Kącik Rudych Arystokratów ;) Rude jest piękne!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 18, 2008 15:00

Jak z góry to z góry.... :evil:


Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro cze 18, 2008 15:02

Cinnamoncat ....
O takie zdjęcia Ci chodziło???
do tej pory nie zwracałam uwagi na rude... 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro cze 18, 2008 15:27

kristinbb pisze:Cinnamoncat ....
O takie zdjęcia Ci chodziło???
do tej pory nie zwracałam uwagi na rude... 8O

Właśnie o takie mi chodziło :D Dzięki, zaraz się biorę do pracy
:D

Cinnamoncat

 
Posty: 2674
Od: Pon lis 07, 2005 19:49
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 18, 2008 15:30

kristinbb pisze:
Cinnamoncat pisze:
Sihaja pisze:Fajne te Wasze rudzielce :) Zdjęć się naogladałam i żałuję, że wogóle jest coś takiego jak ograniczone możliwości, bo sama nabrałam ochoty na rudziaka :) Ale niestety... :) Ode mnie i moich kociastych serdeczne pozdrawienia :)

Ja zawsze chciałam mieć pointa, ale ... ograniczone możliwości :wink:


a ja devona... :roll:

Zapomniałam o najważniejszym. Zawsze chciałam mieć cornisha. Zobaczyłam kiedyś takiego na wystawie, zaczęłam głaskać i zakochałam się :1luvu: Te delikatne futerko i ten głosik :wink:

Cinnamoncat

 
Posty: 2674
Od: Pon lis 07, 2005 19:49
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 18, 2008 15:50

A ja jakbym mogłe, to bym miała wszystkie koty.... :):):)
A co do głosików - Morfeuszek jest rasy burmskiej. Zanim do mnie przyjechał to oczywiście sieziałam w necie i czytałam wszystko co znalazłam o burmach. Wszędzie napisane było, że maja bardzo przyjemny głos, piekny i uspokajający i są gadułkami :) Z tego wszystkiego zgadza się jedno: gaduła (a nie gadułka) z niego straszna, marudząca, skarżąca strasznie i.... skrzecząca :lol: :lol: :lol: Pięęęknie mruczy, ale jak da głos to uszy więdną :) Koleżanka zawsze się śmieje - to ten sławny piękny głos, podaj mi zatyczki do uszu :lol: :lol: :lol:
A ja i tak go kocham i nawet już polubiłam te jego skrzeki :):):)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro cze 18, 2008 16:11

Sihaja pisze: Z tego wszystkiego zgadza się jedno: gaduła (a nie gadułka) z niego straszna, marudząca, skarżąca strasznie i.... skrzecząca :lol: :lol: :lol: Pięęęknie mruczy, ale jak da głos to uszy więdną

Cały Toffik :twisted: Nie można go brać na ręce, nie można go przełożyć w inne miejsce, bo zaraz się skarży 8)

Cinnamoncat

 
Posty: 2674
Od: Pon lis 07, 2005 19:49
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 18, 2008 17:59

Cinnamoncat pisze:
kristinbb pisze:Cinnamoncat ....
O takie zdjęcia Ci chodziło???
do tej pory nie zwracałam uwagi na rude... 8O

Właśnie o takie mi chodziło :D Dzięki, zaraz się biorę do pracy
:D


Boszszsz...futro chcesz mu przemalować...?? 8O 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro cze 18, 2008 18:02

Sihaja pisze:A ja jakbym mogłe, to bym miała wszystkie koty.... :):):)
A co do głosików - Morfeuszek jest rasy burmskiej. Zanim do mnie przyjechał to oczywiście sieziałam w necie i czytałam wszystko co znalazłam o burmach. Wszędzie napisane było, że maja bardzo przyjemny głos, piekny i uspokajający i są gadułkami :) Z tego wszystkiego zgadza się jedno: gaduła (a nie gadułka) z niego straszna, marudząca, skarżąca strasznie i.... skrzecząca :lol: :lol: :lol: Pięęęknie mruczy, ale jak da głos to uszy więdną :) Koleżanka zawsze się śmieje - to ten sławny piękny głos, podaj mi zatyczki do uszu :lol: :lol: :lol: A ja i tak go kocham i nawet już polubiłam te jego skrzeki :):):)



:smiech3: :smiech3: :smiech3:

Pozdrowienia dla Morfeuszka.. :love:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro cze 18, 2008 18:05

