Amigo vel Lucek - kociak z antenką. W nowym domku! FOTY s.5!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 30, 2008 20:35

Aniu,
Opuszczasz sie w Amigowych relacjach :wink:

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Pon cze 30, 2008 21:02

A bo trzymam Asa w rękawie!
Najnowsze foty Amigo w roli dobrego braciszka dla małego brzdąca Kminka :)
Tak więc ciotki - szykujcie się na jutro! Możecie już zacząć odliczać godziny! (Wstawię po południu)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie lip 06, 2008 20:33

Ups - obiecałam kilka dni temu i dopiero teraz wstawiam :oops:
Przepraszam ciotki za zwłokę!
Ale pancia tymczasowa teraz dość zajęta, a jak ma chwilę wolną, to woli własne pyszczysko do słońca wystawić niż przed komputerem siedzieć :)

Koty latem w świetnej formie :)
Amigutek zrobił się dłuuuuugim kotkiem, no i ciałka całkiem nabiera :)
Zresztą popatrzcie same :)
Obrazek
Oto pysio amigowe -długie i łaciate :)
A to kilka dowodów na to, że krzywda się kotom u ciotki Anuk nie dzieje :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Tutaj z wujkiem: Obrazek Obrazek
I moje ulubione :)
Obrazek

Mam nadzieję, że ciotki usatysfakcjonowane!
Jutro mamy wizytę potencjalnego domku - kciuki proszę trzymać!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon lip 07, 2008 11:46

Ostatnie zdjęcie BOMBA!:)

Trzymam kciuki:)

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Wto lip 08, 2008 22:52

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach Amigo zmieni adres ;)
Będę tęsknić :(
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Śro lip 09, 2008 21:46

Amigo pomalutku przygotowuje się do odjajczenia w dniach najbliższych! Miał dziś jechać, ale okazało się, że doktora nie będzie, więc pojedzie w piatek lub sobotę. Amigo się ucieszył, że to nie dziś, ale nie ze względu na przywiązanie do jajek, ale ze względu na to, że dziś (przekonana, że pojedzie do doktora) zaczęłam mu przedoperacyjną głodówkę. Trwała 20 minut. Było strasznie - inne koty jadły, mlaskały, a Amigo sam zamknięty siedział w sypialni i domagał się uwolnienia i michy. Na szczęście alarm wkrótce odwołano i wygłodzony kotek mógł nadrobić niedobory żywieniowe.
Oj będzie ciężko z prawdziwą głodówką. ;)
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob lip 12, 2008 13:20

Stało się - jaja odeszły do lamusa :twisted:
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Sob lip 12, 2008 20:27

dobra wiadomość:) :)
Ayena

ayena

 
Posty: 10
Od: Pon kwi 07, 2008 18:36

Post » Nie lip 13, 2008 10:01

Amigo ma się świetnie, a ja pomalutku zaczynam tęsknić :oops:
Dziś był chyba mój ostatni poranek z Amigo. Jutro raniutko wyjeżdżam (pobudka o 4 :evil: ) i na mizianki nie będzie czasu. A Amigo prawdopodobnie w przyszłym tygodniu jedzie do nowego domku.
A tymczasem on jest najukochańszy o poranku!
Wita mnie, jak tylko otworzę oczy mocnym tryknięciem w nos, a potem się wije, wchodzi pod kołdrę, gada do mnie, a ja go drapię za uszkiem, miziam po żeberkach i miętoszę do woli.
Moja strategia "nie przywiązywać się do tymczasów" nigdy nie działa!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie lip 13, 2008 20:12

Czyje to łapeczki, ach czyje? :)
Obrazek
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon lip 14, 2008 12:45

piękne :D
Ayena

ayena

 
Posty: 10
Od: Pon kwi 07, 2008 18:36

Post » Pon lip 14, 2008 14:15

Anuk pisze:Czyje to łapeczki, ach czyje? :)
Obrazek

Piękne piętki :)
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Sob lip 26, 2008 10:46

No i piękne piętki pojechały wczoraj do nowego domku.
Za towarzysza będą miały rudego Leona.
Prosimy o kciuki, bo koty na razie w stresie.
Amigo to w ogóle jest strachulec, a Leon przeżywa mocno sytuację, bo to nie tylko nowy kolega, ale i przenosiny do nowego mieszkania.
Wszystko pchnie nowością, lakierami, miejsce nieznane no i chłopaki zestresowane. Futro nie lata, ale za to nieznany sprawca zrobił nowej pani w nocy niezbyt miłą niespodziankę na łóżko. No i wyją oba. Tak więc kciuki prosimy za Amigo i Leona!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Nie lip 27, 2008 12:34

jest ok! chlopaki cala noc biegaly po mieszkaniu, a teraz odspypiaja:)
Ayena

ayena

 
Posty: 10
Od: Pon kwi 07, 2008 18:36

Post » Nie lip 27, 2008 18:24

Witaj Agato! Nie zorientowałam się, że już wcześniej to Ty pisałać :) Cieszę się, że chłopaki już na pokojowej stopie!
Będzie z nich fajny duecik!
A Amigo daje się już głaskać?
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości