Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Prosimy o zamknięcie wątku!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon cze 23, 2008 9:26

Nie mam pojęcia skąd się wzięły, w dodatku w tak hurtowych ilościach :roll:
Wyguglaliśmy sobie właśnie, że ten motyl zwie się Melitaea athalia. Bardziej po ludzku - Przeplatka atalia :idea: . Fajnie ;-)

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon cze 23, 2008 9:46

Jeśli w Dąbrowach tak leje i wieje jak tu, to niewiele z nich zostanie :roll:

Burza jak trza, grzmi i błyskają "pierony jasne" - jak uparcie twierdzi moja córka :lol:
... a nadeszło jakby od Włoszczowy... :wink:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Pon cze 23, 2008 9:50

No chyba nasza ta burza. U nas "pierony jasne" szalały przed chwilą, teraz już poszły precz do Kielc :twisted: :twisted:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon cze 23, 2008 9:52

Niestety, nie udało mi się sfotografować efektownych kocich łowieckich wyskoków, bo akcje toczyły się błyskawicznie. Mam za to trochę „przyczajek” i akty dobijania wroga :twisted: :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Najbardziej śmieszyły nas reakcje łowców: Frodo syczał z wściekłości na motyle, których nie udało mu się złapać, Milka miauczała jak mały rozczarowany kociak, który nie może sięgnąć zabawki, a Kropa szybko i metodycznie robiła swoje :ok: :wink:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon cze 23, 2008 9:53

A ja poproszę fotki kociego oczopląsu 8O .
Bardzo mnie interesuje to zagadnienie 8) :lol:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon cze 23, 2008 9:55

JoasiaS pisze:Niestety, nie udało mi się sfotografować efektownych kocich łowieckich wyskoków, bo akcje toczyły się błyskawicznie. Mam za to trochę „przyczajek” i akty dobijania wroga :twisted: :

Obrazek


:lol:

Czy zwierz gruby czy nie,
nalezy przyczaic sie z jadnakowa
starannoscia.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon cze 23, 2008 10:03

W pewnym momencie Łowcy byli już tak wypruci, że mieli jedynie siłę leżeć w cieniu i strzyc uszami na wszystkie strony. Ponieważ nie mam zdjęć kociego oczopląsu :roll: – specjalnie dla Marci wstawiam fotki zmęczonych kotów, które stać już tylko na patrolowanie wzrokiem okolicy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon cze 23, 2008 10:06

I wiaderko 8)


A swoją drogą: Wstrętne motylki!! :twisted: Żeby tak zmęczyć kotuchy i nie dawac się złapać :twisted: :!:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon cze 23, 2008 10:11

Ciekawa jestem, czy po takich lowach koty jadly kolacje :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon cze 23, 2008 10:13

Dorota pisze:Ciekawa jestem, czy po takich lowach koty jadly kolacje :wink:

Stwierdzenie: "Mieć/czuć motyle w brzuchu" nabiera teraz nowego znaczenia :wink: .

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon cze 23, 2008 10:15

ale miały frajdę :lol:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Pon cze 23, 2008 10:18

MarciaMuuu pisze:
Dorota pisze:Ciekawa jestem, czy po takich lowach koty jadly kolacje :wink:

Stwierdzenie: "Mieć/czuć motyle w brzuchu" nabiera teraz nowego znaczenia :wink: .


To samo pomyslalam :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon cze 23, 2008 10:18

Dorota pisze:Ciekawa jestem, czy po takich lowach koty jadly kolacje :wink:

Nie jadły, bo nie miały siły :lol:
Po powrocie do domu wyglądały tak:
Obrazek
Milka - kot zmachany i brudny, ale chyba szczęśliwy ;-)

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon cze 23, 2008 10:22

JoasiaS pisze:
Dorota pisze:Ciekawa jestem, czy po takich lowach koty jadly kolacje :wink:

Nie jadły, bo nie miały siły :lol:
Po powrocie do domu wyglądały tak:
Obrazek
Milka - kot zmachany i brudny, ale chyba szczęśliwy ;-)

Joasia


Szczesliwy! Bez dwoch zdan! :D

A swoja droga koniki polne sa chyba bardziej sycące :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon cze 23, 2008 10:25

Ciekawe, czy śnią jej się motyle :)

Ja tu widzę kolejne różowe poduszeczki...
Obrazek
"Jeśli powiedzą nam – chcecie za wiele –
jasne, że tak, chcemy za wiele, chcemy więcej, chcemy osiągnąć wszystko"

AKowiec

 
Posty: 823
Od: Wto cze 26, 2007 9:41
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania i 539 gości