DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo

[sanna-ho]

Grzywuś nie pisalam a tu zdjęcia. Grzywus naprawde trochę taki szczuplejszy gdyby mial jajucha to byloby to zrozumiałe
No chyba, że on nie wie, że nie ma.

jaja to kwestia psychiki

[pixie65]

Żółtka + cukier + mleko + spirytus = ajerkoniak = advokat to jest pyszne

To ja mam na to tylko jedną odpowiedź....
Dobranoc.

[Iburg]

Nawet "schudniety" piękny z niego chłopak. Na zimę pewnie znowu w sadełko sie ubierze. Teraz i tak ciepło.

[CoToMa]

Z okazji Dnia Czarnego Kota pozdrowienia od czarnych i nie-czarnych kotów

[pixie65]

Dziękujemy i wzajemnie wszystkiego najlepszego (zwłaszcza) dla Czarnych Kotów

DUUUUUUUUUŻO ZDRÓWKA

[ryśka]

Grzywka jest piękny

[zunia]

Jak tam Grzywuś?

[pixie65]

Przed wczoraj odbyliśmy PIERWSZĄ Kilkuminutową Nabalkonową SESJĘ NAKOLANKOWĄ z DzikimehemDzikim Grzywką...

Na początku był cokolwiek nieufny i lekko się wyrywał, ale po jakimś czasie, dalej nie wiedząc "o co halo" samodzielnie władował mi się do połowy na kolana. Potem wdreptał drugą połowę...
Chyba mu się spodobało...
Spodnie miałam zaplute i podziurawione, na udach ślady po akupunkturze wykonanej tępym szydłem...ale czego się nie robi w imię miłości...

Nasze relacje układają się zdecydowanie lepiej na trawniku pod balkonem... Grzywka ma tam"większe pole do manewru" i jak dochodzi do wniosku, że przesadzam - oddala się na bezpieczną odległość.

Wygląda na to, że leczenie przyniosło skutek - znowu widziałam jak sobie bryknął raz i drugi, tyłeczek zarasta, wylizane miejsce pod pachą też chyba prawie nie ruszane. W każdym razie nie ma żadnych świeżych uszkodzeń poza rankami OD PAZURÓW na karku....
Dziadunio w dalszym ciągu realizuje się jako Kot Zaczepno-Obronny...

[CoToMa]

[bechet]

Bardzo się cieszę

[Amika6]

Następnym razem wymiziaj Grzywkę także ode mnie

[gattara]

Ode mnie koniecznie wymiziaj , dokładniutko tak

[Anda]

U mnie tez dziadek Wacław jest kotem zaczepno-obronnym:)
Młodziak raczej stara sie być niewidoczny:)


Pozdrówka dla Grzyweńki

[sanna-ho]

Dziadunio w dalszym ciągu realizuje się jako Kot Zaczepno-Obronny...

no wiesz, pixie....

[zunia]

Nastepnym razem jak Ci pozwoli na mizianie szepnij mu do uszka, ze taka jedna z Chorzowa go kocha i daj mu buziaka ode mnie.