Koty staruszki. Czarnulki szukaja domow. NOWE FOTKI str 43
ruru dziekuje
Pamiętam 
Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia [']
Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']Moja Paciunia [']
- Posty: 11849
- Od: Śro sie 23, 2006 22:41
- Lokalizacja: W-wa
- Posty: 19904
- Od: Sob gru 29, 2007 20:10
- Lokalizacja: Łódź
Podniosę i wkleję prośbę Joli:
duza pomoca bylyby dla mnie zakupy karmowo-zwirkowe
oraz 2-3 kuwety, miseczki
i
gdyby ktos mial mozliwosc robienia tanszych internetowych zakupow z wysylka na moj adres, to tez bylaby duza pomoc
Ja niestety teraz, oprócz bazarków, nie mogę pomóc finansowo. Ale może ktoś ma możliwość...
duza pomoca bylyby dla mnie zakupy karmowo-zwirkowe
oraz 2-3 kuwety, miseczki
i
gdyby ktos mial mozliwosc robienia tanszych internetowych zakupow z wysylka na moj adres, to tez bylaby duza pomoc
Ja niestety teraz, oprócz bazarków, nie mogę pomóc finansowo. Ale może ktoś ma możliwość...
- Posty: 22470
- Od: Sob cze 18, 2005 16:48
- Lokalizacja: Śląsk
poproszę Jolę o nr konta, chociaż troszkę coś wrzucę
a grosik do grosika...
a tu pomoc bardzo potrzebna
a grosik do grosika...
a tu pomoc bardzo potrzebna
- Posty: 19904
- Od: Sob gru 29, 2007 20:10
- Lokalizacja: Łódź
dziekuje wam 
wrocilam do domu z dwojka kociat z klatki na kroliki
trzeci, ten w najgorszym stanie zostal w klinice calodobowej
jest z nim bardzo zle
mial trudnosci z oddychaniem, dusil sie
dostal duzo lekow, dozylnie zastrzyki
ratowala go jedna z najlepszych wetek jakie znam, ale mowila mi co kilka minut, ze mam sie nie nastawiac ze przezyje, ze jest zle
ze zrobi wszystko, ale jest tak wyczerpany, ze....
on wazy zaledwie 700g
jego rodzenstwo 1,6kg
w ich cialkach jest tyle robali ze maja brzuszki wydete
maja kleszcze
na sterylke zawiozlam ich matke
jest juz po zabiegu
byla w polowie ciazy, 6 plodow
mam zdjecia wszystkich kotow tej kobiety, wkleje pozniej, bo teraz mam pore karmienia
a to potrwa
wrocilam do domu z dwojka kociat z klatki na kroliki
trzeci, ten w najgorszym stanie zostal w klinice calodobowej
jest z nim bardzo zle
mial trudnosci z oddychaniem, dusil sie
dostal duzo lekow, dozylnie zastrzyki
ratowala go jedna z najlepszych wetek jakie znam, ale mowila mi co kilka minut, ze mam sie nie nastawiac ze przezyje, ze jest zle
ze zrobi wszystko, ale jest tak wyczerpany, ze....
on wazy zaledwie 700g
jego rodzenstwo 1,6kg
w ich cialkach jest tyle robali ze maja brzuszki wydete
maja kleszcze
na sterylke zawiozlam ich matke
jest juz po zabiegu
byla w polowie ciazy, 6 plodow
mam zdjecia wszystkich kotow tej kobiety, wkleje pozniej, bo teraz mam pore karmienia
a to potrwaPamiętam Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia [']
Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']Moja Paciunia [']
- Posty: 11849
- Od: Śro sie 23, 2006 22:41
- Lokalizacja: W-wa
Verdana29 pisze:nie no, jasne ze nie dopuscic do porodu - zreszta kicia dzis jedzie na sterylke.
Chodzilo mi o tego maluszka i jego karmiaca mamusie - ze ona sie zaopiekuje kotkami Joli.
Domki tymczasowe, pomocy! takie sliczne kocieta!
w takim razie źle Cię zrozumiałam
i bardzo się cieszę, że kota już po zabiegu
trzymam kciuki cały czas za Jolę i jej kocie sprawy !
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję
-
- Posty: 16929
- Od: Śro gru 29, 2004 9:09
- Lokalizacja: Warszawa Grochów
zdjecia z dzisiaj
maluszek w klatce na trawie
jutro zawioze mu co bardziej konkretnego
przeciez ten bidok tam marznie
przychodzi do niego kotka karmic, chwile polezy i lazi
pawnie zaczyna rujkowac
ona jest nastepna w kolejce do ciachania
mama maluszka
filigranowa koteczka
kocur nr 1
kocur nr 2
syn czarnej ciezarnej kotki
karmienie karma, ktora im przynioslam
dwa kocury i mama kociaka z klatki
i na koniec chore malenstwo
u jednego weta, podanie antybiotyku i odpchlenie
i u drugiego weta, gdy zobaczylam ze jego stan coraz powazniejszy, od razu pojechalam szukac ratunku
kciuki mocne poprsze dla malenstwa, mocne
martwie sie...
nie ma zdjec jego rodzenstwa, kocieta sa u mnie wiec bede miec okazje je obfocic
ale jak narazie siedza w samym tyle otwartego transporterka:roll:
byly jednak zjesc, to na pewno bo miski oproznione
w kuwecie nie byly
maluszek w klatce na trawie
jutro zawioze mu co bardziej konkretnego
przeciez ten bidok tam marznie
przychodzi do niego kotka karmic, chwile polezy i lazi
pawnie zaczyna rujkowac
ona jest nastepna w kolejce do ciachania
mama maluszka
filigranowa koteczka
kocur nr 1
kocur nr 2
syn czarnej ciezarnej kotki
karmienie karma, ktora im przynioslam
dwa kocury i mama kociaka z klatki
i na koniec chore malenstwo
u jednego weta, podanie antybiotyku i odpchlenie
i u drugiego weta, gdy zobaczylam ze jego stan coraz powazniejszy, od razu pojechalam szukac ratunku
kciuki mocne poprsze dla malenstwa, mocne
martwie sie...
