DT Matahari- Srajdy podkocykowe- Tiris i banda kotów

» Pon cze 23, 2008 8:44

Spija malenka [']

» Pon cze 23, 2008 8:52

Do zobaczenia, Maleńka.

» Pon cze 23, 2008 10:03

['] bezimienna... brykaj spokojnie...

» Pon cze 23, 2008 13:40

po wizycie u weta... Klara prawie doskonale - antybiotyk jeszcze 3-4 dni i spokój... Pusia trochę gorzej i antybiotyk jeszcze przez tydzień... Frodo ma spory katar, z nosa się leje i antybiotyk tydzień, oczyszczanie nosa i zakraplanie gento...
Filemon miał inwazję obcych w uszach... uszy oczyszczone pod gupim jasiem - inaczej nie dawał... bardzo suche czopy miał w tych uszach i sporo krwawiło po oczyszczeniu... orydermyl dwa razy dziennie i kontrola za tydzień... potem wstawię foty kota przemienionego w żabę...

» Pon cze 23, 2008 13:44

Biedny Filemon.
A Biomill już pożarty? Bo ja wciąż nie wierzę, że to da się jeść :twisted:

» Pon cze 23, 2008 16:01

Matahari pisze:po wizycie u weta... Klara prawie doskonale - antybiotyk jeszcze 3-4 dni i spokój... Pusia trochę gorzej i antybiotyk jeszcze przez tydzień... Frodo ma spory katar, z nosa się leje i antybiotyk tydzień, oczyszczanie nosa i zakraplanie gento...
Filemon miał inwazję obcych w uszach... uszy oczyszczone pod gupim jasiem - inaczej nie dawał... bardzo suche czopy miał w tych uszach i sporo krwawiło po oczyszczeniu... orydermyl dwa razy dziennie i kontrola za tydzień... potem wstawię foty kota przemienionego w żabę...

pomyliłam... Filemon ma się świetnie i zaczyna się bawić...
obcych ma Felicjan... biedny teraz taki...

» Pon cze 23, 2008 16:48

Matahari pisze:pomyliłam... Filemon ma się świetnie i zaczyna się bawić...
obcych ma Felicjan... biedny teraz taki...

Tylko nie pomyl przy nacieraniu :lol:

Bardzo się cieszę z wieści o Atosie

Mam nadzieję, że Portosik też wkrótce znajdzie swojego Dużego :ok:

Szkoda tylko, że dobrym nowinom muszą towarzyszyć złe :cry:

Bądź szczęśliwa Malutka [']

» Pon cze 23, 2008 18:15

Podobno smutni obaj... Portos w starym domu i Atos w nowym... Ciekawe kiedy Duzi Atosa pójdą po rozum do głowy i przyjadą po drugiego?

» Pon cze 23, 2008 19:07

No to kciuki za Dużych, żeby szybciej doszli

» Pon cze 23, 2008 20:31

trochę nakarmiłam Portosa na siłowo... nic nie chce jeść dzisiaj sam... tak mi go szkoda... mam foty Portka z wujciem Bazylkiem... zaraz wstawię...

» Pon cze 23, 2008 20:52

a wogóle to Krzaki mnie dobijają... tyle czasu siedzą w klatce i postępów nie widać... nawet waleriana nie pomaga zbytnio... chyba trzeba je będzie rozdzielić jednak... Mikuś dzisiaj cały czas pacał mnie łapą jak sprzątałam klatkę i syczał... a Ripley siedziała w kontenerku...
właśnie Melisa pogoniła Bazyl(iszka) do kuchni... przyśpieszenie miał III kosmiczne i zakręt wyrobić było trudno, a hamował na futrynie kuchennej... wyobraźcie sobie tą rozpędzoną mase... :ryk:

Felicjan śpi na fotelu, za nim ułożył się Portos... oba takie biedniutkie i rozczulające...

» Pon cze 23, 2008 21:15

Portek i Bazyl(iszek)

i ziew rudego, bo znowu focą

tajniacka Klara na antresoli

Tekla dbająca o image

Felicjan jeszcze przed zabiegami u weta

rudych pokot

chory Frodziak

Melisa wyglądająca z piętra apartamentu

Rata śpiąca na klatce Krzaków (strojenia ściany dokonała Pusia)

» Wto cze 24, 2008 7:22

maluchy trafią dziś do weta... Portos podoba mi się coraz mniej... podejrzewam, że stres mógł uruchomić jakieś choróbsko... rozmawiałam także z domkiem Atosa i pani powiedziała, że pojedzie z nim również...

» Wto cze 24, 2008 7:30

Ojej, a co mu jest? Czy Aramisek też ma jakieś objawy, czy tylko profilaktycznie jedzie?

» Wto cze 24, 2008 8:02

Biedne maluchy!!

DT Matahari- Srajdy podkocykowe- Tiris i banda kotów

Kto przegląda forum