*LENTILKA&PRZYJACIELE* Tymczas i ogonobójca

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 05, 2008 22:38

Też trzymam mocne kciuki za malutką :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie lip 06, 2008 15:40

Jak dziś czuje się Mały Wielki Kot?
Jak zwykle - kciuki :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 18:25

Mały Wielki Kot do grobu mnie wpędzi :)

Noc nieprzespana - bo kicia po tlenoterapii dostała takiego szwungu, że aż się przez chwilę zastanawiałam, czy mi kota nie podmienili ;) latała, bawiła się, zaczepiała koty - no i ciągle wołała jeść...pięknie zaczęła wciągać conva - i instant i saszetki :D w nocy spała oczywiście ze mną, rozciągnięta wzdłuż szyi...i budziła mnie co kilka godzin domagając się jedzenia i zabawy :) czuję się, jak bym dziecko miała :lol:

Niestety rano - mimo, że dawkowałam jej jedzenie bardzo ostrożnie - znowu miała okropny atak duszności. I znowu szpitalik i tlen...a teraz czuje się świetnie, poszalała, dostała odrobinkę jeść i śpi mi teraz na piersi.

Jutro o 18 jesteśmy u Galantego. Czyli jutro będzie wiadomo, co dalej.

Nie poddajemy się i już wiem, że to, że walczymy do końca, że zaliczamy wszystkich możliwych specjalistów, jeździmy na tlen, jak trzeba - to słuszna decyzja. Nie wybaczyłabym sobie, gdybym nie próbowała. A Lentilka ma tak ogromną wolę życia i jest tak cudownym, pogodnym kociakiem, że po prostu musi się udać

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Nie lip 06, 2008 19:05

Nieustające mocne kciukasy dla maluszka Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon lip 07, 2008 8:09

Dziś czekamy na dobre wieści!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon lip 07, 2008 9:55

Nie dziękuję, coby nie zapeszać :)
Ale dziś to chyba ja będę tlenu potrzebowała....i defibrylacji ;)

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pon lip 07, 2008 9:58

Patsy pisze:Nie dziękuję, coby nie zapeszać :)
Ale dziś to chyba ja będę tlenu potrzebowała....i defibrylacji ;)


moze wystarczy :ok: :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pon lip 07, 2008 10:04

Maryla pisze:
Patsy pisze:Nie dziękuję, coby nie zapeszać :)
Ale dziś to chyba ja będę tlenu potrzebowała....i defibrylacji ;)


moze wystarczy :ok: :wink:


:D oby
w razie czego to może mnie TŻ włożyć do wanny i wrzucić suszarkę :lol:

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pon lip 07, 2008 10:23

Patsy nie podpowiadaj mu tego! 8)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon lip 07, 2008 11:13

Masz rację, on i tak chce mnie ukatrupić za znoszenie do domu kotów :lol: zupełnie nie wiem, o co mu chodzi, bo wcale dużo ich nie ma - a Nugata vel Koperka vel Alergena wczoraj głaskał i tulił, chociaż twierdzi, że go nie lubi ;)

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pon lip 07, 2008 11:15

Patsy pisze:Masz rację, on i tak chce mnie ukatrupić za znoszenie do domu kotów :lol: zupełnie nie wiem, o co mu chodzi, bo wcale dużo ich nie ma - a Nugata vel Koperka vel Alergena wczoraj głaskał i tulił, chociaż twierdzi, że go nie lubi ;)


Może i nie lubi, ale jak już jest, to można poprzytulać :twisted: :lol: :lol: :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lip 07, 2008 11:35

Patsy, dopiero teraz doczytałam :cry:
Dużo ciepłych myśli dla Was i kciuki za zdrówko Maleńkiej. :ok:

Joy

 
Posty: 604
Od: Wto wrz 12, 2006 9:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon lip 07, 2008 11:58

Jana pisze:
Patsy pisze:Masz rację, on i tak chce mnie ukatrupić za znoszenie do domu kotów :lol: zupełnie nie wiem, o co mu chodzi, bo wcale dużo ich nie ma - a Nugata vel Koperka vel Alergena wczoraj głaskał i tulił, chociaż twierdzi, że go nie lubi ;)


Może i nie lubi, ale jak już jest, to można poprzytulać :twisted: :lol: :lol: :lol:


tak długo, jak długo tyczy się to tylko kotów i innych bydlątek, to niech sobie tuli :lol: :lol: :lol:

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pon lip 07, 2008 11:59

Patsy pisze:
Jana pisze:
Patsy pisze:Masz rację, on i tak chce mnie ukatrupić za znoszenie do domu kotów :lol: zupełnie nie wiem, o co mu chodzi, bo wcale dużo ich nie ma - a Nugata vel Koperka vel Alergena wczoraj głaskał i tulił, chociaż twierdzi, że go nie lubi ;)


Może i nie lubi, ale jak już jest, to można poprzytulać :twisted: :lol: :lol: :lol:


tak długo, jak długo tyczy się to tylko kotów i innych bydlątek, to niech sobie tuli :lol: :lol: :lol:


Z bydlątkami to radzę ostrożnie :twisted: :twisted: :twisted: :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lip 07, 2008 18:09

Patsy jakie wieści po wizycie u Galantego :?:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 126 gości