Cinnamoncat pisze:
Sihaja pisze: Z tego wszystkiego zgadza się jedno: gaduła (a nie gadułka) z niego straszna, marudząca, skarżąca strasznie i.... skrzecząca :lol: :lol: :lol: Pięęęknie mruczy, ale jak da głos to uszy więdną

Cały Toffik :twisted: Nie można go brać na ręce, nie można go przełożyć w inne miejsce, bo zaraz się skarży 8)

Też nie lubię jak mnie ruszają wbrew mojej woli... :evil:

Biedny Toffik... :love:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt cze 20, 2008 14:26

kristinbb pisze:
Cinnamoncat pisze:
kristinbb pisze:Cinnamoncat ....
O takie zdjęcia Ci chodziło???
do tej pory nie zwracałam uwagi na rude... 8O

Właśnie o takie mi chodziło :D Dzięki, zaraz się biorę do pracy
:D


Boszszsz...futro chcesz mu przemalować...?? 8O 8O

Nieee ... 8)

Cinnamoncat

 
Posty: 2674
Od: Pon lis 07, 2005 19:49
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt cze 20, 2008 14:31

Cinnamoncat pisze:
kristinbb pisze:
Cinnamoncat pisze:
kristinbb pisze:Cinnamoncat ....
O takie zdjęcia Ci chodziło???
do tej pory nie zwracałam uwagi na rude... 8O

Właśnie o takie mi chodziło :D Dzięki, zaraz się biorę do pracy
:D


Boszszsz...futro chcesz mu przemalować...?? 8O 8O

Nieee ... 8)


co nie?? 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt cze 20, 2008 14:37

kristinbb pisze:
Cinnamoncat pisze:
Sihaja pisze: Z tego wszystkiego zgadza się jedno: gaduła (a nie gadułka) z niego straszna, marudząca, skarżąca strasznie i.... skrzecząca :lol: :lol: :lol: Pięęęknie mruczy, ale jak da głos to uszy więdną

Cały Toffik :twisted: Nie można go brać na ręce, nie można go przełożyć w inne miejsce, bo zaraz się skarży 8)

Też nie lubię jak mnie ruszają wbrew mojej woli... :evil:

Biedny Toffik... :love:

Czy taki biedny? Nie powiedziałabym :wink: Na wszystkich patrzy z pogardą, nic mu się nie podoba, wyjada Felkowi z miski, nie lubi pieszczot. :twisted: A dlaczego ja go tak lubię ... 8) Może dlatego, że bardzo lubi nosek-nosek i lizanko po mojej twarzy :twisted:

Cinnamoncat

 
Posty: 2674
Od: Pon lis 07, 2005 19:49
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt cze 20, 2008 14:47

Duża, zapytaj, czy ja się jeszcze mogę zapisać do Klubu ArysKOTratów.
No Ty, Ty się zapytaj, przecież wiesz, że ja ... ekhm... niepiśmienny jestem.
Napisz, że mam rok i dwa miesiące, a na imię mi Marcel. Napisałaś ?
To dobrze.
I co, przyjmą mnie ? Jak myślisz, duża ?
No dobra, przycupnę i poczekam na odpowiedź

Obrazek[i]
Obrazek

Marcellina

 
Posty: 2344
Od: Nie sie 05, 2007 12:29

Post » Pt cze 20, 2008 14:49

Marcellina pisze:Duża, zapytaj, czy ja się jeszcze mogę zapisać do Klubu ArysKOTratów.
No Ty, Ty się zapytaj, przecież wiesz, że ja ... ekhm... niepiśmienny jestem.
Napisz, że mam rok i dwa miesiące, a na imię mi Marcel. Napisałaś ?
To dobrze.
I co, przyjmą mnie ? Jak myślisz, duża ?
No dobra, przycupnę i poczekam na odpowiedź

Obrazek[i]

Witamy Marcelku u Rudych :D I oczywiście zostałeś przyjęty :twisted:

Cinnamoncat

 
Posty: 2674
Od: Pon lis 07, 2005 19:49
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt cze 20, 2008 14:53

Marcellina pisze:Duża, zapytaj, czy ja się jeszcze mogę zapisać do Klubu ArysKOTratów.
No Ty, Ty się zapytaj, przecież wiesz, że ja ... ekhm... niepiśmienny jestem.
Napisz, że mam rok i dwa miesiące, a na imię mi Marcel. Napisałaś ?
To dobrze.
I co, przyjmą mnie ? Jak myślisz, duża ?
No dobra, przycupnę i poczekam na odpowiedź

Obrazek[i]


Jaki niepiśmienny?? 8O
Przecież widzę,że Marcel czyta Miau... :lol: :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05, puszatek i 97 gości