Łapeczka Zosi już lepiej!!DS gdzieżeś jest?

[Mruczeńka1981]

Kociaki są już na Allegro. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=392818311
Wczoraj z Zosieńką nie było najlepiej-wet stwierdził początki kk.Na szczęście kryzys został opanowany!!Ale przez cały tydzień będziemy Zosieńkę kłóć...

[Mruczeńka1981]

Hop po domki!!! Zapraszamy też w odwiedziny!!

[Kicia_]

Pani z alegratki zapytała, czy kotki kuwetkują i poprosiła o więcej zdjęć. Oczywiście wysłałam i napisałam, że to czyścioszki Może jeszcze się odezwie.

[Mruczeńka1981]

Hop hop po domki!!Zosieńka walczy dzielnie z katarkiem!!Prosimy o kciuki:)

[Wima]

Kociaki są rozbrykane i słodkie.
Wczoraj je widziałam i musiałam sfotografować
Zosia

Zosia i Staś

Zosia i rezydentka Nokia

[Mruczeńka1981]

Zapraszamy na bazarek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77648

[Mruczeńka1981]

Chciałam przypomnieć,że jesteśmy ze schronu i nie znamy swojej mamy...

[Mruczeńka1981]

Chciałam prosić o radę-Zosieńka mimo antybiotyku i p/zapalnego ma straszny katarek i oddycha przez pyszczek-znacie sposób,żeby jej ulżyć??Bardzo jest biedna...

[marcjannakape]

Chciałam przypomnieć,że jesteśmy ze schronu i nie znamy swojej mamy...

Jedyny plus to to, że maja siebie nawzajem. No i teraz przystń u Agnieszki i Tomka.

[marcjannakape]

Chciałam prosić o radę-Zosieńka mimo antybiotyku i p/zapalnego ma straszny katarek i oddycha przez pyszczek-znacie sposób,żeby jej ulżyć??Bardzo jest biedna...

Niestety nic nie podpowiem.
Szkoda małej, a upał z pewnoscia nie pomaga

EDIT:
A może by użyć "gruszki" - takiego gumowego czegoś do oczyszczania nosków dzieciom? Żeby choć troszkę gilków wyciągnąć?

[Mruczeńka1981]

Spróbuję dzisiaj z gruszką,ale nosek taki mały...

[Mruczeńka1981]

Ale strasznie spadliśmy...Niestety wieści nie są dobre-Stasio zaczął dziś zastrzyki-nie udało się go uchronić przed kk Zosia ma troszkę lepszy nosek,ale dalej się męczy bidulka...

[Kicia_]

Wzięłaś je w porę, w schronie podobno pp, nie miałyby szans.

[Mruczeńka1981]

Dlatego tak mi szkoda tych innych Maluchów-straszna jest ta bezradność,że nic nie można zrobić.Nokt ich tam immunostymulatorami leczyć nie będzie,a ludzie też nie chcą chorych maluchów.

[Thorkatt]

Żal maluszków, takie drobiny i chorują.
Szyje dla Zosi i Stasia torbę z maluszkami, podobnymi do nich troszkę. Jak nie zdążę przed poniedziałkiem (córka mi wyjeżdża na obóz) to bedę prosić jakąś dobrą duszyczke o wystawienie na KB.