Czekoladka pisze:A tak o Inesce może... Ma się dobrze, ładnie je, o dziwo nie ściągnęła kubraczka tylko przednie łapki wyciągnęła.![]()
![]()
No widać, że się powoli do ubranka przyzwyczaja. Teraz leży sobie na balkonie, na posłanku.
Myślisz, że się przyzwyczaja?

Wątpię! Będzie najszczęśliwsza,jak się tego pozbędzie!
