Miuti pisze:Nordstjerna ma całkowitą rację w tym, co pisze.
Nie ma sensu dezynfekować mieszkania, kupując u veta drogie środki dezynfekcyjne. Virus FIPa żyje dobę - dwie. Należy do wirusów nietrwałych. Nawet w ramach jednego mieszkania pełnego kotów (moje!) jakoś się nie roznosi. W moim kołchozie było kilka wypadków śmierci na FIPa, a inne koty żyją po 20 lat i jakoś nie chorują. A testy na FIPa to science fiction.
Wogóle FIP jest dla vetów wielką tajemnicą. Zbadano tylko samego wirusa. Zabić go bardzo łatwo. Jest zwłaszcza nieodporny na wysychanie.
Jeszcze niedawno pewna krakowska vetka straszyła mnie, że kocią białaczkę na butach po domu rozniosę....... Virus białaczkio żyje poza organizmem 2 - 3 minuty, więc z tym roznoszeniem go po mieszkaniu musiałabym się bardzo spieszyć.
To się zgadza ale:
U kociąt chorujących, oprócz biegunki stwierdza się niekiedy nieznacznie podwyższoną temperaturę ciała oraz objawy nieżytu górnych dróg oddechowych (wirus FECV ma zdolność namnażania się w nabłonku jelit i nabłonku dróg oddechowych).
Moja 4,5 letnia koteczka, od czasu przyjęcia chorego kocurka, dwukrotnie chorowała na nieżyt górnych dróg oddechowych. Nie potrafię tego zinterpretować i ocenić jej zagrożenia.



Reszta futer - brak widocznych objawów - oczywiście możliwe jest, że któregoś dnia były nieswoje, nie pamiętam tak dokładnie.
Można przyjąć za pewnik, o ile to rzeczywiście FIP, że wszystkie miały kontakt z rozsiewanym FECV.
Właściwie cała sytuacja pasuje do tego co poczytałem o FIP-ie. Chory kotek, najprawdopodobnie zainfekowany FECV, został przeze mnie powtórnie izolowany przy drugiej infekcji Pcimki ponieważ wydało mi się nieprzypadkowe jej drugie zachorowanie w ciągu 2 miesięcy, powiązane czasowo z przyjęciem innego kota do stada. Zachorowanie koteczki, która wcześniej nigdy nie chorowała. Niestety ten kotek został zamknięty razem z innym tymczasem, który jest dość stanowczy i nie przebiera w łapoczynach. Objawy wysiękowego FIP u niego stwierdzono po kilku dniach od izolowania. Czyli, że przyczyną mógł być stres. Kotek je, mało ale je, jak dotąd, codziennie. Płyn żólty bez nitek.
Morfologia 3 DIFF
Leukocyty 10,8 tys/ul
Erytrocyty 9,04 mln/ul
Hemoglobina 10,7 g/dl
Hematokryt 37,3 %
MCV 41,3 fl
MCH 11,8 pg
MCHC 28,7 g/dl
Płytki krwi 83,0 tys/ul
RDW-CV 18,4 %
Fosfaraza alkaliczna 9,66 U/L
AIAT 23,8 U/l
AspAT 46,1 U/L
Diastaza w surowicy 1268,10 U/L
Mocznik 44,3 mg/dL
Kreatynina 0,59 mg/dL
I, kurcze, ani albumin ani globulin w tych wynikach. Białka całkowitego też nie ma.