Jola_K pisze:niedziela, wiec problem
w nocy sie zaczelo

kotka Stella, ktora kilka tygodni temu zabralam wraz z mlodszym rodzenstwem ze schronu, zaczela podkrwawiac z drog rodnych

kotka jest na dt u berni
w nocy byl problem z transportem, ja nadal bez jednego kola jestem, berni nie miala jak jej zawiezc
dopiero teraz cos organizuje
nie wiem co to moze byc
boje sie
kotka jest juz po operacji
zostala otwarta natychmiast
to byla ciaza
mialam ja od prawie miesiaca, u mnie wykluczone zaplodnienie, u berni tez
nie bylo zadnych objawow, oprocz tego ze okolo 20.06 przestala jesc i trafila do lecznicy, gdzie jesc zaczela, jak reka odjal
dostala cala baterie odrobaczaczy i pojechala do berni na dt
az do wczoraj wsio bylo ok
wieczorem zaczela krwawic
***
kotka jest po sterylizacji, czuje sie dobrze, juz chodzi
powinno byc wszystko dobrze
***
dzisiaj jest smutny dzien
umarl kotek, KUBUS, forumowej Budruski
byl bardzo chory, od wczoraj jego stan byl krytyczny
cukier tak wysoki ze zabraklo skali
umarl bidula
pochowalysmy go w moim ogrodku, pod modrzewiem
taki kochany....