Pt cze 27, 2008 9:43

jolabuk5 pisze:Ależ Majeczka śliczna! Czy to na pewno ten sam kot, którego Magda wzięła ze schroniska ?

noooo, obejrzałam wszystkie fotki z łezką w oku...

piękna kotunia, nie do poznania

» Sob cze 28, 2008 20:11

Magic cuda czyni

Teraz kotuni trzeba wspaniałego staółego domku :ok:

» Nie cze 29, 2008 8:24

Tak, dobry domek dla Majorka!

» Nie cze 29, 2008 23:29

Trzymamy kciuki za najlepszy domek :ok:

» Śro lip 02, 2008 17:24

Magic, a Majorek już się ogłasza?

» Śro lip 02, 2008 22:08

Major na razie się nie ogłasza, ale będzie sie ogłoszał wkrótce.

» Sob lip 05, 2008 10:46

no jeszcze przed Majorem kastracja prawda?

» Pon lip 07, 2008 17:18

Magija pisze:no jeszcze przed Majorem kastracja prawda?

No Major się nie uchroni przed tym zabiegiem. Dzis był u weterynarza, w jednym transporterze z Maszą, dostał drugą szczepionkę na grzyba, czeka go wkrótce szczepienie i zabieg. Jest rochę rujkowaty, na przemian przytula się i podgryza, lata za mna jak pies. Waży tylko 3,30, więc nie tyje niestety. Za to Masza 5, 30

.Mam sporo zdjęć tylko baterie siadły.

» Pon lip 07, 2008 17:33

magicmada pisze:
Magija pisze:no jeszcze przed Majorem kastracja prawda?

No Major się nie uchroni przed tym zabiegiem. Dzis był u weterynarza, w jednym transporterze z Maszą, dostał drugą szczepionkę na grzyba, czeka go wkrótce szczepienie i zabieg. Jest rochę rujkowaty, na przemian przytula się i podgryza, lata za mna jak pies. Waży tylko 3,30, więc nie tyje niestety. Za to Masza 5, 30 .Mam sporo zdjęć tylko baterie siadły.

co daje w sumie prawie 9 kilo podręcznego bagażu
Madziu - nie jest źle, grunt to równowaga :wink:

» Pon lip 07, 2008 17:39

transporter z dwoma ważył ponad dziesięć. :twisted:

trochę miałam latania na 4 piętro i z powrotem z balastem w ciężkich warunkach klimatycznych. Taki trening specjalny.

» Pon lip 07, 2008 17:45

magicmada pisze:transporter z dwoma ważył ponad dziesięć.
trochę miałam latania na 4 piętro i z powrotem z balastem w ciężkich warunkach klimatycznych. Taki trening specjalny.

ale za to odchudzać się nie musisz :ryk:

» Sob lip 12, 2008 8:19

Majorca in lavender :

plus gratis Ofelka

Majorek- najsłodsze Diablątko- wracamy na łamy

Kto przegląda forum