Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Brambor -zapalenie nerek (?) :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 07, 2008 18:50

Cipcipek jeszcze nie zaszczepiony, jeszcze musi brać antybiotyk :( Czuję się jakbym siedziała na bombie....
Cipcipek owinął sobie koty wokół małego pazurka ;) Lubi szczególnie bawić się z wujkiem Siupsiupkiem i wujkiem Kudłatym. Najfajniejszy jest oczywiście wujek Siupsiupek, na okoliczność wspólnych zabaw mamy teraz Cipsiupka i Siupcipka ;)


Nowe foty po adresami:
http://picasaweb.google.pl/agarom.aga/Koty_20080607
http://picasaweb.google.pl/gienia.gienk ... k_20070607
http://picasaweb.google.pl/gienia.gienk ... y_20080607

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto cze 10, 2008 15:51

Genowefa, ale u Ciebie w albumach pornografii - te wszystkie brzuchy na wierzchu :twisted:
A Maleństwo ma niezłe pazurki, co mi tylko przypomniało, że w tym tygodniu także powinna rozegrać się walka z obcążkami w ręku - Duzi vs Krowy i mam nadzieję, że to będzie nasza wygrana (choć dla nas każda runda jest wyzwaniem, rund jest dużo, a my żałujemy, że jednak nie mamy rękawic bokserskich. :wink: )
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Nie cze 15, 2008 19:52

Zabiję gada :twisted: Po co mi to było? :roll: Miałam dwie grzeczne kocice, trochę wredne, to fakt, ale grzeczne. Zabiję...
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie cze 15, 2008 20:05

Co kotecek przeskrobał?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon cze 16, 2008 11:31

A czego złego ten koteczek nauczył dwie grzeczne kocice?
(bo wiadomo, że złych rzeczy koty uczą się najszybciej! :twisted: )
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon cze 16, 2008 13:35

Ja nie pisałam w tym sensie, że czegoś kocice się nauczyły, tego mi jeszcze brakowało :roll: Tylko, ze miałam spokój i na co mi było tego diabła brać, trzeba go było oddać bez umowy :twisted:
Tak więc kolejno:
- obgryza SZTUCZNĄ lawendę (jest bardzo ładna i wcale nie była tania),
- wywalili z Cipcipkiem wazon ze sztucznymi makami i rozwlekli po całym mieszkaniu,
- Siupsiupas za punkt honoru postawił sobie nie pozwolić urosnąć trawie, uwala się na niej całym ciałem, siatka już nie pomaga. Wczoraj nasikał do tej trawy i jak wsiąkło, to się na nią uwalił :roll: Ta trawa jest dla kotów, ale musi trochę urosnąć, bo nie chcę mieć dodatkowej kuwety w doniczce.
- obgryzł kwiatek, którego dostałam wczoraj od Mamy.

Na to, że podchodzi pod nóż jak coś przyrządzam nie będę narzekać, bo Pelka robi to samo. Tak więc jak któregoś razu oboje pokroję na kotlety, to zaproszę całe forum na wyżerkę ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon cze 16, 2008 15:00

genowefa pisze:Ja nie pisałam w tym sensie, że czegoś kocice się nauczyły, tego mi jeszcze brakowało :roll: Tylko, ze miałam spokój i na co mi było tego diabła brać, trzeba go było oddać bez umowy :twisted:
Tak więc kolejno:
- obgryza SZTUCZNĄ lawendę (jest bardzo ładna i wcale nie była tania),
- wywalili z Cipcipkiem wazon ze sztucznymi makami i rozwlekli po całym mieszkaniu,
- Siupsiupas za punkt honoru postawił sobie nie pozwolić urosnąć trawie, uwala się na niej całym ciałem, siatka już nie pomaga. Wczoraj nasikał do tej trawy i jak wsiąkło, to się na nią uwalił :roll: Ta trawa jest dla kotów, ale musi trochę urosnąć, bo nie chcę mieć dodatkowej kuwety w doniczce.
- obgryzł kwiatek, którego dostałam wczoraj od Mamy.

