Tymczasowe przedszkole Katangi - Liściak wraca :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 06, 2008 10:50

katanga pisze:Aleba, nie mam żadnych pretensji do jopop ani do ciebie

Ależ ja nie odebrałam Twojej wcześniej wypowiedzi jako pretensji, nawet mi do głowy coś takiego nie przyszło.

Kosmatypl, wiem o czym piszesz, sama mam za sobą takie doświadczenia, łącznie z wątkami, w których piszę sama do siebie ;) Zgadza się, że bywa to szalenie frustrujące i czasem się człowiekowi odechciewa.
Z drugiej strony - i staram się tę stronę również brać pod uwagę - jeśli ktoś prowadzi działalność kocią na dużą skalę, ma pod opieką dużo kotów, ileś tam kolejnych umiesczonych "u ludzi", a jeszcze dłuższą listę tych, które czekają na złapanie - naprawdę już fizycznie może nie starczać czasu na odwiedzanie i podbijanie wątków na forum.
Ja sama ostatnio na forum bywam z doskoku i nie mam czasu zaktualizować ogłoszeń własnych tymczasów. Chociaż może wreszcie będę miała ciut więcej czasu, to będę podbijać ten wątek ;)
Finansowo nie wspomogę, bo chwilowo moja działalność jako DT - oprócz satysfakcji - przyniosła mi także spore długi.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 14:22

Dziewczyny, a może tak czy inaczej puścić ogłoszenia o kociakach, np. na Allegro, bo zanim zgłosi się jakiś chętny, to kociaki pewnie wyzdrowieją? I tak nie "kupuje" się tych kotków, a jest to aukcja informacyjna (dzięki Martamagda za wiedzę :) ).

Ja mogę wystawić je wszystkie na Allegro na swoim koncie.

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 14:23

A czy są już w ogóle jakieś ogłoszenia z katangowymi małymi?

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 15:01

Chyba nie, ja w każdym razie nie zamieszczałam żadnych.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 16:13

Basiu, dopiero znalazłam Twój wątek. Nieczęsto zaglądam na forum, a jak już jestem to tylko na "swoich" wątkach. Dlatego na przyszłość proszę o podsyłanie mi linków na gg.

Odnośnie tego, co napisała kosmaty - nie jestem w stanie doglądać wszystkich wątków na forum. Dziewczyny wiedzą, że w razie jakichkolwiek kłopotów jestem zawsze pod telefonem.

Mam w tej chwili na głowie kocięta u siebie, częściowo u jopop i jeszcze lecznicę. Nie mam możliwości przyjeżdżać do Pruszkowa i robić maluszkom zastrzyków. Zaoferowałam, że wezmę Pierniczka do lecznicy - tylko to jestem w tej chwili w stanie zrobić. Jestem tam codziennie, więc to prawie, jak gdybym zabrała kociaka do domu.

Jeżeli chodzi o leczenie maluchów, zawsze jest możliwość przyjechania do Boliłapki - gwarantuję, że za nasze kocięta w życiu nie zapłaciłabyś 80zł za zastrzyki!!
Wiem, że niejakim problemem może być transport, ale sporo dziewczyn mieszka w okolicach Pruszkowa i też bywają u nas w lecznicy - myślę, że można się jakoś w tej sprawie dogadać.

Basiu, moja oferta pomocy jest cały czas aktualna.
Trzymam kciuki za kociaki.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 16:33

Kaprys2004 pisze:Dziewczyny, a może tak czy inaczej puścić ogłoszenia o kociakach, np. na Allegro, bo zanim zgłosi się jakiś chętny, to kociaki pewnie wyzdrowieją? I tak nie "kupuje" się tych kotków, a jest to aukcja informacyjna (dzięki Martamagda za wiedzę :) )

Też jestem za tym, żeby jednak ogłaszać.
Zdjęcia mogę wziąć z tego wątku, skoro nowych dobrych nie da się zrobić.
Ale potrzebne mi jakieś informacje o kociakach, ich charakterach, stosunku do człowieka. Rozumiem, że nie są jeszcze szczepione? Odrobaczone? Ile razy?
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 17:20

"Moje" dziewczynki (dwie bure i dwie rude) są szczepione i dwa razy odrobaczane.

Basiu, trzeba ogłaszać jak najszybciej!!
Skontaktuj się z Alebą w tej sprawie.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 17:51

Kociaki Agis, Dużabura, Małabura, Pollyanna i Ulaanka,tak jak pisała: zaszczepione i odrobaczone, ale to one właśnie pierwsze zachorowały.
Pozostałe odrobaczone raz i nie szczepione.

