MT Kondi -nowe fotki s.11 i TADAM TADAM

» Wto cze 24, 2008 10:00

Mysza pisze:cielątka przytulone

Mysza pisze:w sumie można kciuki potrzymać

No to w sumie potrzymam! :wink:

» Czw cze 26, 2008 10:23

I co? I co? Bo paznokcie obgryzam na nowe wieści... :wink:

» Czw cze 26, 2008 22:41

Co słychać u cielątek?

» Pt cze 27, 2008 7:38

Co do wieści to głucha cisza

natomiast wczoraj zaszczepiłam cielęciny. Kondi odespał wieczorem szczepienie, Kania szalał jak zwykle.
Musze w weekend zrobić fotki. To już duże koty są :!:

Dwa miesiące skończyły i jak bardzo się różnia od tych szczurów które przyniosłam ponad miesiąc temu

Ostatnio co ranek budzę się obok poduszki, a na niej leżą dwa cielaczki rozkosznie wyciągnięte

Nie miały by nic przeciwko gdzyby moja głowa leżała na poduszce, bo wtedy łażą mi po głowie i podgryzają włosy, ale niestety JA mam coniec przeciwko takim pieszczotom :twisted:

» Pt cze 27, 2008 19:44

Kania
zobaczcie jaki z niego już duży kot

a takie toto było małe

tak na prrawde nadal są z nich malunie mamisynki, ale różnica jest wielka

» Sob cze 28, 2008 21:51

W ponbiedziałęk pani pewnei wybierze Kondiego... skąd wiem? Bo Kondi zrobił się przylepa. łązi za mną, śpi na mnie, włązi non stop na mnie. Taki mysisynek

Koty tuż prrzed odejściem zawsze się robią najsłodsze jakby chciały serce złamać swym odejściem.

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Sob cze 28, 2008 22:32

Mysza pisze:W ponbiedziałęk pani pewnei wybierze Kondiego... skąd wiem? Bo Kondi zrobił się przylepa. łązi za mną, śpi na mnie, włązi non stop na mnie. Taki mysisynek Koty tuż prrzed odejściem zawsze się robią najsłodsze jakby chciały serce złamać swym odejściem.

tja

» Nie cze 29, 2008 20:52

Kciukowa rymowanka:
Trzymam kciuki za DWA!
Za dwa koty: K. i K.! :wink:

» Pon cze 30, 2008 9:13

Mysza pisze:W ponbiedziałęk pani pewnei wybierze Kondiego... skąd wiem? Bo Kondi zrobił się przylepa. łązi za mną, śpi na mnie, włązi non stop na mnie. Taki mysisynek Koty tuż prrzed odejściem zawsze się robią najsłodsze jakby chciały serce złamać swym odejściem.

Kciuki za obie cielęcinki! Mocne!
"Przylepna cielęcina" - niezła opcja

» Pon cze 30, 2008 11:19

Kondi nauczył sie buzi dawać i strzelac baranki o czółko, śpi przy szyi. Niech pani wybierze Kanię :crying:

kania tez sypia ze mną na poduszce, ale łazi po włosach i podgryza :twisted:

» Wto lip 01, 2008 7:04

Tym razem los był łaskawy :twisted:

i do domu pojechał Kania

Zrobił sobie niezły PR bawiąc się, mordują piórka i pokazując z każdej strony. Kondi najpierw zwiał, potem siedział jak taka niemota pierdółkowata :lol:

Miłe starsze małzeństwo, ze spokojem sumienia oddałam

A Kondi spał ze mną na poduszce, opierał łapke o mój policzek, buzi dawał, strzelał baranki i mruczał.... :1luvu:

Jestem beznadziejnie zakochana w tym cielaku :crying:

Trzeba mu jakieś ogłoszenia porobić :roll:

» Wto lip 01, 2008 9:36

Mysza pisze:T
A Kondi spał ze mną na poduszce, opierał łapke o mój policzek, buzi dawał, strzelał baranki i mruczał....
Jestem beznadziejnie zakochana w tym cielaku

Domki zabierzecie tego potwora! Niech ktoś uratuje Myszę!