Anitko, dziekuje
karme dostalam
na jakis czas mam spokoj
ale kuwetki to faktycznie problem, mam za male, rodzina Myszki ma az 4 ale male, ostatnio mialy biegunki wiec non stop lazilam i sprzatalam, by nie robily w ich okolicy
mam jedna duza kuwete, widze ze super sie sprawdza, te male sa kiepskie, musi byc kilka
dzisiaj odrobaczalam dwie rodziny, w sumie 15 kotow, znowu sie zacznie sprzatanie...
ciagle musze dokonywac jakis wyborow, w moje okolicy duze kuwety to tylko kupie poprzez internet
ostatnio po kilku tygodniach w koncu w sklepie pojawily sie kuwetki, wzielam
wszystkie dwie, ktore dostali i
wszystkie trzy miseczki z polki
ale zwykle zamiast zakupow kuwet wybieram zakup odrobaczacza czy odpchlacza, czy lekow, wybieram co pilniejsze
tylko ciagle czasu wiecej sprzatanie mi zabiera...
i potrzebuje domy - stale lub tymczasowe, mam kolejnych kilka kotow do ratowania, pomimo allegro i ogloszen w innych miejscach nikt sie nie zglasza
jestem zablokowana