10-cio letnia Luna ze schronu w Opolu w najlepszym domku!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 25, 2008 8:43

Przyłączamy sie do kciuków :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 25, 2008 19:02

Lunka spokojna ale smutna, widać, ze ma żal. Żal do człowieka, uspokaja się jak się do niej mówi ale żyje sama sobie. Leży z nami na sofie jak się już przyniesie, ale generalnie stroni od człowieka. To dopiero 3 dni nie oczekujemy cudów, to jest niestety smutna rzeczywistość. Nawet nie chce sobie wyobrażać co ona czuła w schronisku.

Z wieści jedzeniowych- Niunia zagrzebała wołowinę, faktycznie to musiał być jej przysmak :evil:

Znam juz koszt zabiegu- Karotce udało się wynegocjować oba za 130 zł-twardy negocjator z niej. Aga dzięki wielkie. :D Zawozimy ją we wtorek.

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Śro cze 25, 2008 19:25

Luna na pewno pomalutku na nowo nabierze zaufania i pogody ducha.
A we wtorek cała armia cioteczek będzie trzymać kciuki za malutką. :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 26, 2008 7:53

anastasia pisze:Znam juz koszt zabiegu- Karotce udało się wynegocjować oba za 130 zł-twardy negocjator z niej. Aga dzięki wielkie. :D Zawozimy ją we wtorek.


No w końcu handlowiec :wink: tyle, ze zwykle stoje po drugiej stronie :D

Wet zdecydował, ze wybierając mniejsze zło lepiej uspic raz i zrobic sterylke razem z usuwaniem kamienia. Ufam mu, bo jak do tej pory mnie nie zawiódł! Trzymam kciuki za pomyslny przebieg zabiegu! gdyby było to po południu, to bym tam podjechała. Jeszcze jedno. Po trzech dniach trzeba jechac na antybiotyk. Moze w takim razie lepiej zerobic zabieg środe np. wtedy w sobote, bez jeżdzenia tam i z powrotem mogłabyś ja przywieść na kontrole.
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 26, 2008 8:09

tak, weta tez polecam, tak samo mi przy jednej kotce tymczasowej zrobil,i sterylke i kamien i rwanie zebura.
Kotka byla na takim chodzie nastepnego dnia ze nie uwierzylibyscie ze miala poprzedniego sterylke.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 26, 2008 9:19

No to mocne kciuki za zabieg!!!!!!
A nastroj Lunki juz wkrotce sie poprawi bo dalas jej nowe zycie Anastasio :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw cze 26, 2008 20:20

Lunka jeszcze nadal za łóżkowa, ale już nie podkaloryferowa :wink: Kładzie się na boczku, łapki wyciąga i mruczy, mruczy i wygina się. Idzie ku dobremu :D Kuwetka w porządku.

Patrycja a jak nasze trzymanie kciuków, opłacało się??

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt cze 27, 2008 10:53

Oj, żadna ciocia nie zagląda :( a Lunka powoli zaczyna wychodzić zza łózka, na wołanie i mruczy z daleka. Rozgląda się po domu jak się ją nosi i strasznie kocury obserwuje z takim lekkim strachem ale i ciekawością. No i wybredniak się zrobił :evil: już nie je wszystkiego.

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt cze 27, 2008 11:45

Zagląda, zagląda :)
I trzyma kciuki za zdrowie Luny. Czy już wiadomo, kiedy będzie zabieg?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2008 11:48

anastasia pisze:Lunka jeszcze nadal za łóżkowa, ale już nie podkaloryferowa :wink: Kładzie się na boczku, łapki wyciąga i mruczy, mruczy i wygina się. Idzie ku dobremu :D Kuwetka w porządku.

Patrycja a jak nasze trzymanie kciuków, opłacało się??


Dziś dogrywałam ostatnie sprawy :)

Można ściągać banerki i ogłoszenia! Lunia wraca do Opola :D a dokładniej do Chróścic pod Opolem. Dobry dom, z ogrodem z dala od wszystkiego. Będzie miała dobrą opiekę, odpowiednie żywienie. I dobrych, wyrozumiałych opiekunów :)

Agnieszko, bardzo Cię proszę, jak będziecie już na zabiegu, poproście weta by "wycisną" sioo z Luny, moczu nie miała badanego a w tym wieku to konieczność :) Niech dobrze przebada siuśki.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt cze 27, 2008 11:50

No to kciuki za całokształt, za zdrowe sioo, za Dom ... za Lunę po prostu :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt cze 27, 2008 12:10

Myszeńk@ pisze:No to kciuki za całokształt, za zdrowe sioo, za Dom ... za Lunę po prostu :)

:!: :!: :!:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt cze 27, 2008 12:10

No to :ok: za DS Luny!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2008 13:43

Matko ale super. Teraz ja się poryczałam. To cudna koteczka nie sposób jej nie kochać :)

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt cze 27, 2008 14:02

Ale cudnie!!!!!!!!!!!!
Marcelibu
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 299 gości