Bardzo wszystkich przepraszam, ze jeszcze nie wkleilam zdjec z niedzielnej imprezy na Giszowcu. Spiesze sie poprawic
z lewej Pipi
Pan Tadeusz, ktory przebywa w przedszkolu u Ko_dy

a wlasciwie w kocim SPA
tablica mniejsza
tablica wieksza
znalazlem domek! hurrrraaaaaa!!!
dzielo Malej
Miranda i Ko_da
czarnuszek z klatki z czarnuszkami
Lola i drugi czarnuszek z klatki z czarnuszkami, ale farbki braklo
nasz piekny burasek, ktory znalazl domek
Boenka
Lysolka nie do poznania
klatka z czarnuszkami i tablica
plakacik i zainteresowanie plakacikiem
Matylda lizala wszystkie kotki w koszyku

,a w srodku Tadzio (Pan Tadeusz)
czarnuszki u pani Janki z SOS. Pani Janko prosze mi wybaczyc, ze zdjecia zostawilam cale
Postanowilam... ale z braku czasu pewnie znow bede sie ociagac... zalozyc watek moich tymczasow. Pipi, Matylda i Tadzio to pierwsze tymczasy jakie zagoscily u mnie w domu. Moje nieprzyzwyczajone do obcych kotow Kicia i Nesca przezywaja maly szok, ale z dnia na dzien jest lepiej. Na chwile obecna Pipi i Matylda maja sie swietnie, jedza, rozrabiaja i chyba jest im dobrze. Pan Tadeusz z uwagi na stan zdrowia i moje oblozenie praca do soboty jest w SPA u Ko_dy

Byl ze mna wczoraj w pracy i nieboraczek prawdopodobnie przez robale cierpial straszna biegunke. Na szczescie ten jeden dzien potraktowano mnie ulgowo i z humorem: Karina ma nowe perfumy!

Jednak nie przeszkadzalo to nikomu i Tadzio mial wiele odwiedzin

Dzis rowniez bylo spore zainteresowanie jego zdrowkiem
