Edward-rudy gaduła-nowe fotki str.3i4.EDZIO W DOMU!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie cze 22, 2008 23:10

Właśnie wróciłam z Warszawy-zawiozłam Edzia do Gosiar.Biedactwo całą drogę tuliło się do mojej ręki,trochę spało w samochodzie.U Gosiar schował się pod fotel,koty chciały się z nim zaprzyjaźnić,ale Edzio był zbyt przerażony.Ponoć już wychodzi z ukrycia,łasi się do Gosiar i mruczy głośno /słyszałam przez telefon/.To bardzo mądry kot.Tak mi smutno bez niego,ale może już jutro będzie miał domek.Może już na zawsze.Należy mu się.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 23, 2008 6:53

no to trzymam kciuki :)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 23, 2008 8:00

No i mruczał mi wczoraj, i się łasił. To chyba dobrze ;) dziś mamy wizytację.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pon cze 23, 2008 8:37

Ale dziwnie w domu bez Edzia...Moich kotek prawie nie widać,nie słychać.Edzio przynajmniej pogadał.Ktoś,kto go przygarnie będzie miał wspaniałego kota.Jego nie da się nie kochać.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 23, 2008 12:05

Zaglądam po weekendzie, a tu takie zmiany :roll: .
Niecierpliwie czekam aż rudasek znajdzie w końcu swój dom :ok: :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon cze 23, 2008 12:17

Bałam się,że Edzio tak się do mnie przyzwyczaił,że nikogo nie zaakceptuje.Okazuje się,że tymczasowanie u mnie miało dobre strony.Edzio przestał być dziki,uwierzył,że ludzie są dobrzy.Do kontenerka wszedł bez problemu,nie rzucał się.Chyba jemu teraz łatwiej beze mnie,niż mnie bez niego.Skoro łasił się do Gosiar i mruczał,to chyba nie jest źle,prawda? A domek musi być najlepszy z najlepszych.Teraz muszę zająć się chorą Melą,złe wyniki-pęcherz lub nerki.Jeszcze tylko badanie krwi,antybiotyk już dostała.Biedactwo kochane.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 23, 2008 14:47

ewar pisze:Skoro łasił się do Gosiar i mruczał,to chyba nie jest źle,prawda?


To bardzo dobrze rokuje :D

Mocne kciuki za Melkę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Dużo zdrówka :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon cze 23, 2008 15:21

Dziękuję,Joasiu.Mela już jest leczona,mam nadzieję,że już tak bardzo jej nie boli.I kciuki za Edzia.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 23, 2008 21:29

Edzio już w nowym domu.Dwoje młodych ludzi,wydają się sensowni/wiem z relacji Gosiar/.Jeśli dziewczyna nie będzie miała alergii,Edzio u nich zostanie.Mnie zależy na tym,aby Edziowi było dobrze.Takiego kota jeszcze nie spotkałam.W domu jest głupio,bo on zawsze siedział na wprost mnie i nawet spojrzenie jego mówiło,że mnie kocha.Gadał coś bez przerwy,czasem miałam wrażenie,że mam dziecko.Moje ukochane kotki dźwięków żadnych nie wydają.Jest za cicho.Miałam w domu też inne koty,ale żaden nie wytrzymuje porównania z Edziem.Jeśli dadzą mu czas na oswojenie,będą mieli najwspanialszego i najmądrzejszego kota pod słońcem.Mogę to teraz napisać,nie dlatego,że chcę go "wypchać",ale dlatego,że to prawda.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 23, 2008 21:58

ewar! w takim razie bardzo mocno trzymam kciuki zeby nikt nie okazal sie alergikiem :) i Edek wreszcie mial swoj wymarzony dom!
(ps. rudzielce górą!:)

zielona.ona

 
Posty: 1008
Od: Wto sty 29, 2008 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 23, 2008 22:31

To ja im życzę,żeby mieli możliwość zatrzymania Edzia.Może już wiedzą,jak wspaniałego kota dostali.To jest teraz Red,zdrobniale chyba Reddie.Dla mnie Edziem pozostanie,trudno.Nie umiem o nim myśleć inaczej.Dzięki za posty,nie zamykam jeszcze wątku.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 24, 2008 10:34

Cały czas kibicuję rudaskowi :D .
Czekam na ogłoszenie szczęśliwego finału :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto cze 24, 2008 10:37

Edziu (Red, Reddie tez ładnie :)), trzymam kciuki za Twoich Dużych, żeby nie mieli alergii i żeby dali Ci tyle ciepła i miłości co Ewar!

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 24, 2008 10:57

Alergia jest. Szukam im jakiegos alergologa...

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Wto cze 24, 2008 13:46

Tu alergolog nie pomoże. Jak usłyszy, że jest kot w domu, to każe go oddać. Ja też jestem alergikiem, ale przed moją Panią doktor się nie przyznaję, że mam dwa koty :)

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości