właśnie wróciłam z Sopotu, własne najpiękniejsze koty nakarmiłam i wygłaskałam

było super

niesamowita ilość kotów, wiele ras, mnóstwo kocich piękności. warto było pojechać.

a oczarowały mnie rude main coony, może dlatego że podobne do Torila

widziałam przecudną Desnę MariiD. i eteryczną śliczną Almę Kiciorka. piękne kotki mamy na forum

ponad 4 godziny chodziłam po wystawie i oglądałam, czasem głaskałam różne kociaki, bo oczywiście teraz było mnóstwo małych słodkich kociaczków do kupienia

ale jak tak podziwiałam te kocie cuda zatęskniłam za moimi najcudowniejszymi koteczkami, prezentów im nakupowałam, puszeczek ulubionych, wielki transporterek Torilkowi kupiłam i szybko do nich wróciłam
