Anna Rylska pisze:(...) przyznam się, że takiego trudnego, chorowitego okresu z kotami, kociakami to jeszcze nie mialamzakopana jestem po same uszy fin.
![]()
a one wciąż walczą z robalami i ciągle coś nowego wychodzi![]()
Tosieńki wloski - ja nie widze jakies poprawy ale mam nadzieje, zę się ulożą![]()
czuje się bezsilna, że nie moge nic zrobić i że kociaki choruja przez robale! a na to trzeba czasu
u nas jest tak - nie co rok to prorok, tylko co dzien, noc to prorok - bo ciągle coś nowego
Dziewczęta drogie!!!
Kolejna kocia opiekunka potrzebuje pomocy! Może będziecie w stanie coś sypnąć? Choćby piątaka? Kupa chorych zwierzaków = kupa kasy, która wypada z kieszeni. Tu już dobre chęci nie wystarczą, potrzebne są konkrety.
Przypominam o Allegro na Tosię i inne maluchy:
http://www.allegro.pl/item388502340_kot ... omoc_.html
http://www.allegro.pl/item388512765_sta ... omoc_.html
Z góry dziękuję!!