Agis - nie wątpię,że nie masz czasu na przyjazd do Pruszkowa. Ale ja też nie mam możliwości transportu. Mój wet i tak bierze mniej nż pozostali okoliczni , ale trudno od niego wymagać,żeby był sponsorem na okrągło. Pisałam do wszystkich dziewczyn znajomych w sprawie mojej trudnej sytuacji ale konkretnego wsparcia doczekałam się jedynie od kosmatypl i Kaprys2004. Możliwe ,że dziewczyny jeżdżą, ale nikt mnie o tym nie powiadomił a ja nie jestem w stanie siedzieć na okrągło w necie i czytać wszystkich wątów. Poza tym wiesz, wątek kociąt jest założony, sytuacja opisana i ..... .
Kaprys2004 była tak miła i pomogła mi przy Misi z transportem, no i wcześniej robiła zdjęcia kociakom.


Jestem nieco rozgoryczona i powiem szczerze,że zniechęciłam się .... chyba zbyt szybko rzucono mnie na głębokie wody. Gdyby nie to,że maluchy przypadły mi do serca i bardzo mi na nich zależy, już dawno zrezygnowałabym. Może się to nie podobać, ale tak jest.
Jestem na forum od dawna, ale miałam 3 letnią przerwę a w tym czasie zmienił się skład osobowy. Czuję się, jak nowicjusz . poza tym nigdy nie byłam DT.

Postaram się dzisiaj scharakteryzować kotki, ale nie liczcie na jakieś poetyckie opisy. Maluchy wyglądają trochę lepiej, więc może jutro zrobię zdjęcia, jak im już rzestanie lecieć z nosków i oczka będą mniej załzawione.Zagrzybiony Pierniczek jako jedyny nie ma kk, ale za to jest kompletnie niefotogeniczny.


Zgłosił się do mnie jeden człowiek w sprawie burej kotki, mam się z nim spotkać we wtorek. Nie wiem jednak, czy powinnam oddawać kiciaka, który jest w trakcie leczenia. Jutro wizyta u weta na ponownym zastrzyku i zobaczymy jak sytuacja wygląda. Potem wet wyjeżdża, wiec potrzebuję kogoś, kto potrafi robić zastrzyki zwierzętom. Ewentualnie transportu do Boliłapki.

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 17:51

czarna_agis pisze:"Moje" dziewczynki (dwie bure i dwie rude) są szczepione i dwa razy odrobaczane.

Chodzi o DużąBurą i MałąBurą?
A rudych panienek zdjęc chyba nie ma, albo nie widzę.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 06, 2008 21:43

czarna_agis pisze:Jeżeli chodzi o leczenie maluchów, zawsze jest możliwość przyjechania do Boliłapki - gwarantuję, że za nasze kocięta w życiu nie zapłaciłabyś 80zł za zastrzyki!!


z całym szacunkiem dla Boliłapki, to to jest osiem kotów do badania i podanie antybiotyku, a w niektóryxh przypadkach czegoś jeszcze.. to jest 10 PLN za kota i tak IMHO dr. Skowron jest sponsorem tych maluchów. A dodatkowo wiem, że ma dobre wyczucie i wierze, że się szybko wyleczą dzieki temu...
I podróż do niego to dla nas 10 minut...


A jak się czuje Misia ?

Odnośnie tych szczepionych, które zachorowały - to kiedy były sczepione (pytam, bo to ważne dla DT - kiedy można oddawać szczepione koty) ?
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie lip 06, 2008 22:23

Aleba - wszystkie kociaki są w wątku na kociarni.
Link w moim podpisie.

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Pon lip 07, 2008 7:32

Trzymam kciuki za maluchy :ok: :ok: :ok: Tylko tyle mogę :oops:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon lip 07, 2008 8:16

katanga pisze:Aleba - wszystkie kociaki są w wątku na kociarni.
Link w moim podpisie.

No widzisz, ja jednak ślepa jestem.
Jakoś mi się wydawało, że ten wątek jest jedynym wątkiem kociaków, tamtego nie widziałam.
Dzięki za linka, idę czytać ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 07, 2008 12:15

aleba - zrobisz im allegro ?

jeśli potrzebne lepsze zdjęcia, to pisz - coś się postaramy - dobre zdjęcia, to podstawa...

Tylko Pierniczkowi maleńkiemu chyba nie ma po co robić no chyba, że ktoś chce kota z grzybem w komplecie.. :twisted:
Obrazek

kosmatypl

 
Posty: 1137
Od: Śro lut 13, 2008 14:39
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon lip 07, 2008 12:41

Katanga, czemu do mnie nie napisałaś?!?
Mogłam bez problemu wczoraj np. pojechać do Boliłapki...

Prawdopodobnie wybieram sie tam w środę.

Co do zastrzyków... hmm... jak byłam w dołku finansowym to brałam zastrzyki z Boliłapki i chodziłam do Burbelki by je robił kotom... na początku brał 1pln za zastrzyk, ale potem mi całkiem odpuścił i robił za darmo (to była kotka z panleuko). Gdyby mi wtedy Boliłapka nie policzyła wszystkiego po taniości to bym z torbami poszła :?

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 80 gości