No to u ciebie chyba jakos pewnie cicho jest, nie będziesz wiedziała co z czasem zrobić .
Dla super bobków wszystkiego naj w nowych domkach.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu 26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko 14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami 26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie 31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła
mamy wieści od Bondka i tu muszę stanowczo zaprzeczyć pomówieniom CoolCaty, że nasze zwierzaki są rozpieszczone i rozwydrzone Bondek przesypia całą noc, wstaje koło 5-tej - 6-stej i jak na faceta przystało - idzie zrobić siusiu, napić się i wraca do łóżeczka
z drugiej strony - robi podobno minki kota ze Shreka: "Ja? no co ty, ja nie broję przecież..."
no ale to standard - mogę być tylko dumna, że taki mały a już umie