annette88 pisze:Jak wróci to pogratuluję![]()
Chłopak ma więcej szczęścia niż rozumu, on się uczy na egzaminy tylko tego, gdzie co ma na ściągach.. I zdaje ! A ja ?
chociaż ostatnio krążył jak Marek po piekle, bo napisał egzamin z IPP na 3, zaliczenie z ćwiczeń też miały 3, a koleś wystawił mu 2 na koniec.. Odpowiedź : Nie chodził pan na obowiązkowe wykłady.
Kombinował jak koń pod górę. Troszkę mu dobrze tak, może będzie mniej olewniczy. Chociaż wątpię, bo jak wrócił od tego kolesia to powiedział, że mógł w ogóle na wykłady nie chodzić i każdemu taki kit wciskaćjak jemu ( że sobie do studiów do dorabia i nie mógł chodzić ).. Dostał jakieś dodatkowe zadanie, ale finalnie zda.
No to ma szczęście!