nie ma zdjec jego rodzenstwa, kocieta sa u mnie wiec bede miec okazje je obfocic
ale jak narazie siedza w samym tyle otwartego transporterka:roll:
byly jednak zjesc, to na pewno bo miski oproznione
w kuwecie nie byly
Pamiętam Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia [']
Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']Moja Paciunia [']
- Posty: 11849
- Od: Śro sie 23, 2006 22:41
- Lokalizacja: W-wa
biedny maluszek 
taki chudziutki i strasznie maly....
reszta towarzystwa wyglada lepiej i widze ze sie zainteresowali jedzonkiem od Ciebie
taki chudziutki i strasznie maly....
reszta towarzystwa wyglada lepiej i widze ze sie zainteresowali jedzonkiem od Ciebie
- Posty: 279
- Od: Nie cze 08, 2008 23:04
- Lokalizacja: Bristol
o tak! do worka same weszly, zniecierpliwone, ze my rozmawiamy a koty musza czekac
Pamiętam Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia [']
Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']Moja Paciunia [']
- Posty: 11849
- Od: Śro sie 23, 2006 22:41
- Lokalizacja: W-wa
- Posty: 11450
- Od: Pon gru 03, 2007 18:35
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Posty: 43985
- Od: Pt maja 19, 2006 20:20
- Lokalizacja: Warszawa
- Posty: 19904
- Od: Sob gru 29, 2007 20:10
- Lokalizacja: Łódź
tak bardzo balam sie zadzwonic
gdzies tlila sie nadzieja, ze skoro sami nie zadzwonili to znaczy ze nie nadal walczy
kotek zyje, ale nie chce pic, dostaje kroplowke
jest slabiutki ale kryzys na ten moment jest zazegany
walczymy o niego
kciuki!!!
**
po poludniu jade z pomoca do tej chatki
zawioze kocyki i budke dla tego maluszka ktory zostal z matka
kobieta nie chce go oddac, chce go zostawic, jej corka bardzo sie do niego przywiazala, mowi ze go pielegnowala od urodzenia
za to moglaby oddac jego matke, te chuda tygryske
zawioze im troche karmy
jak sie troche postawie finansowo na nogi, to rusze tam z preparatami p/pchlom, kleszczom itp (jakis fiprex kupie albo cos i dam na kark) zobacze jak uszy wygladaja, moze cos o szerszym spektrum dzialania bedzie potrzebne (np Advocat, Stronghold)
to takie chudziny, ze pewnie maja na sobie i w sobie tego mnostwo
gdzies tlila sie nadzieja, ze skoro sami nie zadzwonili to znaczy ze nie nadal walczy
kotek zyje, ale nie chce pic, dostaje kroplowke
jest slabiutki ale kryzys na ten moment jest zazegany
walczymy o niego
kciuki!!!
**
po poludniu jade z pomoca do tej chatki
zawioze kocyki i budke dla tego maluszka ktory zostal z matka
kobieta nie chce go oddac, chce go zostawic, jej corka bardzo sie do niego przywiazala, mowi ze go pielegnowala od urodzenia
za to moglaby oddac jego matke, te chuda tygryske
zawioze im troche karmy
jak sie troche postawie finansowo na nogi, to rusze tam z preparatami p/pchlom, kleszczom itp (jakis fiprex kupie albo cos i dam na kark) zobacze jak uszy wygladaja, moze cos o szerszym spektrum dzialania bedzie potrzebne (np Advocat, Stronghold)
to takie chudziny, ze pewnie maja na sobie i w sobie tego mnostwo
Pamiętam Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia [']
Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']Moja Paciunia [']
- Posty: 11849
- Od: Śro sie 23, 2006 22:41
- Lokalizacja: W-wa
zawiozlam karme, odsypalam 1,5kg
na weekend powinno starczyc
zawiozlam tez kocyk i schronienie/budke dla maluszka
to kocurek
nie jest taki plochliwy jakby sie wydaalo, dwa dni temu prychal na aparat, dzisiaj tulilam go bez wiekszego oporu z jego strony
ladny wypasiony duzy kotek
zostawilam dwie saszetki rc convalescence, zeby jemu podawac zamiast mleka ktore widzialam w miseczce
widzialam ze ma po nim biegunke
w przyszlym tygodniu pojade do weta po specyfiki na robale, odrobacze towarzystwo, podlicze wydatki (mam cztery koty w lecznicy) i jak starczy, kupie tez preperaty na pasozyty zewnterzne
a oto maluch dzisiaj
na weekend powinno starczyc
zawiozlam tez kocyk i schronienie/budke dla maluszka
to kocurek
nie jest taki plochliwy jakby sie wydaalo, dwa dni temu prychal na aparat, dzisiaj tulilam go bez wiekszego oporu z jego strony
ladny wypasiony duzy kotek
zostawilam dwie saszetki rc convalescence, zeby jemu podawac zamiast mleka ktore widzialam w miseczce
widzialam ze ma po nim biegunke
w przyszlym tygodniu pojade do weta po specyfiki na robale, odrobacze towarzystwo, podlicze wydatki (mam cztery koty w lecznicy) i jak starczy, kupie tez preperaty na pasozyty zewnterzne
a oto maluch dzisiaj
Pamiętam Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia [']
Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']Moja Paciunia [']
- Posty: 11849
- Od: Śro sie 23, 2006 22:41
- Lokalizacja: W-wa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości