Zabiję Mruczka! Część 5...

[CoToMa]

Czy wiadomo już kto nasikał?
U nas wczoraj ktoś nasikał. Duża stwierdziła, że to Tika, bo kałuża była ogromna.

Myszkin donoszący

[Dorota]

Czy wiadomo już kto nasikał?
U nas wczoraj ktoś nasikał. Duża stwierdziła, że to Tika, bo kałuża była ogromna.

Myszkin donoszący

Nie...

Albo Chipi, albo Nornica.
Przeciez nie ja

Mru niewinny

[skaskaNH]

Hej Mru!
No oczywiście, że to nie Ty nasikałeś.
Mnie Duża też posądziła kiedyś o podsikanie kąta, tylko dlatego, że zakopywałam łapką.

Niunia niewinna

P.s. Jak postępy z drabiną? Ja nie mam nic takiego w domu, ale za to sypiam np. tak:

[Dorota]

Hej Mru!
No oczywiście, że to nie Ty nasikałeś.
Mnie Duża też posądziła kiedyś o podsikanie kąta, tylko dlatego, że zakopywałam łapką.

Niunia niewinna

P.s. Jak postępy z drabiną? Ja nie mam nic takiego w domu, ale za to sypiam np. tak:

Dzieki, Niuniu.

Takie posądzenie za to, ze kot sprzatal?!
Duzi sa jednak dziwni...

Nie boisz sie, ze spadniesz?

Drabina nadal stoi w pokoju
Jakos nie probowalem powtorzyc sukcesu

Mru

[skaskaNH]

Mru, uwierz w siebie, Ty jesteś skazany na sukces

A ja tak lubie, na wysokości, tam mi sie dobrze śpi.

Niunia odważna

[skaskaNH]

cześć Mru!
Nie ma to jak małe codzienne sukcesy: właśnie ukradłem Duzej plaster szynki z kanapki
Aj, jak ja dawno szynki nie jadłem

Kuba działający szybko i dumny z siebie

[Dorota]

cześć Mru!
Nie ma to jak małe codzienne sukcesy: właśnie ukradłem Duzej plaster szynki z kanapki
Aj, jak ja dawno szynki nie jadłem

Kuba działający szybko i dumny z siebie

Gratuluje zaradnosci!


Mru

[Dorota]

Mru, uwierz w siebie, Ty jesteś skazany na sukces

A ja tak lubie, na wysokości, tam mi sie dobrze śpi.

Niunia odważna

No niby tak

Mru podbudowany

PS Duza jest tak leniwa, ze drabina pewnie
jeszcze dlugo w pokoju postoi

[skaskaNH]

Moj gzecny Kubuś chyba jakieś nauki od Mru pobierał. Zostawiłam na chwile w kuchni tacke ze śniadaniem, bo mi telefon zadzwonił, wracam, widzę Kubę, jak przeżuwa w pośpiechu Tylko z boku paszczy wisiał mu jeszcze kawałek zdobyczy. No kto jak kto, ale Kuba?

Z ostatniej chwili: koty mi zwariowały - tym razem Miśka wyskoczyła na szafę i próbuje łapkami dostać do karnisza

Duża poważnie zaniepokojona

[Dorota]

Moj gzecny Kubuś chyba jakieś nauki od Mru pobierał. Zostawiłam na chwile w kuchni tacke ze śniadaniem, bo mi telefon zadzwonił, wracam, widzę Kubę, jak przeżuwa w pośpiechu Tylko z boku paszczy wisiał mu jeszcze kawałek zdobyczy. No kto jak kto, ale Kuba?

Z ostatniej chwili: koty mi zwariowały - tym razem Miśka wyskoczyła na szafę i próbuje łapkami dostać do karnisza

Duża poważnie zaniepokojona

1. A czemu sie dziwisz, ze kot wzial sprawy we wlasne lapki?
Moze za malo dostal na sniadanko?
2. Mru nie wchodzi tak wysoko
Moze dlatego, ze po jego ostatnim skoku z regalu na blat
barku blat ten zostal odlamany/wyrwany i trzeba bylo
go ostatecznie usunac.

Duza od Mru

[skaskaNH]

To jeszcze ja, Niunia:
Słuchajcie, znalazłam fajne miejsce na te okropne upały - tam jest troche chłodniej

[skaskaNH]

1. A czemu sie dziwisz, ze kot wzial sprawy we wlasne lapki?
Moze za malo dostal na sniadanko?

Dziwie sie, bo Kuba raczej nie miał tendencji do podkradania, a poza tym niedawno dopiero odstawiliśmy mu dietę nerkową Szyneczka akurat dla niego jest szczególnie niewskazana

2. Mru nie wchodzi tak wysoko
Moze dlatego, ze po jego ostatnim skoku z regalu na blat
barku blat ten zostal odlamany/wyrwany i trzeba bylo
go ostatecznie usunac.

Duza od Mru

No co jak co, ale żeby blat urwać?
A może źle umocowany był? A teraz wszystko na Mru?

[Dorota]

To jeszcze ja, Niunia:
Słuchajcie, znalazłam fajne miejsce na te okropne upały - tam jest troche chłodniej

Niunia w spa!

[Dorota]

1. A czemu sie dziwisz, ze kot wzial sprawy we wlasne lapki?
Moze za malo dostal na sniadanko?

Dziwie sie, bo Kuba raczej nie miał tendencji do podkradania, a poza tym niedawno dopiero odstawiliśmy mu dietę nerkową Szyneczka akurat dla niego jest szczególnie niewskazana

2. Mru nie wchodzi tak wysoko
Moze dlatego, ze po jego ostatnim skoku z regalu na blat
barku blat ten zostal odlamany/wyrwany i trzeba bylo
go ostatecznie usunac.

Duza od Mru

No co jak co, ale żeby blat urwać?
A może źle umocowany był? A teraz wszystko na Mru?

1. Wina Duzej - trza bylo jadlo zabezpieczyc
2. Blat byl dobrze umocowany.
Malo co zawalu nie dostalam (huk byl niezly).
Jak ponad 8 kg kota zeskoczylo, to i blat sie urwal.
Przykrecic sie juz nie dalo, bo to byle jaka plyta wiorowa.

Teraz Mru nie wejdzie na regal.

[CoToMa]

Ja wczoraj zorganizowałem sobie kiełbaskę z grila. Duża się zorientowała jak już pół zeżarłem. Dobra była.

Kajtek zadowolony