Zaginiony niebieskooki "syjamek" ASCHE 2006 Warszawa

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie cze 22, 2008 18:14

Dowiedziałam się że mój tata najprawdopodobniej ma zdjęcie ( w telefonie) tego kotka którego widzieliśmy pod zoo. Jeżeli to prawda to je od razu wstawie jak tata wróci z delegacji

ola**

 
Posty: 6
Od: Śro maja 28, 2008 16:56
Lokalizacja: Otwock

Post » Nie cze 22, 2008 19:55

ola** pisze:Dowiedziałam się że mój tata najprawdopodobniej ma zdjęcie ( w telefonie) tego kotka którego widzieliśmy pod zoo. Jeżeli to prawda to je od razu wstawie jak tata wróci z delegacji


dziękuję olu**
będę wdzięczna na zdjęcia :P


ja dopiero ruszyć sie z domu mogę po 4 lipca :(
no to jeszcze trochę...

a tymczasem
w dwa dni 2 ascheopodobne kociaki...
jedno kociątko z miau :( http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77068
podkusiło mnie dziś rano i zajrzałam do wątku
az dostałam motylków w żołądku :cry:

tak sobie czasem myśle jak to by było "zastąpić" (? :( ) Asche podobnym do niego kotem...
ale sie chyba nie da
bardzo bym sie cieszyła majac choć namiastkę Asche'a (wdzieć jak sie zmienia, jak dorasta - czego zostałam pozbawiona w przypadku Asche'a)
ale chyba było by mi bardzo przykro ze kociak się by nie zachowywał jak Asche... bałabym sie porównań :(
jednak... :roll:

na tym zdjęciu to cały mój koć, gdy był mały i jak był juz duży (bo On juz został takim małym gupim kociątkiem :) ...)
http://picasaweb.google.com/AineWawa/Ko ... 0914940178


wracam do wkuwania :(
pozdrawiam
A.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie cze 22, 2008 21:58

czekamy niecierpliwie na zdjecia!
Obrazek

Norka tez jest bardzo ciekawa, co Kaj dostal:
Obrazek

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Pon cze 23, 2008 10:46

ola** czekamy na zdjęcia :wink:
Aia decyzja o nowym kocie nalezy do Ciebie, napewno nie bedzie taki jak Asche ale też bedzie wspaniały :wink:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Wto cze 24, 2008 12:20

Właśnie Aia otrzymałam pw od Ciebie.
Niestety, nie jestem w stanie przeczytać całej historii zaginięciaTwojego kotka. Bardzo możliwe, że kociątko, o którym pisałaś - to potomek Asche. Rzeczywiście kociątko wolno żyjącej kotki, którą dokarmiam jest bardzo podobne do Twojego zaginionego kocurka. W okolicy nie widziałam podobnych kotów i nawet zastanawiałam się, kto jest jego tatusiem? Większość kocurów jest wykastrowana, a są głównie czarne. :roll:
W jakiej dzielnicy zaginął Asche?

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 24, 2008 12:29

Aia pisze:jedno kociątko z miau :( http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77068
podkusiło mnie dziś rano i zajrzałam do wątku
az dostałam motylków w żołądku :cry:

tak sobie czasem myśle jak to by było "zastąpić" (? :( ) Asche podobnym do niego kotem...
ale sie chyba nie da


Aia,
zastąpić się nie da.
Zawsze będziesz o nim pamiętać.
Wiem coś na ten temat, bo w ubiegłym roku pożegnałam mojego 12-letniego rezydenta jedynaka.:cry:
Tak się złożyło, że teraz mam 3 kotki. :oops:
Albo one mają mnie. :wink:
I każdy jest inny.
Ale każdy jest wspaniały na swój niepowtarzalny sposób. :wink:

Cieszyłabym się, gdyby koć znalazł doświadczony forumowy domek. :roll:
Jeśli jesteś zainteresowana, nie zwlekaj z decyzją. :wink:
Jestem przekonana, że maluch nie będzie długo czekał... 8)

A może mogłabyś zostać jego DT i dokończyć oswajania?

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2008 1:51

witamy sie i przypominamy ze żyjemy...

choć bardzo zapracowani :(
ale jeszcze tylko ciut ponad tydzień i bedę mogła odetchnąć i przynajmniej trochę odżyć :oops:

Obrazek Kaj po wręczeniu i próbnym wypróbowaniu prezentów :P


pozdrawiam
A.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt cze 27, 2008 1:58

Wspanialy portret, widac, ze stworek szczesliwy !!
powodzenia
z

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 27, 2008 9:13

aia i jaką podjełaś decyzje?
Kaj- wiadomo prześliczny :lol:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Sob cze 28, 2008 12:55

varulv, Noreczko :1luvu: , Paulaaa, Zowisiu, -Anula-
witajcie
miło mi ze wpadłyście :)
przepraszam że tak się ostatnio nie odzywałam, ale powód znany... :(

teraz też trochę czasu sobie wykradnę przeznaczonego na naukę, przy okzaji jedzenia śniadanka :roll:


Kaj dziękuję za komplementy :D
przeszczęśliwy na prawdę był z okzzji swoich urodzin :P
zdjątek nie mam kiedy wkleić :oops: :( (najpierw trzeba je trochę poprzerabiać , pozmniejszać - na razie za dużo czasu to zajmuje :( )



-Anula- dziękuję że sie odezwałaś :D
wiem że tak za jednym posiedzeniem, nawet dwoma :roll: moich wątków ogarnąć sie nie da
(najważniejsze info zawsze na pierwszych kilku stronach - szczególnie w pierwszym wątku)

a propo kociaczka z wątku Anuki przypomniała mi sie rada szukania Asche'a po rodzących sie kociakach
(skądś te dziwoszcze musią brać swoje geny :roll: )
jak już kociaczek zniknie z tamtego miejsca - by ludzie nie mylili jego z Aschem to planuje powywieszać tam ogłoszenia...


ja wiem że nowe kocie nie było by Aschem... :(
było by równie kochane przeze mnie i wspaniałe
ale... :cry:


miło by było móc opiekować sie takim szkrabem jak Asche
ale ubiegać sie jako DS dla takich nie będę :oops:
Cudaki i tak są rozchwytywane jak ciepłe bułeczki
i mimo że grozi mi większe niebezpieczeństwo trafienia w nieodpowiedzielne ręcę...
to i tak szybko uda sie przesiać odpowiednie domki i maleństwo znajdzie swój Dom błyskawicznie!
dlatego nie chce zadnego oryginała, ani puchacza, ani rudzielca... :)


niestety DT też nie mogę być :(
dziadkowie porzucili pomysł tegorocznego wyjazdu do sanatorium :placz:
i sie zarzekają ze nie chcą nigdzie już jechać :crying: :crying:
:(
szkoda wielka, bo myśłałm że moze w tym roku bedę mogła w taki sposób pomóc :(




acha
Anula
Asche został wyniesiony z domu na Służewiu
(ale mógł trafić przecież w dowolne miejsce w Warszawie... a nawet poza :( )



pozdrawiam
i zabierać się muszę za robotę...
A.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob cze 28, 2008 13:37

:?

czy Wam też banerki znikają w momencie gdy nie jesteście zalogowane :conf:

właśnie sie wylogowałam i widzę że nie widzę żadenego (u nikogo) podpisów 8O :evil:

(zdjęcia są normalnie widoczne)

Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob cze 28, 2008 19:13

Z banerkami to nie pomoge, bo ja automatycznie ustawilam, ze zawsze jestem zalogowana ...

Powodzenia we wszystkim, moze kiedys bedziesz na swoim, i dasz dom tylu stworzeniom ilu bedziesz chciala.
z zyczeniami jak zwykle
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 01, 2008 15:47

hop :!:




dzięki Zo
kiedyś...


dziś już banerki widze normalnie :? nie wiem co się wtedy stało, ale przez pare dni wogóle nie były widoczne podpisy :roll:



przygotowuje sie do ostatniego egzaminu...
pamięciówka... :? :roll:
muszę wkuć
budowę mózgo, f-cje poszczególnych części itp itd :roll:
dużo tego i trudne...


Kaj znów ma problemy z łapą
nie wiem po co chodzi :conf:
bo nic tam nie ma !
a liże i liże
aż w końcu robi sobie te rany (w dwóch poprzednich przypadkach też tak było)
więc chodzi w kołnierzu...

ale co to może być :?:


pozdrawiam
A. wracam do czytania

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lip 01, 2008 19:52

Nie wiem co to może być, Kaj jest kastrowany?
mój Karmel robił sobie rany na łapkach i koło odbyt poniewaz ciągle lizał :(

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Śro lip 02, 2008 20:34

Hop...


Paula
Kaj nie jest kastrowany
nigdy wcześniej takich ran na łapiszczach nie miał :?


kajowy prezent urodzinowy
(jeden z trzech* :roll: )
Obrazek

udało nam się nawet wyjść na "pobieganie"
Obrazek


* drugim była gumowa kość z mozliwością wsadzania do niej smakołyków

Obrazek

i trzecie to były prasowane patyczki ze skórki do żucia :)
Wszystko trafione bez pudła :wink:


pozdrawiamy
A. +K.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17109
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bettysolo, Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Wix101 i 216 gości