Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Prosimy o zamknięcie wątku!

» Pt cze 27, 2008 11:39

Brawo Sznyc!

» Pt cze 27, 2008 12:09

No to do zobaczenia za tydzień

Mam nadzieję, że będzie fotograficzna uczta z całego tygodnia na twoim wątku

I tak na zapas:
Pon: ??? :twisted:

Wt: No gdzie te fotki :twisted:

Śr: Czekamy, czekamy... :twisted:

CZw: No pochwal się tymi kotami, pochwal :twisted:

Pt: Foty natentychmiast :twisted:

» Pt cze 27, 2008 12:18

JoasiaS pisze:Z radośniejszych wieści – Sznycek po przedwczorajszym rutynowym „przeglądzie technicznym” okazał się zdrowy jak byk
Było to dla mnie pewne zaskoczenie, bo spodziewałam się, że kot, który ma ok. 8-10 lat, może mieć już jakieś problemy ze zdrowiem. Ale widać Sznyca-twardziela to na szczęście nie dotyczy .

Joasia

Szzzzzpokooo, co to jest 10 lat :lol:

Ares do 14 roku życia szałał, problem miał tylko z kamieniem nazębnym, potem chyba zaczął tracić wzrok i przestał wychodzić na dwór.
Rok temu robiłam badania, trochę podwyżosze wyniki wątrobowe i nerkowe. Dostał co prawda tabletki, ale jak vet usłyszał ile stresu go kosztuje wpychanie mu ich, to stwierdził, że bedzie zdrowszy nie jedząc tabletek i się nie stresując. :lol:

Więc Sznycek jeszcze długo zdrowy będzie, tym bardziej że zahartowany życiem wolnościowym :lol:

Dorta

» Pt cze 27, 2008 14:04

Znowu obrażają rudzielce :twisted:

A to taki piekny i mądry kotek :1luvu:

(nie słyszałam żeby wam spać nie dawał ,tak jak mój :evil:

)
I za co ten szlaban ? Mógł przynajmniej zjeść jednego ptaszka to byłoby wiadomo za co Obrazek

» Pon cze 30, 2008 10:26

MarciaMuuu pisze:No to do zobaczenia za tydzień
Mam nadzieję, że będzie fotograficzna uczta z całego tygodnia na twoim wątku

Czy ja wiem czy uczta? Raczej niewiele stracisz w tym tygodniu, Marcia :roll:

. Ze względu na obowiązujący koty szlaban na wyjazdy, mam do zaprezentowania jedynie nudne foty balkonowe.

Dziś wystąpi Sznyc, bo najstarszy. Muszę przyznać, że to co napisała Dorta o wieku i chorobach kocich na przykładzie Aresa, bardzo optymistycznie mnie dzisiaj nastroiło. Bardzo chciałabym mieć Sznyca w zasięgu wzroku jeszcze długie lata. Na razie tryb życia, który od jesieni prowadzi raczej sprzyja długowieczności. Dużo śpi, dobrze je, troszkę się pomizia, troszkę pobryka za piórkiem – słowem pełen luz i całkowity brak stresu

.

Oto leniwy, niedzielny, kot balkonowo-szlafrokowy:
Obrazek