Nic dziwnego, że pasażerów miał, bo przecież nikt o odpchleniu tam nie pomyślał.
Śliczna bielutka wiewióreczka.
Bardzo ładnie je, apetyt dopisuje. Śmiesznie, bo jak skończy się jedzonko, to maleńtas próbuje ugryźć ...miseczkę.

O zobaczcie, w sam raz dla mnie...prawda?

dorcia44 pisze:cudny jest z tym ryjkiem otwartym

zuzia96 pisze:Uwaga, uwaga :!:![]()
Maleńki Bałwanek wybiera się jutro w WIELKĄ PODRÓŻ. Jedzie do Warszawy do cioci dorci, która to rzutem na taśmę zorganizowała maluszkowi podróż. Ja zawożę maleńtaska rano do Krakowa, a z Krakowa z inną ciocią forumową będzie podróżował do stolicy, gdzie odbierze go ciocia dorcia - specjalistka od kocich maluchów![]()
i od szukania im najlepszych domków na świecie
![]()
tak, tak właśnie przeczytałam cały wątek
Teraz idziemy pakować plecaczek maleńtaskowi na podróż![]()
![]()
A na jutro zamawiamy kciuki podróżne![]()
![]()
duuuużo kciuków
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 10 gości