Czarny romantyk o temperamencie pantery ma dom

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 26, 2008 22:41

moje indiańskie maleństwo z pióropuszem na pyszczku ma na imię Chayenne (czyli po prostu Czejen). Jest straszną gadułką i mruczaskiem :1luvu:. Już dawno się zaaklimatyzowała i zakumplowała z moimi psami (ciągle je testuje czy przy którymś pacnięciu łapką zaczną się wreszcie z nią bawić albo chociaż zrobią coś więcej niż tylko przestaną na chwilę chrapać). Akcje wąchania się nosek w nosek są przesłodkie a obwąchując psie syrki odnalazła psie łaskotki. Niestety kocia starszyzna jeszcze jej nie pokochała - mała się strasznie narzuca ze swoją przyjaźnią więc Rezydentka Pierwsza albo przed nią zwiewa albo syczy by maleństwo przestało ją szpiegować i zaczepiać. Na razie dom jest podzielony: mój pokój to terytorium Chayenne a reszta domu należy do starszyzny, która nie chce z nami spać w jednym pokoju, ale przychodzi do nas na przeszpiegi (z każdym dniem coraz dłuższe). Jak mała zajmie się zabawą to sytuacja się odwraca - to starszyzna jest zaaferowana szpiegowaniem. Dziewczyny potrzebują jeszcze czasu.

mój mały bąbelek coś za bardzo mi kichał, więc byłyśmy wczoraj na "przeglądzie" u weta - było odrobaczonko i zastrzyk na wzmocnienie (dostałyśmy 2 zastrzyki "na wynos" więc trochę mam cykora bo mam praktykę tylko na psach a ten bąbelek ma takie małe udko 8O no ale najwyższa pora bym się przekwalifikowała z psiary na psiokociarę). Jak wszystko pójdzie dobrze to robimy szczepienia w przyszłym tygodniu.

Byłam wczoraj oddać adze-lodge transporterek. Wzięłam aparat ale mimo szczerych chęci ani Małgoś ani nowy czarnulek nie chcieli ze mną gadać więc z narzucania się adze-lodge nic mi nie wyszło :evil:
Obrazek

malaria

 
Posty: 1516
Od: Nie maja 11, 2008 18:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 29, 2008 23:19

Mewciu wracaj na górę!!!

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 30, 2008 8:06

I co? Jakieś telefony chociaż były?

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 01, 2008 10:38

Podniosę Lalę i Mewę-Malgośkę
i nowego diabełka :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 01, 2008 15:14

o Lalę i Małgośkę nikt nie pyta :crying: :crying:
mam kłopot z Lalą: w domu jest nieco napięta atmosfera, nie ma krzyków i aktów agresji, ale napięcie wisi w powietrzu- Lala jest w mega panice, próbuje się chować, panicznie się boi, na nasz widok ucieka, a jednocześnie chowa się za nami...
jak ja ją wydam jak ona taki nerwus :?: :?:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Wto lip 01, 2008 15:17

mały czarny to Karol junior junior potocznie zwany dżuniorem dżuniorem :lol: :wink:
młody nam chorował i niepokoił, bo nie za bardzo chciał jeść, teraz ma się całkiem nieźle i dokazuje z Małgośką
spokojne czasy odeszły w siną dal :wink:
szuka domu, jest w pełni oswojony i kuwetkowy,
zaszczepiony id odrobaczony, mam nadzieje, że zdjęcia będą niedługo
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Wto lip 01, 2008 21:53

To czekamu na fotki kociastych :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 02, 2008 21:27

Podrzucę. Małgoś do domu chyba już czas się zmywać :wink:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 05, 2008 20:32

Małgoś do góry
Obrazek

malaria

 
Posty: 1516
Od: Nie maja 11, 2008 18:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 08, 2008 11:36

Dawno nie zaglądałm - a tu wieści o Karolku :wink:
I Małgosi, i jemu chyba już pora na swoje :?:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 08, 2008 14:01

Karol junior junior buszuje z Małgośką :D dają czadu strasznie o nieziemskich porach :wink: moim zdaniem to świetny team :wink:
fajnie byłoby gdyby był wspólny dom, ale takie cuda się chyba nie zdarzają :roll:

zapadła też wielka decyzja
LALA zostaje z nami, żaden dom nie był zainteresowany kotem po próbie ujrzenia go, zawsze uciekała :(
wiemy, że dla niej każda zmiana miejsca byłaby ogromnym stresem, więc nie ma co kota męczyć, ona jest pierdołka i strachulec :(
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Wto lip 08, 2008 15:00

Wielka decyzja.
Gratuluję Lali dobrego domu :ok:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 09, 2008 14:24

Lala ale Ci się super domek trafił, dopięła dziewczyna swego, może teraz, jak już zapadła decyzja Lala sie odmieni :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 14, 2008 8:09

Jak koty po weekendzie?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 14, 2008 18:11

nie było nas parę dni
nasze koty stęsknione bardzo 8O chodzą za nami sprawdzają czy jesteśmy :D
Karol nam zdziczał :twisted: zaczynamy od początku 8) Karol nawet zdjęcia nie ma :twisted: ale nadrobimy to
Małgośka oczywiście jak zawsze cała szczęśliwa, ma już wstępnie zaklepany dom do którego pójdzie ok 5 sierpnia

Lala stęskniona dotyku, przez te parę dni kiedy nas nie było ona biedna tylko przemykała, karmiciele jej nie widzieli tylko metodą "macanego" sprawdzali czy jest
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, muza_51 i 18 gości