Płaczek FeLV+ jest kocim aniolkiem.Żegnaj sloneczko [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 07, 2008 17:29

Naprawdę czasem chciałbym być jakimś milionerem... Tylko takim, któremu kasa nie przesłania świata :roll: Ja tez przekonałam rodzinę do trzeciego kota ( nie mogłabym go jucz nikomu oddać !!! ) a teraz sama mam czasem problem, żeby wszystkiemu podołać :? W lipcu już nie mogę :oops: ale w sierpniu na pewno znów coś wyślę. Za to nieustannie ciepło myślę o tych biedactwach i wszystkich wspaniałych Cioteczkach, które dzielnie walczą o ich zdrowie i życie :1luvu: No i nadal :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Eleni

 
Posty: 223
Od: Pon kwi 28, 2008 10:40
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto lip 08, 2008 5:40

wszystko musi być dobrze, tak sobie trzeba powtarzac i już! Płaczuś będzie zdrowym grubaskiem w końcu!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto lip 08, 2008 7:44

uwaga, uwaga !!! wiadomość dnia, a raczej miesiąca: Płaczuś zrobił w nocy prawie normalnego qpala do kuwety!!!!!!! :dance: :dance2:

no nareszcie!!! :D

wczoraj był pierwszy zastrzyk z trzeciej serii, ale ponieważ Płaczus przytył, to jedno opakowanie intronu nie straczy na całą serie...nie wiem co zrobić, skrócić tą serie? :?

Płaczus zeżarł (bo inaczej sie nie da tego opisac :wink: ) wczoraj 4 saszetki, dopychając sporą miską suchego 8O ale jak qpale są niezłe, to niech je na zdrówko :lol:

kocicy wczopraj nie widziałam, szukałam jej cały wieczór...dziś powtarzam akcje
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lip 08, 2008 8:37

Milenko - jestem Twoją wielbicielką.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 08, 2008 9:03

Kciuki za kolejne piękne qupale i za złapanie kocicy!!! :ok: :ok: :ok:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 08, 2008 9:07

:oops: :oops: Miuti ja od jakiegoś czasu jestem baczną obserwatorką i wielbicielką normalnych qpali :lol:

Dzis rano po moim wybuchu radości z zawartości kuwety Płaczek spojrzał na mnie...z lekką pogarda, ironią...? :twisted: gnojek jeden :lol: tyłek mu kilka razy dziennie smaruje, myje, a tu taka wdzięczność mnie spotyka :lol:

rano to w ogóle są fajne scenki: wchodze do niego do łazienki, najpierw szprzątanie, dopiero potem jedzenie. On wyje jak syrena alarmowa, ja mu odpowiadam "śpiewająco" (dodam, ze jestem typowym wyjcem bez odrobiny talentu :roll: ) i tak się drzemy do siebie :lol: dopiero jak postawie pełna miche, to moge spokojnie sie wykąpać, bo Płaczuś JE :lol: ale w tym też jest swietny, np. wcale mu nie przeszkadza, ze biegnąć do michy z mokrym wdepnie jedną nogą w miche z suchym, a drugą na przykład w miske z wodą, siedzi tak dopóki nie zje :lol: a ja sprzątam :twisted:

kurcze, zeby złapać tą koteczke się dzis udało, musi przyjść! biedna niunia :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lip 08, 2008 10:04

ewaw pisze:Kciuki za kolejne piękne qupale i za złapanie kocicy!!! :ok: :ok: :ok:


:D mam nadzieje, ze po pracy też znajde śliczna zawartość kuwety :D

co mnie cieszy, to na razie (odpukać) Płaczus nie ma spadku formy po intronie ( tak było w poprzednich seriach) :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lip 08, 2008 12:22

hop Płaczusiu!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lip 08, 2008 13:17

Dzielny Płaczuś. Jego apetyt jest faktycznie imponujący.
No i :ok: za wspaniałe qpale! :D :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lip 08, 2008 13:33

milenap pisze:
Płaczus zeżarł (bo inaczej sie nie da tego opisac :wink: ) wczoraj 4 saszetki, dopychając sporą miską suchego 8O ale jak qpale są niezłe, to niech je na zdrówko :lol:


O Matko Święta, tyle to moje 4 razem wzięte jedzą 8O
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 08, 2008 13:58

dla niego nie istnieje obecnie opcja: zjeść TROCHE, nie ma tak. Ile nałoże, tyle zniknie z miseczki do czysta 8O

Gustaw ślepaczek zjada jeszce wiecej niż Płaczek ( to mi sie trafiły egzemplarze :twisted: ), ale on tak skubie cały dzien, a Płaczek dostaje-siada-zjada-chce następne :lol: ja juz mu daje małymi porcjami, no ale on ciagle krzyczy, ze jest głodny! i nawet wszystkie leki ładnie zjada, do czysta, nic mu nie przeszkadza :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lip 08, 2008 14:16

W sumie to zazdroszczę, że ma apetyt, bo moje to tylko sosik poliżą, a reszta żarcia stoi i stoi pół dnia... I oczywiście żadnego lekarstwa... Z Rudim 2 tygodnie na zastrzyki latałam, bo nie był w stanie przełknąć tabletki, a jak mu wrzucę lekarstwo do jedzenia, to zawsze bestia wyczuje i miskę omija szerokim łukiem.
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 08, 2008 14:24

ewaw u nas też tak było, przecież ja 2 tygodnie mu na sile wszystko strzykawką do pysia pakowałam, łącznie z piciem i jedzeniem... :?

apetyt wrócił po megace i mysle, ze robale też już wytłuczone, bo on teraz sie zachowuje jakby "nadrabiał" wszystko, oby tak dalej! :D

Gustaw tez zjada tabletki, ale wylko w mięsku surowym, a Zula....w zyciu nie ruszy nic, co ma jakikolwiek "lekarstwowy" smak

chociaż nie, ostatnio jak miała leki dostać, to kupowałam paste serowa z gimpeta- smierdzi okrutnie, ale kotom bardzo smakuje i nawet Zula zjadła w tym pokruszoną tabletke :lol: tylko ostrzegam- smród pasty zabija nie tylko zapach lekartswa, ale też poraża powonienie aplikujacego :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lip 08, 2008 14:35

No właśnie, dobrze, że ma chłopak apetyt, bo to znaczy, że pozbył się robali :D Pamiętam te dramatyczne opisy, naprawdę nie wiem, jak to przeżyliście, podziwiam!
Czasem to się zastanawiam, czy przypadkiem moje czegoś w brzusiach nie hodują i dlatego takie niejadki :? Oczywiście były odrobaczane, ale kto wie?
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 08, 2008 14:50

ewaw ja myśle, że im dłuzej kot w domu tym bardziej wybredny :twisted:

pamiętam jak Zule znalazłam, dopiero kilka m-cy tu mieszkałam, późny wieczór, sklepy pozamykane, samochód sluzbowy miał kolega z pracy, lodówa pusta, no więc telefon po taksówe z kocim żarełkiem...pan przywiózł darlinga- zjadła wszystko! a teraz??? musze czasem prosić ksieżniczke, zeby coś łaskawie przekąsiła, pod nosek podtsawiać, zachecać... :twisted:

także jescze troche i Płaczus pokaże co potrafi :twisted: ale to juz mam nadzieje u mamy :roll: zreszta te 3 u mamy też nie lepsze, jedzą TYLKO rc sensible i mięsko surowe. Nie ruszą żadnej saszetki, paszteciku, niczego poprostu!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 68 gości