S.K.NIEKOCHANE VII-nowy wątek i nowy ''prowadzący'

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 01, 2008 11:29

Tylko ze ten tymczas jakos zamilkl:(

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 01, 2008 11:36

dziewczyny, ja na szybko,bo młyn w pracy.
Miotam sie z myslai jak dla nich lepiej.

tangerine-chodzi o to czy by je nie wziac na Piknik.

i czy dzis (jesli wogole dałabym rade-bo długo pracuje) ich nie zaszczepić? i do Marty?
w wekend na piknik -moze znajda domy-potem agitarius

strasznie duzo na raz, nie wiem jak to zniosa
nie wiem co lepsze, szczepic w stresie
czy brac na akcje nieszczepione?????

nic juz nie wiem
czy wogole je brac na Piknik?????

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 01, 2008 11:55

mysle, ze najlepiej byloby ich nie brac na piknik, zabrac do agitarius i na spokojnie zaszczepic
ale to zalezy od sytuacji u agitarius, czy jest w stanie teraz je u siebie przetrzymac.
Martwie sie, ze zmiana domu, pobyt u mnie, szczepienie i piknik to moze byc dla nich troche za duzo

dzwonilam do srebrno-czarnego przekladanca
w miare w porzadku
srebrny jest silny i rozrabia
czarny troche chory i dostaje antybiotyk.
Oczy ma juz podobno lepsze, ale ma jeszcze katar
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lip 01, 2008 11:55

Na Piknik brać, ale nie szczepic....chyba :roll:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto lip 01, 2008 12:04

iwona_35 pisze:Na Piknik brać, ale nie szczepic....chyba :roll:


na pikniku beda tez zwierzeta ze schroniska wiec to troche ryzykowne
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lip 01, 2008 12:06

tangerine1 pisze:
iwona_35 pisze:Na Piknik brać, ale nie szczepic....chyba :roll:


na pikniku beda tez zwierzeta ze schroniska wiec to troche ryzykowne


rozumiem...
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto lip 01, 2008 12:07

ale u agitarius tez ciezko, bedzie 6 kotów, wezmie je oczywiscie, ale bedzie miec przepełnienie.
jednego ma agresywnego.
Bardzo nam zalezy zeby znalazły teraz dobre domy

dobrze ze u przekładanców dobrze :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 01, 2008 12:17

biedne kociaki
nie mam pojecia co bedzie dla nich lepsze :(

a na zachete wklejam strone parku w którym ma się odbyć weekendowy piknik :wink:
http://www.dabrowa.pl/dg_rekreacja_park_zielona.htm
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lip 01, 2008 12:29

tangerine1 pisze:biedne kociaki
nie mam pojecia co bedzie dla nich lepsze :(

a na zachete wklejam strone parku w którym ma się odbyć weekendowy piknik :wink:
http://www.dabrowa.pl/dg_rekreacja_park_zielona.htm


ooo ja tam kiedyś byłam :wink:
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Wto lip 01, 2008 12:35

Piekny ten park.
Pewnie bedzie piekna impreza.

A ja wciaz szukam jakichs doswiadczen polamancowych. Czeka mnie poltora tygodnia z kotem w gipsie. Nie wiem jak go nauczyc poruszania sie z tym paskudztwem, bo przeciez nie dostane tyle urlopu:((

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 01, 2008 12:44

a ktora łapusia w gipsie ?? :(

ja sama też nie wiem czy szczepienie ich teraz ma sens kurcze :roll: stres, nowe miejsca napewno nie jedno i szczepienie , Tadzinek był szczepiony nic to nie dało biało czarny od starszej pani też był szczepiony :roll: ja chyba bym nie szczepiła teraz, jak juz dałabym scanomune zapobiegawczo i szukała domku ktory zrobi to jak już sie u niego zaaklimatyzują :? trzeba wogole zobaczyć czy one sie nadają na szczepienie bo skoro jeszcze tego nie zrobiono , to nie podszedł domek do sytuacji ani poważnie ani tym bardziej odpowiedzialnie niestety :evil:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto lip 01, 2008 12:53

ko_da1 pisze:a ktora łapusia w gipsie ?? :(



Tylna, chyba prawa, nie chce zagladac, bo spi i nareszcie mam troche spokoju. Narazie nie potrafi si poruszac, troche sie czolga.
Bylismy u Fabisza, wyszlismy po dziewiatej:( Nie moglam sie do Ciebie dodzwonic, bo Mala chyba dala mi nie ten numer.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 01, 2008 13:01

na Stefana Batorego byłyście , raczej nie tam was kierowała pewnie szkoda ze sie nie dodzwoniłaś :( od rana znowu młyn i kombinowanie no i wdała sie pomyłka buuuuuuu
jak co masz moje gg pogadamy
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto lip 01, 2008 13:57

kurcze Lidka, to ja nie wiem co Ci posłałam :oops:

dziewczyny, ja i tak dzis nic nie załatwie, okazało sie ze do pózna jestem w pracy

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 01, 2008 14:25

Lidko, mój Izydor miał złamaną łapkę, ale przednią więc to była troszkę inna sytuacja...
Ja niestety też nie mogłam wziąć urlopu, więc przez parę dni woziłam go do weta i tam siedział sobie pod opieką przez 8 godzin, po południu pod moim okiem sam się uczył poruszania z tą łapką i po dwóch, trzech dniach przyzwyczaił się po prostu nauczył się kuśtykać...ale nie było łatwo bo jak go wypuszczałam z transporterka to strasznie chciał zerwać opatrunek i usztywnienie więc trzymałam go na kolanach i głaskałam go no i udawało mi się go uspokoić...przez pierwsze dni był bardzo osłabiony, mało chodził tylko do kuwetki, ale potem śmigał jak strzała nawet z usztywnieniem...
nie wiem czy ci pomogłam, ale służę jeszcze gdybyś miała pytania...
no i trzymam kciuki za was :)
My + Bronek i Izydor i Florka (vel. Wania)

mysza78

 
Posty: 151
Od: Wto sty 16, 2007 11:11
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 701 gości