Zabiję Mruczka! Część 5...

[MaryLux]

Hurra, naucyłam Duzom cytować
Inka dumna z siebie

[Dorota]

Hurra, naucyłam Duzom cytować
Inka dumna z siebie

I ja sie ciesze!

Młu

[MaryLux]

Mlu, i ja siem ciesem, ze Ty siem ciesys Moze pses to sypciej wyzdlowiejes?
Inka

[Dorota]

Mru z lekkoscia zwinnego kota wskoczyl od razu na czwarty
szczebel drabiny Potem myk, myk i na gore

Przestraszyl sie tylko, jak schodzil, bo zobaczyl swoje
odbicie w lustrze w barku

Barek musi byc "otwarty", bo blat zamykajacy juz
nie istnieje.

[czarna.wdowa]

Mru nie przestraszył się swojego odbicia
Przecież nasz Mru bohaterem jest

Mru po prostu chciał przestraszyć tego groźnego kota
który się na jego ukochaną Dużą w barku czaił

Simbo detektyw

[Dorota]

[Hannah12]

Witaj Mru, Ty wchodzisz na drabinę
Haker zazdroszczący.
Odzyskałem dostęp do kompa.
H

[Dorota]

Witaj Mru, Ty wchodzisz na drabinę
Haker zazdroszczący.
Odzyskałem dostęp do kompa.
H

A se wskoczylem
Pogapilem sie na podworko.
I zszedlem.

Mru

PS Duza Ci nie chce kupic drabiny?

[Monostra]

Mru z lekkoscia zwinnego kota wskoczyl od razu na czwarty
szczebel drabiny

Przecież Mru jest lekkim, zwinnym kotem

KK oburzona szkalowaniem idola

[Dorota]

Mru z lekkoscia zwinnego kota wskoczyl od razu na czwarty
szczebel drabiny

Przecież Mru jest lekkim, zwinnym kotem

KK oburzona szkalowaniem idola

8 (osiem) kilo z hakiem kota.
Trudno mowic o zwinnosci

[Hannah12]

Witaj Mru, Ty wchodzisz na drabinę
Haker zazdroszczący.
Odzyskałem dostęp do kompa.
H

A se wskoczylem
Pogapilem sie na podworko.
I zszedlem.

Mru

PS Duza Ci nie chce kupic drabiny?

Drabinę w domu mamy.
Stoi za szafą.
Duża ja często wyciąga - bo jest malutka - Duża nie drabina.
I ja bardzo lubię jak Duża coś robi na drabinie.
Wskakuję, nie na stopnie tylko na jej ramię, i obserwuję sobie wszystko z góry.
Po półkach, szafach, drzwiach mogę chodzić.
Po stopniach drabiny nie.
Haker

[Danusia]

Cześć Mru
jak tam twój katarek

[Dorota]

Cześć Mru
jak tam twój katarek

...bły...

Jest, ale jakby mniejszy.


Młu

[Dorota]

Witaj Mru, Ty wchodzisz na drabinę
Haker zazdroszczący.
Odzyskałem dostęp do kompa.
H

A se wskoczylem
Pogapilem sie na podworko.
I zszedlem.

Mru

PS Duza Ci nie chce kupic drabiny?

Drabinę w domu mamy.
Stoi za szafą.
Duża ja często wyciąga - bo jest malutka - Duża nie drabina.
I ja bardzo lubię jak Duża coś robi na drabinie.
Wskakuję, nie na stopnie tylko na jej ramię, i obserwuję sobie wszystko z góry.
Po półkach, szafach, drzwiach mogę chodzić.
Po stopniach drabiny nie.
Haker

Łozumiem
Nasza dłabina stoi zawsze na stłychu.

Młu

[Danusia]

Cześć Mru
jak tam twój katarek

...bły...

Jest, ale jakby mniejszy.


Młu

no to fajnie jutro będzie jeszcze mniejszy