Szczęśliwa ósemka i goście. Szczuruś PNN, smutny koniec roku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 17, 2008 13:09

Jana pisze:Nie nie, nie o ten wątek chodzi.

Tymczasy karmione saszetkami miamora itp. - szczęka mi opadła.


pewnie są te tymczasy lepsze i gorsze
takie w ktorych sa 2 kociaki i takie w ktorych 12
nie ma sie co licytowac
moze trafia za to gorzej niz Twoje? :P
chociaz zycze wszystkim zeby trafiły super :ok:

no to Ci dowale:
ja tez karmilam tymczasy saszetkami Miamora - jak dostalam albo były takie w kartoniku w duzej promocji
i karmie Biomillem (bo czasami mam gratis)

a swoje karmię lodami :roll: , kotletami mielonymi, krupnikiem :roll:
to dla nich atrakcja a nie puszka animondy :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto cze 17, 2008 13:11

Jana, weź, bo monitor opluję i jeszcze rykoszetem dostaniesz :lol:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 17, 2008 13:14

Maryla pisze:
Jana pisze:Nie nie, nie o ten wątek chodzi.

Tymczasy karmione saszetkami miamora itp. - szczęka mi opadła.


pewnie są te tymczasy lepsze i gorsze
takie w ktorych sa 2 kociaki i takie w ktorych 12
nie ma sie co licytowac
moze trafia za to gorzej niz Twoje? :P
chociaz zycze wszystkim zeby trafiły super :ok:

no to Ci dowale:
ja tez karmilam tymczasy saszetkami Miamora - jak dostalam albo były takie w kartoniku w duzej promocji
i karmie Biomillem (bo czasami mam gratis)

a swoje karmię lodami :roll: , kotletami mielonymi, krupnikiem :roll:
to dla nich atrakcja a nie puszka animondy :wink:

Ja jeszcze pamiętam jakieś koty karmione kapustą :twisted: ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 17, 2008 13:19

Moje animondy carny nie żrą :twisted:
brocconis - owszem

Łazienkowa nie raczy kurczaka.

Clarence duma nad każdym mięskiem, aż mu Sonia łapeczką spod nosa wyciągnie.
Kawa zje, ale tylko troszeczkę.

Za to pewnie whiskasa by młóciły, gdybym dała.

A tymczas mam chyba z tych mocno średnich, niedługo będę zbieraczką - 20szt...
Ostatnio edytowano Wto cze 17, 2008 13:23 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 17, 2008 13:23

Maryla, Twoje układy z Biomillem zamykają mi usta :wink: :lol:

Ale kiedy widzę, że saszetka 100g kosztuje 1,80 zł. (chyba hurtowo), ale puszka Animondy Brocconis 2,20 zł za 400g - to dla mnie rachunek jest prosty.



No co, no co. Takie mnie refleksje jakieś naszły :roll: Że porządniej powinnam (wczoraj za żarcie + żwirki zapłaciłam 480,00 zł.).

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto cze 17, 2008 13:38

Ale żeby nie było tak źle - jedzie do nas nowy drapak.
Bo ten stary już się kompletnie rozlatuje. Wczoraj Niunia fiknęła tak strasznie, że pół godziny ją później obmacywałam i oglądałam, czy wszystko w porządku.
Więc to dobrze, że jedzie do nas nowy drapak. Ale żeby nie było tak fajnie - będzie o połowę mniejszy od dotychczasowego :roll: Ciekawe co na to koty powiedzą...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto cze 17, 2008 13:46

Jana, widze ze masz takie dylematy jak i ja :lol:
Zbieraj szczene i rob swoje :)
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15778
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto cze 17, 2008 13:49

Jana pisze:A tak w ogóle to mam pewne wyrzuty sumienia wobec moich i tymczasowych kotów... Po lekturze forum oczywiście.

Otóż ja chyba źle karmię koty... Dostają głównie suche jedzenie (Sanabelle, Purinę, Acanę itp.), co kilka dni puszkę Animondy Brocconis, raz w tygodniu kurze cycki albo serca wołowe albo coś w tym guście. I raz w tygodniu MacDonalda - dwie saszetki kolorowe na 7/8 kotów :oops:

Miamora czy Animondę (z tych lepszych) daję tylko tymczasom i to tym najmłodszym albo w kiepskiej kondycji.

Jedyne szaleństwa finansowe to karmy lecznicze (niezależnie od tego czy kot mój czy tymczas).

Na kocie żarcie wydaję majątek, a przecież karmię kiepsko... Jak ja to robię? :roll:


Również mam straszne wyrzuty sumienia, jeśli idzie o karmienie moich kotów. Większość z nich dostaje wyłącznie suchą karmę co na pewno nie jest to zdrowe. Fakt, że staram się kupować karmy w miarę dobrej jakości, ale poszukiwanie atrakcyjnych cen nie jest łatwe. Nie mam oporów przed proszeniem sprzedających o zniżki i często takie otrzymuję. Czasem warto uprzejmie poprosić. Saszetki Miamor kupuję w Zooplus gdzie 12szt kosztuje 20zł. 2-3 takie saszetki dziennie zjada u mnie kotka, która jest na płatnym tymczasie. Na jej utrzymanie co miesiąc otrzymuję 150zł i staram się, aby miała dobre jedzenie. Mam też kilka innych wybrednych kotów, które muszę dokarmiać karmą mokrą, bo bez tego zagłodzą się na śmierć i faktycznie daje to trochę po kieszeni. Zapewne odetchnę, gdy tylko opuszczą mój dom.

