W-WA AL.KRAKOWSKA 120 - ostatnia kotka nie daje się złapać:(

» Wto cze 24, 2008 13:04

tak piszę, ale go lubię, gada, bo charakterny

» Śro cze 25, 2008 15:46

Ropy już nie ma - pokazała się nadżerka w uchu...

Doktore powiedział, że na wszelki wypadek antybiotyk kontynuować 7-8 dni...

Poza tym wszystko w porządku

» Śro cze 25, 2008 18:02

No to super

jak nic nie wyskoczy (tfu, tfu, tfu), to za około tydzień wypuszczamy gada

A ja nie mam czasu jeździć na Krakowską i próbować zastać te dwie kotki :oops:

» Sob cze 28, 2008 10:23

nadżerki nie ma, ale....nie wiem czy on w tym uchu nie ma brodawczaka :cry:

na razie wezwałam na pomoc Kasie z KS - bo ja brodwczaka w życiu na oczy nie widziałam, tylko słyszałam - biję się z myślami, co robić.. :roll:

Poza tym wszystko w porządku: żre, s..a, syczy, fuczy i wygląda (w porównaniu) całkiem nieźle...

» Sob cze 28, 2008 14:20

O rany

Kciuki za kicia :ok:

Daj znać co z kiciem. Może jakieś foty byś wkleiła?

Ja jutro będę próbować łapać srebrną księżniczkę, pojadę jak będzie ta babcia, zobaczę ile będzie kotów. Może nawet pojawi się nieuchwytna mama Krakowiaka?

» Nie cze 29, 2008 9:12

nie umiem zrobić dobrych zdjęć przez kratki klatki...

Może wpadniesz go odwiedzić - masz niedaleko

» Nie cze 29, 2008 12:41

kosmatypl pisze:Może wpadniesz go odwiedzić - masz niedaleko

Może, jak naprawię alarm w samochodzie. Wczoraj wspólnie z TŻ zepsuliśmy ostatniego działającego pilota

Z dzisiejszego łapania nici

W przyszły weekend wyjeżdżam. Napisz kiedy w tygodniu można podjechać, to chętnie wpadnę

» Nie cze 29, 2008 20:14

genowefa pisze: Napisz kiedy w tygodniu można podjechać, to chętnie wpadnę

w zasadzie codziennie rano i wieczorem (po 21) - tylko powiedz kiedy....

» Pon cze 30, 2008 22:44

kiedy ?

bo jak wyjedziesz, to ja nawet nie wiem gdZie go wypuścić.....(znaczy znam adres - jest w tytule...)

» Śro lip 02, 2008 10:01

żadne wypuścić...

OPERACJA TRWA !

kciuki potrzebne - guz jak orzech !

» Śro lip 02, 2008 10:26

» Śro lip 02, 2008 10:48

o rany

» Śro lip 02, 2008 11:35

będzie dobrze !

Już po - mam zdjęcia i przed i po - ale wstawię wieczorem, bo muszę pracować.

Prawdopodobnie polip - udało się to ładnie wyciąć z kawałkiem ucha :twisted:

, zęby ok - bez kamienia (a w części szczęki bez zębów :wink:

) - ale nie ma stanu zapalnego, uszy po przeglądzie, witaminy podane, odrobaczony spotem na kark.

Jest starszym kotem, śluzówki ok (czyli anemia pożegnana). Będzie żył aż nie umrze :twisted:

» Śro lip 02, 2008 11:37

» Śro lip 02, 2008 11:42

kosmatypl pisze: Będzie żył aż nie umrze

W-WA AL.KRAKOWSKA 120 - ostatnia kotka nie daje się złapać:(

Kto przegląda forum