ja sie ledwo hamuje by ich nie pozjadać. Gdy kubula wietrzy podwozie to tak sie do niego wyrywam że zawsze muszę go pogilać i wycałować ten brzuszek. No a jak Blu wietrzy swoje footro i wykręca łepek do nieba to mówie wam-resztkami rozsądku się hamuję!!!! Jak pozjadam te koty to mi wybaczcie. Blunia ma tak delikatne footerko i sama taka kruszynka że ....ach... no brak mi słów. Ja nie wiedziałam że to takie dwa cukierki będą. Tyle lat zmarnowałam bez kotków Gupia herbi
hihihih no pewnie że zapraszam wszystkich na konsumpcje footer ale na razie hamulce działają dziś Blusia całowała się z Kubusiem. oczy mi na wierzch wyszły
jestem takiej myśli Kasiu dziś footra się lały. tzn tak się trochę straszyły, że niby Kubuś większy a Blu mała ale Blusiaczek chodzi za nim jak za starszym braciszkiem no i znów przyłapałam ich jak sobie buźki dawały chyba troszkę się lubią
jeśli villemo znów się zgodzi to jej prześlę fotki i ona umieści dzis Blu miała czyszczone uszka. Były okropnie zabrudzone-pewnie dziewczyny bały się to zrobic bo Blu jak lew. Ale na kolankach mojego Dominika to Niunia prawie zasypiała. Była niesamowice grzeczna. No ale czesanko to masakra-tak nas zlała łapkami że szkoda gadać Dziś mija tydzień odkąd Blu trafiła do swojego domku
Ostatnio edytowano Sob cze 21, 2008 20:36 przez Herbi, łącznie edytowano 1 raz