Mam jeszcze inne wyrzuty sumienia po lekturze forum. Zbyt mało wydaję u weta. Podejrzewam, że pod tym względem karygodnie zaniedbuję koty albo mam lichych wetów. Podobno cena idzie w parze z jakością.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 17, 2008 13:50

Oj szkoda, że nie o tamten watek chodzi, bo miałam ochotę wpaść i sprawdzić jak Ci idzie gotowanie 10 kurczaków w całości, annskr ma rację warzywko też być musi :lol:
Ostatnio edytowano Wto cze 17, 2008 13:52 przez genowefa, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto cze 17, 2008 13:51

ja za jakies 10 lat wam napisze jak zywic koty bo na razie to robie od 12 lat i eksperyment sie jeszcze nie zakonczyl :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto cze 17, 2008 14:00

genowefa pisze:Oj szkoda, że o tamten watek chodzi, bo miałam ochotę wpaść i sprawdzić jak Ci idzie gotowanie 10 kurczaków w całości, annskr ma rację warzywko też być musi :lol:


Zapraszam - kocięce tymczasy będę przestawiać na gotowanego kurczaka z ryżem i marchewką, bo puszki drogie są.



U wetów wydaję majątek, fakt. Mimo często ulgowego traktowania. To pewnie dlatego, że albo zawożę jakieś szczególne przypadki, wymagające leczenia (np. ostatnio Konik z przekrzywioną głową i Prosiaczek z bagnem w pysku - szczęka mi opadła kiedy za nie płaciłam), albo kocięta hurtem szczepię itp. (ostatnio 8 tricatów i 10 porcji vetminthu) :roll:

Nie zgadzam się, że cena weta idzie w parze z jakością :twisted: Płacę (relatywnie) nie tak dużo, co do jakości nie mam najmniejszych zastrzeżeń 8) Znam kilka innych lecznic (uznawanych za dobre i polecanych), więc porównanie mam.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto cze 17, 2008 14:04

Jana pisze:...Nie zgadzam się, że cena weta idzie w parze z jakością :twisted: Płacę (relatywnie) nie tak dużo, co do jakości nie mam najmniejszych zastrzeżeń 8) Znam kilka innych lecznic (uznawanych za dobre i polecanych), więc porównanie mam.


No widzisz ja na przykład nie zgadzam się z tym, że karmienie tymczasów Miamorem może spowodować opadnięcie szczęki. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ale na pewno nie należy nikomu zaglądać do portfela.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 17, 2008 14:09

mirka_t pisze:
Jana pisze:...Nie zgadzam się, że cena weta idzie w parze z jakością :twisted: Płacę (relatywnie) nie tak dużo, co do jakości nie mam najmniejszych zastrzeżeń 8) Znam kilka innych lecznic (uznawanych za dobre i polecanych), więc porównanie mam.


No widzisz ja na przykład nie zgadzam się z tym, że karmienie tymczasów Miamorem może spowodować opadnięcie szczęki. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ale na pewno nie należy nikomu zaglądać do portfela.


ani miec wyrzutow sumienia
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto cze 17, 2008 14:09

mirka_t pisze:
Jana pisze:...Nie zgadzam się, że cena weta idzie w parze z jakością :twisted: Płacę (relatywnie) nie tak dużo, co do jakości nie mam najmniejszych zastrzeżeń 8) Znam kilka innych lecznic (uznawanych za dobre i polecanych), więc porównanie mam.


No widzisz ja na przykład nie zgadzam się z tym, że karmienie tymczasów Miamorem może spowodować opadnięcie szczęki. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ale na pewno nie należy nikomu zaglądać do portfela.


Oczywiście. Chyba, że sam go pokaże :wink: Wtedy można się nabawić kompleksów.


Kupiłam kotom saszetki. Schmusy 8)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto cze 17, 2008 14:10

Aleba pisze:
Maryla pisze:
Jana pisze:Nie nie, nie o ten wątek chodzi.

Tymczasy karmione saszetkami miamora itp. - szczęka mi opadła.


pewnie są te tymczasy lepsze i gorsze
takie w ktorych sa 2 kociaki i takie w ktorych 12
nie ma sie co licytowac
moze trafia za to gorzej niz Twoje? :P
chociaz zycze wszystkim zeby trafiły super :ok:

no to Ci dowale:
ja tez karmilam tymczasy saszetkami Miamora - jak dostalam albo były takie w kartoniku w duzej promocji
i karmie Biomillem (bo czasami mam gratis)

a swoje karmię lodami :roll: , kotletami mielonymi, krupnikiem :roll:
to dla nich atrakcja a nie puszka animondy :wink:

Ja jeszcze pamiętam jakieś koty karmione kapustą :twisted: ;)


a to, przepraszam w fundacji :roll:
a w fundacji, wiadomo, raz pod wozem raz na ..
ja mam mniej wiecej stała ilosc kotow i stałe dochody
i swoje wyzywienie gratis
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon, Sigrid i 17 gości