S.K.NIEKOCHANE VII-nowy wątek i nowy ''prowadzący'

[Mała1]

dzien dobry
jak rano wchodze na miau to ostatnio z sercem na ramieniu
a dzis tak miło z rańca

Betty-Ty mySl
wczoraj w schronisku nie było zadnego malucha, co niestety nie oznacza ,ze dzis juz nie jest 50

Ola-w silesii był taki młyn tym razem ,ze szans na to nie było.Mam loterie w aucie.

Halbinka-to czekamy na fotki Twoim Nowym Wypasionym Aparatem-zazdraszaczam

Pianka-kciuki za prace i decyzje starszeństwa rodu

no i krówkowe kciukasy

[agitarius]

Dziewczyny doradzcie mi co mam zrobić

Mam problem z kotką którą tą dzikawa.Ogólnie jest w porządku łasi się, burczy, ociera o kolana... Na rekąch nie bardzo lubi ale napewno nie jest dzikus.Problem w tym , że strasznie tłucze moje koty Madika wczoraj oberwała ma podrapaną całą buzie i widze , że sama zaczyna byc agresywna i do tego zestresowna
Maluszka jeszcze nie pacneła na szczęście ale strasznie na niego syczy.
Zamknięta w pokoju drze się w niebogłosy i skacze na klamke.
Wczoraj byłam już tak wściekła na nią , żę zastanawiam się czy jej nie wypuścic tam gdzie ją znalazłam??

[Mała1]

a ona jest ciachnięta?
bo ja nie wiem czy mi sie nie pokickało i czy Betty nie myślała o dwóch kotkach na tą wieś

[Mała1]

dostałam wiadomość od syrny
u Elegancika w zasadzie bez zmian, duzo czasu spedza pod kanapa, kupka nie trafia do kuwety.
ale przywiazali sie do niego i nie chca go oddawac.
Ja zreszta sadze ,ze on sie odblokuje.
Pamietacie?na kociarni tez to tak długo trwało.

Iwona-a jak Gunia na nowych włościach?

[iwona_35]

Iwona-a jak Gunia na nowych włościach?

Z Gunia były problemy, w nowym domku, zaczęła robić poza kuwetę, więc wieła ja do siebie bratowa(kociara)

cyt sms:
Wszystko dobrze, robi do kuwety albo koło:)
śpi ze mną w łóżku a jak nie śpi to skacze z parapetu na moją śpiąca w łóżku córkę/
Jutro zawozi ją do brata..zobaczymy czy się zaklimatyzuje.

[Mała1]

to trzymam kciuki za kuwetkowość Guni, mam nadzieje,ze wszystko bedzie u niej dobrze

Rozmawiałam z Iwonką2 - wiecie ,jest problem z Ozzym-on na gwałt potrzebuje domu, wisi na siatce, całymi dniami i płacze, ciagle chce uciekac przez drzwi-on musi isc do domu wychodzacego,koniecznie bezpiecznego, bo Iwonka mówi,ze jest strasznie nieszczęśliwy w zamknieciu. I tak jest juz wiele miesiecy, nie przyzwyczai się do niewychodzenia.
Pamietajmy o nim-bardzo prosiła.

[Mała1]

buuu-dzwoniła Moony-nie ma netu chwilowo.

Zefirek ma podejrzenie białaczki , testy zrobione wyniki beda za tydzuien.

mam nadzieje,ze to jednak nie to.
Zrobił sie osowiały, ma powiekszone węzły chłonne, ale ma i katar-wiec mamy wszyscy nadzije, ze to sprawa przeziebienia.
Jego nowy domek go juz uwielbia i bedzie walczył.

Zreszta Zefirek teraz przeprowadzi sie do moony na czas urlopu domku.
Bo kicio miał z nimi jechac, ale chory nie powinien.
Ponoc jest przecudnym kotem.
Trzymajmy kciuki,zeby to nie była białaczka.
Ale ja nie wierze i juz

[tangerine1]

nie wierze w białaczke Zefirka
ostatnio jest jaks moda na białaczkę
Masza miała ja miec niezmalze na 100%, test wyszedł negatywny


Małe krówki szaleją
Dusiu w skrajnym stresie
Siedzi w szafie.
Nie wiem co mu odbiło.
On był raczej tymczasolubny

[tangerine1]

ale troche jednak potlumacze
Nalezy dostac sie do centrum Dąbrowy i na rondzie przy pałacu Kultury skręcic w ulice Kosciuszki- koniecznie w dół ulicy, w jej skromniejsza czesc (niestety jest po obu stronach ronda ). Dojeżdzamy do ul. Kolejowej i jedziemy w prawo, dojezdzamy do ul. Konopnickiej, skrecamy w lewo, przejeżdzamy przez tory kolejowe i zaraz za nimi skręcamy w lewo w ul. Limanowskiego. Jedziemy kawałek prosto i skrecamy w prawo w ul. Robotniczą, która prowadzi nas do parku
baaardzo prosta trasa

Marta nie moge uwierzyc, ze Ty to napisalas, w dodatku wyglada to calkiem z sensem

oj narażasz sie, kochana, narażasz
moze gdzies ze mną nie trafiłas, co ?

[Uschi]

Dziewczyny, gdzie jest dokładne info o pikniku, która strona? Szukam na szybko i nic nie widzę... A może znajomych nagonię

[moony]

udało mi się na chwile wejśc na forum. Mała, ja też mam nadzieje, że to tylko przeziębienie, domek też jest dobrej myśli. Musimy czekac tydzień na wyniki. Będzie dobrze - musi być!!

A co do soboty i niedzieli: nie trafię za chiny ludowe, bo zupełnie nie znam tych okolic. Help! może mnie ktosik podrzuci, alboco?

[tangerine1]

Dziewczyny, gdzie jest dokładne info o pikniku, która strona? Szukam na szybko i nic nie widzę... A może znajomych nagonię

to własciwie nie jest kocia impreza
tylko coroczny Piknik Country
tu jest plan imprezy
http://www.palac.art.pl/content/view/557/
ale będziemy tam miec swoje stoisko

Uschi koniecznie naganiaj znajomych
najlepiej takich, którzy zechca przygarnąć dwie kocie krowy

[Pianka]

Dwa dni z muzyką country z dwiema krówkami
,,I fell in to a burning ring of fire
I went down,down,down
and the flames went higher.
And it burns,burns,burns
the ring of fire
the ring of fire.''
Polecam dla wczucia się w nastrój http://www.youtube.com/watch?v=Y2iv_E-Fn9E

[mika_xx]

Bylam u weterynarza, maly i malutka dostaly zastrzyk;) Maly zostal odrobaczony dzis, mam nadzieje ze bedzie oki wszystko:)
brzusie nakarmione i grubiutkie, apetyt jest, humor tez;)

[bettysolo]

a ona jest ciachnięta?
bo ja nie wiem czy mi sie nie pokickało i czy Betty nie myślała o dwóch kotkach na tą wieś

tak chcieli dwie kotki na wieś chociaż niekoniecznie w tym samym czasie
ponieważ Kawusia jest na razie chora to mogę wziąść tą dziewuszkę