Szylkretki Są piękne!Proszę o zamknięcie.

[kalair]

idę jesć

A ja będę piec bułeczki!

Piec? Umisz?

Umiem I są pyszne! A ten zapach w kuchni!-bezcenny!
Tylko JJ musi skoczyć po mąkę i drożdże..

no ,slyszalam ,ze jesteś dobra w pieczeniu ciasta drożdżowego

Chlebki też już piekłam.
Żytnie i pszenne. Prynajmniej wiem,że bez konserwntów.

w czym pieczesz

W czym? No w piekarniku.. na blasze..Formuję ipiekę..Jak będę później,to rzucę zdjątko.

o ,ktorej będą
może zdążę jeszcze zobaczyc

A czemu? Znikasz na dobre? Nieprędko..JJ okno myje,potek skoczy po mąkę,zanim zrobię..Pieką się dość szybko,ale ciasto musi troszkę urosnąć. Zdjątko zawsze zdążysz zobaczyć.

będziemy wychodzić,po 19.00

Oj,to raczej do tej pory nie zdążę.. Jak wrócisz,to coś będzie jeszcze!

[Sihaja]

Twarzowy kubraczek - ale rzeczywiście za duży No ale już niedługo będzie zupełnie niepotrzebny. A jak sie dziewczynka miewa?

[kalair]

Twarzowy kubraczek - ale rzeczywiście za duży No ale już niedługo będzie zupełnie niepotrzebny. A jak sie dziewczynka miewa?

Dzień dobry.

[Sihaja]

Twarzowy kubraczek - ale rzeczywiście za duży No ale już niedługo będzie zupełnie niepotrzebny. A jak sie dziewczynka miewa?

Dzień dobry.

Dzień dobry

Ale jestem okropna - nie przywitałam się
Zagapiłam się na kubraczek...

[kalair]

Twarzowy kubraczek - ale rzeczywiście za duży No ale już niedługo będzie zupełnie niepotrzebny. A jak sie dziewczynka miewa?

Dzień dobry.

Dzień dobry

Ale jestem okropna - nie przywitałam się
Zagapiłam się na kubraczek...

Rozumiem,rzucił Ci się w oczy!

[Czekoladka]

Jaki śliczny kubraczek ma

Owszem,ale strasznie długi! Prawie do połowy ogonka..Nie dziwię się, że łapcie wychodzą..

Już nie wychodzą.
Rozchodziła sobie.

Rozchodziła!

No te wstrętne gumki się rozciągły.

[Czekoladka]

Dałam Ineskę na balkon, bo w mieszkaniu duszno...

[Sihaja]

Duszno, duszno... Na deszcz się zbiera...

[kalair]

Jaki śliczny kubraczek ma

Owszem,ale strasznie długi! Prawie do połowy ogonka..Nie dziwię się, że łapcie wychodzą..

Już nie wychodzą.
Rozchodziła sobie.

Rozchodziła!

No te wstrętne gumki się rozciągły.

Acha!

[kalair]

Duszno, duszno... Na deszcz się zbiera...

U nas też,ale jakoś spaść nie moze..

[Danusia]

idę jesć

A ja będę piec bułeczki!

Piec? Umisz?

Umiem I są pyszne! A ten zapach w kuchni!-bezcenny!
Tylko JJ musi skoczyć po mąkę i drożdże..

no ,slyszalam ,ze jesteś dobra w pieczeniu ciasta drożdżowego

Chlebki też już piekłam.
Żytnie i pszenne. Prynajmniej wiem,że bez konserwntów.

w czym pieczesz

W czym? No w piekarniku.. na blasze..Formuję ipiekę..Jak będę później,to rzucę zdjątko.

o ,ktorej będą
może zdążę jeszcze zobaczyc

A czemu? Znikasz na dobre? Nieprędko..JJ okno myje,potek skoczy po mąkę,zanim zrobię..Pieką się dość szybko,ale ciasto musi troszkę urosnąć. Zdjątko zawsze zdążysz zobaczyć.

będziemy wychodzić,po 19.00

Oj,to raczej do tej pory nie zdążę.. Jak wrócisz,to coś będzie jeszcze!

mam nadzieje

[Danusia]

Duszno, duszno... Na deszcz się zbiera...

u nas nie

[Sihaja]

Duszno, duszno... Na deszcz się zbiera...

u nas nie

A u nas tak
Wiszą te chmury i wiszą i zdecydować sie nie mogą....

[kalair]

Lafinka myła okna z JJ-em. Siedziała na parapecie i intensywnie kontrolowała,czy dobrze myje! No, teraz na pewno są idealnie umyte! Nie trzeba nawet sprawdzać!

[kalair]

idę jesć

A ja będę piec bułeczki!

Piec? Umisz?

Umiem I są pyszne! A ten zapach w kuchni!-bezcenny!
Tylko JJ musi skoczyć po mąkę i drożdże..

no ,slyszalam ,ze jesteś dobra w pieczeniu ciasta drożdżowego

Chlebki też już piekłam.
Żytnie i pszenne. Prynajmniej wiem,że bez konserwntów.

w czym pieczesz

W czym? No w piekarniku.. na blasze..Formuję ipiekę..Jak będę później,to rzucę zdjątko.

o ,ktorej będą
może zdążę jeszcze zobaczyc

A czemu? Znikasz na dobre? Nieprędko..JJ okno myje,potek skoczy po mąkę,zanim zrobię..Pieką się dość szybko,ale ciasto musi troszkę urosnąć. Zdjątko zawsze zdążysz zobaczyć.

będziemy wychodzić,po 19.00

Oj,to raczej do tej pory nie zdążę.. Jak wrócisz,to coś będzie jeszcze!

mam nadzieje

Na pewno!