Półdługowłosa piękność-i pojechała...

[Anna61]

W tej sytuacji, jedynym rozwiązaniem będzie skorygowanie tych powiek.

Może wreszcie nie będzie ja bolało!
Strasznie mi Meluni szkoda, i Ciebie Terra, ale trzeba kotce pomóc.
Ciekawe ile będzie kosztować korekcja tych powiek?!

[terra]

Nie mam pojęcia ile bedzie kosztować, tak czy inaczej nie ma wyjścia.
Jedno mnie tylko zastanawia.
Jak Mell nie wychodziła na wiatr, wszystko było ok. Nie wiem, czy dobrze myślę, ale wygląda jakby pod tymi powiekami gromadziło się ciało obce i drażniło i infekowało.
I to mogło być przyczyną jej chorych oczu wcześniej.

[Anna61]

Ja Ci nic nie odpowiem, bo się nie znam.
Ona zawsze miała problem z tymi oczkami

[EVA2406]

Ja też myślę, że kicia już to miała wcześniej tylko u Ciebie dostawała krople, miała lepsze warunki sanitarne i wada nie ujawniała się tak bardzo.
Trzeba kici pomóc. Nie wiem jak w Krakowie, ale w Warszawie to tymi sprawami zajmuje się dr Garncarz.

A swoją drogą Terro, to Mellunia podsłuchała Twoje myśli o szukaniu dla niej domku i postanowiła przeszkodzić Ci w planach

[Anna61]

A swoją drogą Terro, to Mellunia podsłuchała Twoje myśli o szukaniu dla niej domku i postanowiła przeszkodzić Ci w planach

A o tym ja nie pomyślała!

[terra]

A mnie to przyszło do głowy
Co prawda Mell nie musiała się domyślać, bo szeptałam jej do uszka, że kocham i takie tam...
No to wzięła sprawy w swoje łapki

A Mell miała przemywane oczka prawie co dzień (robię to hurtowo) i nawet tak polubiła, że mruczy przy tej czynności.

[Anna61]

A kiedy wybierasz się z panienką do weta?

[jolab]

W tej sytuacji, jedynym rozwiązaniem będzie skorygowanie tych powiek.

Może wreszcie nie będzie ja bolało!
Strasznie mi Meluni szkoda, i Ciebie Terra, ale trzeba kotce pomóc.
Ciekawe ile będzie kosztować korekcja tych powiek?!

Jakieś 2 lata temu płaciłam 120 złoty za taki zabieg.Jak cofniecie się do początku wątku,zauważycie,że wspominałam co może być powodem jej ropiejących oczu.

[Anna61]

Miałam kiedyś rosyjskopodobnego kocura.Odszedł pod koniec września.W młodości również cierpiał na zapalenie oczu.Trwało to około 2 lat.Chodziłam od jednego do drugiego weta.W końcu trafiłam.Okazało się,że te zapalenia spowodowane są dolną powieką,z której rzęsy wchodzą do oczu.Był zabieg.Jakby reką odjął.Póżniej aż miło było patrzeć w jego oczy.

Dzięki za przypomnienie

Meluniu, będzie dobrze!

[terra]

Chciałabym jak najszybciej. Ale to zależy od weta jak bedzie miał wolny termin.

[EVA2406]

Kciuki za Mellunię

[terra]

Mell jest już po zabiegu.
Biedula straszna jest, nóżki nie chcą chodzić, głowa ciąży.
Wygląda jak siedem nieszczęść.

Wet przy okazji wyczyścił zęby i niestety usunął jednego, bo się ruszał.

[Anna61]

Mell jest już po zabiegu.
Biedula straszna jest, nóżki nie chcą chodzić, głowa ciąży.
Wygląda jak siedem nieszczęść.

Wet przy okazji wyczyścił zęby i niestety usunął jednego, bo się ruszał.

Nasza kochana bidulka
A co miała dokładnie robione?

[terra]

Wet naciął dolne powieki (po ogoleniu ich) i naciągnął skórkę tak, żeby się odwinęła i to co wchodziło do oka wyszło na zewnątrz.
To taki laicki opis , ale o to chodziło.

[Anna61]

Ojeja...

Teraz niech dochodzi do siebie bidulka