nanetka pisze:Wczoraj Gucio miał zrobione kolejne 3 zdjęcia RTG. Na Sanockiej niczego nie zauważono, dr Orzeł zasugerował natomiast dwie kwestie:
1. Kurację Nivalinem (5-dniowa)
2. Jeżeli powyższa kuracja się nie powiedzie - to tylko mielografia może dać jakąś odpowiedź (badanie jednak jest tak niebezpieczne, że może się zakończyć ... śmiercią)
Rozmawiałam ostatnio z dwoma wetami w sprawie kota po urazie kręgosłupa (Kotoperek z Lublina na Kociarni). I mam zupełnie inne informacje.
Mielografia jest badaniem powiedzmy trudnym i w dodatku kosztownym ale żaden z wetów nie powiedział, że niebezpiecznym...
Za to jeden z nich powiedział, że niebezpieczne może być podawanie Nivalinu po długim czasie od urazu. Może być on dla kota toksyczny.
Ja nie jestem wetem i nie potrafię dokładnie wyjaśnić tutaj jednej i drugiej kwestii, ale...
Powiem szczerze: dr O. nie jest dla mnie autorytetem, znam go jedynie z wypowiedzi na forum krakvetu i poza forumowych opinii...
Mam prośbę - dowiedz się o nazwę leku "do walki ze zwyrodnieniem kręgosłupa" - byłabym bardzo zainteresowana tą informacją.


