Chełm k/Lublina, czyli o kotach z Koszarowej

[Katia K.]

Kurcze, Aga, ja nic nie obiecuję Mogłabym ewentualnie jednego kota odwieźć pociągiem, ale to bez sensu, bo co z resztą??

[mama007]

po cichutku pisze ze chyba bedzie transport z lublina, ale na razie ciiiiiicho. koty jutro wioze, ryzyk-fizyk, co innego zrobie?

nie ten watek, ale ... gdzie mam zawiezc Kita? do jakiej lecznicy? napisac lopatologicznie wraz z dojazdem bo nie znam lublina !!

[Katia K.]

Agnieszka, jeśli będziesz po południu, tak, jak rozmawiałyśmy, to ja Cię pokieruję, spotkamy sie gdzieś na wjeździe do Lbn i ja będę robiła za nawigatora.

[kwiatkowa]

Słuchajcie, ja mogę pomóc, tylko nie orientuję się za bardzo w czym.
Znam Lublin, mogę poprowadzić. Mogę koty gdzieś zawieźć po Lublinie.
Mam auto, ale nie wiem kiedy mogłabym się przydać. Może jakieś pół drogi? Kiedy te zabiegi? Jutro pracuję od 9 do 15, potem bym mogła pomóc. Niestety, akurat ten weekend jestem poza domem - w Łodzi. Dajcie znać jakbym mogła pomóc.

[kwiatkowa]

jakby coś, to pw...

[mama007]

ok. Katia spotkajmy sie na wlocie, tlyko z tego co wiem mam jechac meczennikow majdanka, wiec spotkanie jak zawsze pod makro odpada

kwiatkowa - dzieki za propozycje, na razie z katia sobie chyba poradzimy. hmmm, chyba ze... pisze PW

najgorsze ze mam 2 transportery i jakos brak perspektyw na wiecej... a myslalam ze to bedzie tylko kwestia formalna

[pixie65]

Dajcie znać jakbym mogła pomóc.

Kwiatkowa, z tego co zrozumiałam problem jest z ODBIOREM kotów/kota.
Mama007 jutro je przywiezie do Lublina - kotki pewnie do Nowaka w Głusku (tam realizują talony).
Problem jest z Kitem z drugiego wątku, bo nie wiadomo kto miałby go odebrać z lecznicy po badaniach i kastracji, które mam sponsorować.
Nie zdecyduję się na udział w tym przedsięwzięciu dopóki nie będzie wiadomo kto Kita odbierze bo ja nie mam dla niego miejsca.

edit: już sprawa się wyjaśniła, Kit pojedzie razem z innymi do Nowaka

[kwiatkowa]

no ja Kita mogę odebrać, ale trzymać u siebie nie mogę, bo nie mam jak odizolować maluchów; ale jakby trzeba było pomocy transportowej, można dzwonić do mnie.

[Filemona]

Zrobiłam dzisiaj zdjęcia większości kotów, jutro wstawię je do ich wątków. :)

[Amika6]

Mama007 późno byłam u kociaków i nie jestem na 100% pewna, ale chyba jutro mój transporterek będzie wolny. Rano dam znać czy na pewno.
Jeśli tak to zabiorę go na działkę i któraś z dziewczynek będzie mogła go odebrać. Z Trubakowskiej na Żabią jest blisko.

[mama007]

Mama007 późno byłam u kociaków i nie jestem na 100% pewna, ale chyba jutro mój transporterek będzie wolny. Rano dam znać czy na pewno.
Jeśli tak to zabiorę go na działkę i któraś z dziewczynek będzie mogła go odebrać. Z Trubakowskiej na Żabią jest blisko.

daj znac w ciagu dnia, najwyzej telefonicznie dogadasz sie z dziewczynami na odbior

ja jutro o 6 rano jade do kolegi po transporter i podrzuce po godz 6 wszystkie (3... ) transportery na koszarowa....

czy kiedys sie wyspie...?

[mama007]

2 transportery sa na miejscu. moze bedzie trzeci pozniej. jak nie to koty trzeba bedzie jakos zzipowac zeby sie zmiescily, bo nie wiem jak inaczej

moj jeden transporter wsiakl na amen i cholera nie mam juz pomyslu gdzie jest. rozplynal sie w powietrzu?

jak ktos z forum go ma to przyznawac sie, nie bede bila!

[mama007]

no ja Kita mogę odebrać, ale trzymać u siebie nie mogę, bo nie mam jak odizolować maluchów; ale jakby trzeba było pomocy transportowej, można dzwonić do mnie.

odebrac w sensie przywiezc do chelma

dzisiaj zawioze Kita do lecznicy z reszta kotow, moze w trakcie pobytu tam sie cos wyklaruje, to poprosze Cie o pomoc i 'przerzucisz' go do tej drugiej lecznicy

[Filemona]

No to dzisiaj postaram się przyjść z Lishą koło 13, żeby zagonić koty do transporterków. :)

[mama007]

dziewczyny pewnie teraz staraja sie spacyfikowac koty...

mega prosze o kciuki, zeby wszystko poszlo zgodnie z planem, bo fiasko bedzie straszne