Kelly z łódzkiego schroniska - żegnaj kotuniu [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 18, 2008 10:42

Hej, hej!!!
Pozdrawiam goraco cioteczki w imieniu Kelly!!!
Moja drobinka nadal rujkuje, ale teraz juz na calego- koncerty daje systematycznie :roll: To bylby dobry czas zeby otworzyc jej drzwi "na pokoje", ale niestety jest to chwilowo niemozliwe. Kelusia nadal na diecie i kuracji tabletkami, ktore przemycam w jedzonku. Ta kuracja jest mozliwa tylko w odosobnieniu. Co gorsza jej efektow w kuwecie nadal nie widac :( Do czwartku mam podawac lek, jesli nic sie nie zmieni to czeka nas wet- tak mysle.
Bardzo juz chce zeby drobinka zamieszkala z nami wszystkimi a nie sama w lazience, ale coz... musimy byc cierpliwe!
Ostatnio jestem troche smutna i marze zeby juz byla mozliwa radosc ze zdrowego brzuszka Kelly!!!!!! Na szczescie mala nie traci cialka!!!!! :!:
Prosimy, trzymajcie kciuki!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro cze 18, 2008 10:55

Wielkie kciuki za Kellusie i Asię
wiadomo w życiu czasem słońce czasem deszcz

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 18, 2008 11:27

Asiu, pamiętaj, że z Kelly było bardzo kiepsko. Po ostatnim (w schronisku) pogorszeniu zdrowia nasza wet. bała się, że już jej nie uratuje... Myślę, że okres rekonwalescencji potrwa jeszcze jakiś czas, mam nadzieję, że niedługi :ok: Wiem, jaki człowiek jest zniechęcony gdy leczy kota, tygodnie mijają, a tu ciągle sytuacja daleka od idealnej.
Widocznie trzeba jeszcze poczekać :(
Trzymam wielkie kciuki :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 18, 2008 11:42

Asia jak przyjedziesz podasz mi jeszcze leczenie i pokonsultujemy co dalej.

A generalnie ja bym ja przetrzymala na suchym sanabelle sensitiv.
U Layli biegunka trwala 1,5 miesiaca. Tzn u mnie - bo w schronisku chyba wczesniej miala ja ze 3 tygodnie.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 18, 2008 12:09

Dzieki dziewczyny!!! Ja sie poprostu bardzo o nia boje!!!!!!!!!!!
Karmie ja RC dla wrazliwego przewodu pokarmowego- tylko suche. A mokrego kasek 3 razy dziennie z tabletka. Pociesza mnie tylko szalejaca rujka, bo to chyba znaczy, ze maludzie dobrze. No i pociesza mnie, ze nie traci cialka!!!!
Jowitko, ciesze sie na spotkanie i Twoje rady; zadzwonie dzisiaj.
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro cze 18, 2008 12:21

w wekend prawdopodobnie pojade do mojego weta umawiac sterylke Lusi, zapytam sie tez o Kelly

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 19, 2008 8:41

Hej, hej!
Wczoraj troche mocno bylam przygnebiona i zapomnialam napisac Wam o bardzo waznej (dla mnie :wink: ) rzeczy. Otoz wykorzystujac lekkie zwiekszenie odwagi maludy, wynikajace z rujki, wycalowalam jej grzbiecik :!: Oj, ale bylo przezycie- osobiscie zwariowalam :wink: Gdyby jeszcze ten brzuszeczek zadzialal dobrze... Dzis ostatni dzien kuracji, wydaje mi sie, ze jest malenka poprawa... Mimo wszystko drże o nia!!!!!! Ale musi byc dobrze i bedzie :!:
Kelusia zapoznala sie tez z Demonkiem, ktory regularnie, wraz ze mna, pcha sie do lazienki. Bylo idyllicznie- mam nadzieje, ze po opuszczeniu lazienki zwierzaczki beda sie rownie dobrze dogadywac!!!!! Kocham te bestyjki oblednie!!!!!!! I tym optymistycznym akcentem....
Coteczki drogie, ponownie prosimy o kciuki za zdrowie naszej drobinki Kelly!!!!!!!!!! Dzieki!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw cze 19, 2008 8:46

ja tak sobie mysle...Kelly w schronisku byla dlugo jeszcze za czasu kiedy byla Layla, Lemurek...moze ona ma lamblie?
Lamblie nieleczona co jakis czas maga nawracac...dzis zadzwonie do weta i zapytam czy ma testy na pierwotniaki.

Zrobilabym to bo jesli wyjdzie pozytywnie to trzeba ja przeleczyc metranizadolem. Leczenie jest proste i skuteczne.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 19, 2008 9:07

rozmawialam z wetem, wielce prawdopodobne ze to moga byc lamblie, szczegolnie ze Kelly to stary rzut ze schroniska, tam gdzie chorowaly zwierzaki na biegunki.

Trzeba dzialac szybko bo lamblie nieleczone naprawde moga niezle spustoszenie w ogranizmie zrobic.

Test jest u mojego weta bardzo kosztowny, poradzcie co robic? czy leczyc metranizadolem w ciemno?
Joasia wydala juz kupe pieniedzy na leczenie Kelly a ten test kolejne 70 zl.

Jeszcze sie dowiem u mnie na osiedlu czy jakos mozna sprawdzic te pierwotniaki, moze za tansza cene.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 19, 2008 12:51

Moje koty dostawały metronidazol, przyjmowały go bez większych sensacji. Ale oczywiście decyzja należy do weterynarza.

Nie wiem dokładnie, czy Kelly ma biegunki? Ofelia z tego samego schroniska była 3 miesiące na sensitivity RC, potem się uspokoiło. Ona miała luźne kupy z krwia i śluzem.

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw cze 19, 2008 13:30

magicmada pisze:Moje koty dostawały metronidazol, przyjmowały go bez większych sensacji. Ale oczywiście decyzja należy do weterynarza.

Nie wiem dokładnie, czy Kelly ma biegunki? Ofelia z tego samego schroniska była 3 miesiące na sensitivity RC, potem się uspokoiło. Ona miała luźne kupy z krwia i śluzem.


ma biegunki
moze nie az takie dramatyczne jak miala Layla ale bardzo nieladne.
niufroksydazyd i taninal nie dzialaja ( wpardzie nie wiem- moze taninal trzeba by bylo dluzej podawac).
Ja tez bym ja przeleczyla metranidazolem.
Layli bardzo to pomoglo.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 20, 2008 7:20

Hej, hej!!!
U Kelly bez wiekszych zmian, qoopsy nadal luzne, ale nie "woda". Zadnej krwi na szczescie nie ma! Trzymam bidulke na tej suchej diecie, ale widze, ze ona marzy rowniez o innym jedzonku. :( Boje sie, ze zacznie tracic z trudem zdobyte cialko. Wczoraj wieczorem skonczylam kuracje nitroksydazydem (nie pamietam dokladnie nazwy :oops: ), dzis musze skonsultowac z wetem co robic dalej. Wiem, ze w koncu pozbedziemy sie tego problemu, ale Ona jest taka drobineczka i ja sie tym bardziej niepokoje i drże o moje ukochanie!!!!!!!
Znowu z nienacka wycalowalam grzbiecik mojej cudenki, bywam przerazajaco samolubna :wink:
Sciskamy Cioteczki iczekamy na ewentualne porady!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt cze 20, 2008 7:39

Bądż konsekwentna z dietą.

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt cze 20, 2008 8:41

magicmada pisze:Bądż konsekwentna z dietą.

Dzieki, z bolem ale bede!!!!!!!! To przeciez nie ja mam sie dobrze czuc tylko Kelly..... :wink:
Czy przed podaniem metronidazolu robilas swojej kici jakies specjalne testy?
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt cze 20, 2008 10:48

Kochana Chat, dziekuje za pomoc :1luvu: i zapraszam na watek Kellusi vel Fruzi!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AneriKeram, Lucky13 i 72 gości