A ja myślałam, że tam, gdzie są koty, to normalne... :P :twisted:


genowefa pisze:Na to, że podchodzi pod nóż jak coś przyrządzam nie będę narzekać, bo Pelka robi to samo. Tak więc jak któregoś razu oboje pokroję na kotlety, to zaproszę całe forum na wyżerkę ;)

To ja się piszę na taki gulasz! Mogę dołożyć także kotlety wołowe z własnej hodowli :wink:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon cze 16, 2008 19:10

joshua_ada pisze:A ja myślałam, że tam, gdzie są koty, to normalne... :P :twisted:


Nie, nie, nie :twisted: To jest normalne tam gdzie są niegrzeczne koty :roll:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob cze 21, 2008 19:53

Kudłaty z Cipcipkiem mają w piątek jechać do swojego domu, oby wszystko się udało (tfu, tfu, tfu). Na razie staram się wychowywać Cipcipka, żeby w miał dobre maniery i prezentował się w nowym domu jak należy. Powtarzam mu kilka razy dziennie "Cipcipek, to co planujesz zrobić jest złe. Tak się nie zachowują grzeczne kotki". Sądzę, że ta spokojna perswazja przyniesie oczekiwane rezultaty ;)

Pela nie lubi Kudłatka :cry: Dziś rano Kudłatek musiał ją obchodzić szerokim łukiem tak się w niego wpatrywała paskudnica. A teraz przywaliła mu łapą przy kolacji :roll: Biedny Kudłatek mam nadzieję, że w nowym domu będzie królem na włościach.

Tymczasem zdjęcia czarnych diabłów.

Naczelna diablica i młodzi adepci sztuki diabelskiej:
Obrazek

Tutaj Pelka ze swoim wychowankiem, czyli prawie samodzielnym już diabłem:
Obrazek
Obrazek

Po diabelskich igraszkach trzeba porządnie wypocząć:
Obrazek

Początkujące diablątko:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon cze 23, 2008 9:32

To kciuki za piątek! :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon cze 23, 2008 13:45

Dzięki za kciuki, przydadzą się :D Pela i Kudłaty bardzo się nie lubią ostatnio :roll: Wczoraj toczyli jakieś pojedynki na oczy, raz nawet doszło do krótkiego spięcia. Na szczęście Kudłaty wycofał się po tym jak Pelka wściekle zasyczała i nie było ciągu dalszego.
Nie wiem czemu stosunki nagle się tak ochłodziły. W jakiś sposób wiąże się to chyba z przybyciem Cipcipka. Od kiedy jest Cipcipek Kudłaty bardzo się rozruszał i może to go jakoś ośmieliło do podjęcia próby przejęcia władzy. W końcu taki kumpel jak Cipcipek, to nie w kij dmuchał ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon cze 23, 2008 14:45

Witajcie Kochani :D

Genowefo pamietam Twoje słowa gdy pisałas że u Was nic sie nie dzieje :lol:
To było dawno temu
Dzisiaj Macie tak wesoło że hej
Pozdrawiam Was serdecznie
Kociaste jak zwykle powalaja swoja urodą :love:

A To To maleńkie to cud-miód :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon cze 23, 2008 14:52

Kociama pisze:A To To maleńkie to cud-miód :1luvu:


No, cud miód i orzeszki. Dzisiaj rano powiedziałam TŻ, że jak Cipcipek pojedzie, to chyba będziemy musieli natychmiast nałapać więcej Cipcipków ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon cze 23, 2008 16:25

genowefa pisze:
Kociama pisze:A To To maleńkie to cud-miód :1luvu:


No, cud miód i orzeszki. Dzisiaj rano powiedziałam TŻ, że jak Cipcipek pojedzie, to chyba będziemy musieli natychmiast nałapać więcej Cipcipków ;)


:lol: Widzisz a o orzeszkach to zapomniałam

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto cze 24, 2008 8:08

genowefa pisze:No, cud miód i orzeszki. Dzisiaj rano powiedziałam TŻ, że jak Cipcipek pojedzie, to chyba będziemy musieli natychmiast nałapać więcej Cipcipków ;)


:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości