Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Miałam dokładnie to samo, jak po punto (na kursie) wsiadłam do calibryagacior_ek pisze:
Jeździłam już taty 740tką, ale bez turbą i z manualną skrzynią. Po przesiadce z punto miałam wrażenie, że ta wielka kanapa, rozpędzona do 90km/h nigdy się nie zatrzyma, a już na pewno nie zatrzymam jej ja, siedząca za tym malutkim kółeczkiem kierownicy.
Monostra pisze:Meg9 pisze:redaf pisze:agacior_ek pisze:Masz piękne, zgrabne koty.. Uwierz..
Przecież ja nie mówię, że są brzydkie albo niezgrabne.
Tylko, że chudawe jakieś
Nie skacz mi na gulu.
Chudawe !
Źrą miesięcznie 4 kg RC 37. To połowa ich jedzenia.
Takim chudawym koty dajesz karmę "na smukłość"?!
skaskaNH pisze:agacior_ek pisze:skaskaNH pisze:Kurcze, aż zaczęłam sobie przeliczać: u mnie na miesiąc idzie worek 10 kg
Ale masz chyba więcej kotów niż ja i Meg.. i to chyba nawet więcej, niż nasze koty razem wzięte..Meg9 pisze:Skaska, ile ty masz kotów ?
Niniejszym informuję drogie ciotki, że mam ich więcej niż Wy razem
co widać w podpisie
Czyli 7
skaskaNH pisze:Miałam dokładnie to samo, jak po punto (na kursie) wsiadłam do calibryagacior_ek pisze:
Jeździłam już taty 740tką, ale bez turbą i z manualną skrzynią. Po przesiadce z punto miałam wrażenie, że ta wielka kanapa, rozpędzona do 90km/h nigdy się nie zatrzyma, a już na pewno nie zatrzymam jej ja, siedząca za tym malutkim kółeczkiem kierownicy.
Wszystko zakeży od tego, jak dużo zjadają jeszcze innych rzeczy? Bo moje to jeszcze calkiem sporo wszelakich puszek, tacek i jeszcze kuraka gotowanego.Meg9 pisze:
Siedem kotów - 10 kg karmy.
Dwa koty - 4 kg.
Chyba jednak przesadzam...
Meg9 pisze:
Wrzuciłam sobie słowa "calibra" w google grafika, coby zobaczyc o czym ty do mnie rozmawiasz.
Pierwsze zdjęcie mnie zabiło.
Fajne autko.
Silnik V6, 170KM, 2,5 litra, normalna torpeda
Meg9 pisze:Dzisiejsza jazda:
- bezkolizyjna, w miarę równa jazda
- zero wrzeszczenia instruktora
- instruktor czule zwracał się do mnie po imieniu
- zero poważnych wpadek
- zgaśnięcie silnika - zaledwie jedno
taka jazda to nie jazda, to sukces
teraz proszę bić brawo
powalcowałam sobie po mieście a później pojechalim na placyk, gdzie zaliczyłam mój pierwszy raz
instruktor pokazywał mi jakieś straszne rzeczy pod maską i szaloną ilość świateł
acha, każdy dzisiaj zrobiony łuk był poprawny
agacior_ek pisze:A te sny, to u mnie ciekawe zjawisko. Myślę, że dottore Aleba mogłaby doktorat o tym napisac
skaskaNH pisze:Meg9 pisze:
Wrzuciłam sobie słowa "calibra" w google grafika, coby zobaczyc o czym ty do mnie rozmawiasz.
Pierwsze zdjęcie mnie zabiło.
Fajne autko.
Fajne, fajne
Jednakowoż nie moje, mimo tego, że zaczyna sie na "c"
P.s. Znalazlam to zdjęcie, o którym piszesz
skaskaNH pisze:Wszystko zakeży od tego, jak dużo zjadają jeszcze innych rzeczy? Bo moje to jeszcze calkiem sporo wszelakich puszek, tacek i jeszcze kuraka gotowanego.Meg9 pisze:
Siedem kotów - 10 kg karmy.
Dwa koty - 4 kg.
Chyba jednak przesadzam...
Meg9 pisze:skaskaNH pisze:Wszystko zakeży od tego, jak dużo zjadają jeszcze innych rzeczy? Bo moje to jeszcze calkiem sporo wszelakich puszek, tacek i jeszcze kuraka gotowanego.Meg9 pisze:
Siedem kotów - 10 kg karmy.
Dwa koty - 4 kg.
Chyba jednak przesadzam...
Tak pół na pół, mniej więcej...
varia pisze:Meg9 pisze:Dzisiejsza jazda:
- bezkolizyjna, w miarę równa jazda
- zero wrzeszczenia instruktora
- instruktor czule zwracał się do mnie po imieniu
- zero poważnych wpadek
- zgaśnięcie silnika - zaledwie jedno
taka jazda to nie jazda, to sukces
teraz proszę bić brawo
powalcowałam sobie po mieście a później pojechalim na placyk, gdzie zaliczyłam mój pierwszy raz
instruktor pokazywał mi jakieś straszne rzeczy pod maską i szaloną ilość świateł
acha, każdy dzisiaj zrobiony łuk był poprawny
Nuda.
Meg9 pisze:O, varia wpadła.
Jak zawsze przyjaźnie nastawiona.
skaskaNH pisze:Meg9 pisze:skaskaNH pisze:Wszystko zakeży od tego, jak dużo zjadają jeszcze innych rzeczy? Bo moje to jeszcze calkiem sporo wszelakich puszek, tacek i jeszcze kuraka gotowanego.Meg9 pisze:
Siedem kotów - 10 kg karmy.
Dwa koty - 4 kg.
Chyba jednak przesadzam...
Tak pół na pół, mniej więcej...
To wycofuję zarzut o niedożywieniu
Meg9 pisze:skaskaNH pisze:Meg9 pisze:skaskaNH pisze:Wszystko zakeży od tego, jak dużo zjadają jeszcze innych rzeczy? Bo moje to jeszcze calkiem sporo wszelakich puszek, tacek i jeszcze kuraka gotowanego.Meg9 pisze:
Siedem kotów - 10 kg karmy.
Dwa koty - 4 kg.
Chyba jednak przesadzam...
Tak pół na pół, mniej więcej...
To wycofuję zarzut o niedożywieniu
Przesadzam ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: anka2317, Anna2016, Silverblue, Talka i 52 gości
