Papużka - w nowym domu

[mumka27]

pewnie, do pracy nie musi chodzić to się Papuzia cieszy

[Agneska]

Tez bym się tak cieszyła, jakby mnie ktoś wziął na utrzymanie. Z dobrodziejstwem inwentarza, oczywiście.

[mumka27]

fajnie by było

[Agneska]

Papuga się przypomina.

[Mereth]

Nie wiem dlaczego tutaj wcześniej nie trafiłam, a przecież to śliczna koteczka
Ma ślicznie umaszczoną buźkę

Trzymam mocno kciuki za domek

[Agneska]

Dzisiaj Papusza ćwiczyła zapasy z moim Farciarzem. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, że to takie ćwiczenia niepełnosprawnych: półślepy z beznogą się mocują. Kolejny dowód na to, że dla zwierząt nie istnieje inwalidztwo, po prostu nie wiedzą, że są "inne". A pozostałym to też nie przeszkadza.

[mumka27]

szkoda, ze u ludzi to inaczej wygląda, koty są super!

[Buka_w_glanach]

No właśnie.

Podziwiam je za to!

[Agneska]

Papużka się przypomina.

[Buka_w_glanach]

Opowiedz, Agneska, co tam nowego

[Agneska]

Nowego, mówisz? Nie było mnie przez ponad 2 dni w domu, to łobuzy same sobie musiały radzić. I nic nie opowiadają, co tam u nich się działo.
Może trochę się za mną stęskniły, ale pewności, to nie mam.

[mumka27]

na pewno tęskniły!

[Agneska]

Namolna Papuga wkręciła się wczoraj na trzecią do Małego i Rudego. Tak się mościła i mościła na łóżku, aż wymościła sobie spanie w poprzek dwóch dorosłych samców. Tupeciara.

[mumka27]

no, odważna kobita jest tak trzymać!

[Agneska]

Odważna szuka domu!