10-cio letnia Luna ze schronu w Opolu w najlepszym domku!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 03, 2008 11:35

A ja mam nadzieję, że Lunie będzie z nami dobrze. Szczerze to nawet się troszkę boję. Ale ja kocham koty, więc ją też napewno bardzo pokocham :D
W kocim raju nie mieszka się w brudzie,
nikt nie bije i zły pies nie warczy,
w kocim raju są po prostu dobrzy ludzie
i to kotom za niebo wystarczy.

alatarielka

 
Posty: 29
Od: Czw lip 03, 2008 11:22

Post » Czw lip 03, 2008 11:37

alatarielka pisze:Witam :) A ja mam się czym pochwalić, ponieważ Luna trafi do mnie :D :D :D Jestem bardzo dumna, że o Lunie mówi się tak miło :D Pozdrawiam:)


Witaj Słońce!

A ja Wam powiem, że to jest domek z TYCH domków gdzie najchętniej oddajemy naszych forumowych podopiecznych!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lip 03, 2008 11:44

Juz nie mogę się doczekać Luny :) A poza tym to podziwiam to co robicie i dziękuję Wam za to, dzięki temu bedę miała Lunę :kitty: :D :D :D
W kocim raju nie mieszka się w brudzie,
nikt nie bije i zły pies nie warczy,
w kocim raju są po prostu dobrzy ludzie
i to kotom za niebo wystarczy.

alatarielka

 
Posty: 29
Od: Czw lip 03, 2008 11:22

Post » Czw lip 03, 2008 11:44

Witam i teraz też mogę być spokojna, że Lunka trafi w najlepsze ręce :D
Gratuluję podopiecznej, gdyby nie moje footra już bym jej nie oddała :wink: trafia Wam się słodziak z wbudowanym traktorkiem.

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Czw lip 03, 2008 19:18

alatarielka pisze:Witam :) A ja mam się czym pochwalić, ponieważ Luna trafi do mnie :D :D :D Jestem bardzo dumna, że o Lunie mówi się tak miło :D Pozdrawiam:)

Witamy. :)


Bardzo się cieszę, że Lunka już niedługo będzie w swoim wymarzonym domku, gdzie nigdy nie stanie jej się żadna krzywda. :)





Anastasio - czy ja już podziękowałam za opiekę nad Luneczką. :1luvu:

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Czw lip 03, 2008 21:44

Trochę spóźnione rozliczenie :)

Wpłaty na transport Luny:

20,00 Bazyliszkowa
20,00 ruru
20,00 Bomba
20,00 Dorta
20,00 dzikus
20,00 Buffy
10,00 Lucky13
10,00 ja

Czyli na "konto" Luny wpłynęło 140zł :) Na gaz poszło ok 90zł, 50zł zostało akonto zabiegu :) Drugie 50zł do zabiego poszło już ze spólnej kasy schroniskowców.

Bardzo, bardzo dziękuję za pomoc!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lip 03, 2008 22:14

Nie chcę zapeszać, ale w Lunkę powoli wstępuje drugie życie. Zaczyna chodzić po całym domu, jeszcze niepewnie ale to zawsze coś. Jak siedzi w małym pokoju to coraz częściej na łóżku a nie za :D
Przy mizianiu wywala brzuszek no i najważniejsze z jedzeniem szału nie ma :wink: ale pojadła dzisiaj chrupek RC dla kotów sterylizowanych + oczywiście szyneczka drobiowa kocim mc'donaldem gardzi.

Dziewczyny nie ma za co dziękować, to ja powinnam podziękować za to że mogłam poznać takiego słodkiego misia, a najlepszym podziękowaniem będzie widok Lunki w nowym domku. Strasznie ciężko będzie nam ja oddać :placz: :oops:

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt lip 04, 2008 6:38

no prosze , slodki Misio podbil serca DT :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 04, 2008 7:09

Etka pisze:no prosze , slodki Misio podbil serca DT :)


Myślę, że było to nieuniknione :D
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt lip 04, 2008 8:52

Lunka wita się porannie i melduje, że szyneczka jest super, kocie jedzenie już mniej :evil: Tak jak myślałam ona była karmiona ludzkim jedzeniem. Udaje mi się jej przemycać chrupki RC ale ciężko. DS ma przed sobą wyzwanie :D ważne, że ona nie odmawia jedzenia a przestawienie jej na dobre jedzenie do kwestia czasu, trzeba poprobować, zanim ode mnie wyjedzie przedstawię listę czego nie tknęła w ogóle, będzie łatwiej.

No i obowiązkowo trzeba z Luną spać to zalecenie od DT, bo ona tak cudnie mruczy i ugniata przed snem :ryk: a potem pada i zasypia.

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt lip 04, 2008 11:29

Uwielbiam ten wątek czytać, ku pokrzepieniu :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 05, 2008 9:57

A kiedy Luneczka się przeprowadza?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 05, 2008 14:43

19 lipca jedzie z Ciotką Karotką do Ostrowa Wlkp. a tam my ją przechwytujemy i wieziemy do domku :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lip 07, 2008 8:00

No to trochę wieści z frontu.
Rana po operacji goi się świetnie, panna wyciągnęła sobie 2 szwy :evil:
Zjada na przemian wędlinę i suche RC, nic innego ruszyć nie chce.
Po nocach spać nie daje bo mruczy, mizia się, tuli i tak w kółko :D Na dobre zamieszkała w naszej sypialni bo w domu za dużo kotów stwierdziła, a ona nie lubi się człowiekiem dzielić, więc chodzimy do niej na zmianę i miziamy i miziamy......jak już się ją dostatecznie wymizia to zaczyna kręcić ósemki wokół nóg a potem idzie spać. Jeszcze trochę i wróci do równowagi psychicznej no i najważniejsza sprawa od tego jedzenia powoli kosteczki zaczynają znikać i czuć, że już kota trzyma się na rękach :D

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pon lip 07, 2008 9:57

:D
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], Kasiasemba, Patrykpoz i 308 gości