Bielańskie MGM - Grajek ma DOM

» Nie cze 22, 2008 18:23

Dziękujemy. Już wkleiłam i reklamuję :lol:

» Pon cze 23, 2008 8:32

I co nowego u bandy? Pralnia jeszcze cała? :lol:

» Pon cze 23, 2008 9:00

amyszka niezawodna :lol:

- dziękujemy

pralnia cała, ale ostatnio zaczęły spożywać wykladzine podkuwetkowa :roll:

fajne som, nie ma co
i bardzo im się podoba wchodzenie do krytych duzych kuwet
a spia na maminej klatce na legowisku wszystkie razem
schodza z niej jednym skokiem, od razu na podłogę
lubiom jesc szczegolnie z cudzych misek
no no

» Pon cze 23, 2008 11:20

Prawdziwe Koty z nich się zrobiły. Jak fajnie!

A nam pustawo po tej zgrai... Chociaż rezydentom na dobre wyszło :twisted:

» Pon cze 23, 2008 12:02

Maryla pisze:pralnia cała, ale ostatnio zaczęły spożywać wykladzine podkuwetkowa

Kocięta... :roll:

Joasia

» Pon cze 23, 2008 13:01

JoasiaS pisze:
Maryla pisze:pralnia cała, ale ostatnio zaczęły spożywać wykladzine podkuwetkowa

Kocięta...

Joasia

no co no co :roll:

dobrze ze nie napisałas, ze głodzę koty :roll:

» Pon cze 23, 2008 14:54

Tę opcję można by rozważyć biorąc pod uwagę fakt, że małe wyżerają dużym z misek :roll:

» Wto cze 24, 2008 8:14

Up! Kto zechce takie piękne kociojstwa?

» Wto cze 24, 2008 15:08

W górę piękne i żarłoczne stwory :wink:

Joasia

» Śro cze 25, 2008 7:16

Domków się szuka na pierwszej stronie. :ok:

Kiedy będzie ciachana Matylda?[/list]

» Śro cze 25, 2008 8:28

marta79 pisze:Domków się szuka na pierwszej stronie.

Kiedy będzie ciachana Matylda?[/list]

wczoraj podjęłam odważną decyzję i zostawiłam jej klatkę otwartą
trochę się bałam ale no.., mam nadzieje ze sie dogadają
ja nie lubie trzymac kotów w klatce, choć Mati jest nadzwyczaj grzeczna i w klatce nic nie bałaganiła
ponieważ jest dostępna to maluchy ją ciagna - wiec wizja sterylki się trochę odwleka

stwory szaleją :wink:

w przedpokoju jest zwinięta wykładzina która uznały za super drapak i wspinają się na niego na wyścigi
Grajek najcześciej więc siedzi pod sufitem

» Śro cze 25, 2008 8:31

Maryla pisze:stwory szaleją
w przedpokoju jest zwinięta wykładzina która uznały za super drapak i wspinają się na niego na wyścigi
Grajek najcześciej więc siedzi pod sufitem

Joasia

» Śro cze 25, 2008 11:49

Mnie to niespecjalnie dziwi. :wink:

U nas też był pierwszy do wspinaczki. Normalnie kot wysokogórski - dla amatorów :lol:

Znajdą się tacy?

» Śro cze 25, 2008 12:50 kociaki

25.06- Matylda w jak największej zgodzie z kotami - tylko nie wiedzieć czemu toaleta kocia umieszczona w bliskości jej klatki (otwartej) nie jest wogóle używana przez koty....
Grajek siedział na kaloryferze pod oknem, a potem na oparciu fotela i na brzegu wanny.

Pipi w ubranku (po sterylce0 zapomniała zupełnie jak się chodzi... a piszczy cieniutko do człowieka jeszcze bardziej niż przedtem.

» Czw cze 26, 2008 8:27

Biedna Pipi. Chociaż jak sobie pomyślę, co ją czekało, to...

Jednym słowem cała banda zaaklimatyzowana i do wydania! Domki - weźcie to pod uwagę!

A jak Muminek? Bo Grajek - wiem, się wspina, Morgan - szaleje. A refleksyjny braciszek?

Bielańskie MGM - Grajek ma DOM

Kto przegląda forum