Słodki biało-czarny Bizio, jego czarne rodzeństwo już w DS:)

» Nie cze 15, 2008 21:19

Bizio u siebie w domku :lol:

super

» Pon cze 16, 2008 8:58

Proszę, przez weekend mnie nie było i tyle się w między czasie stało...

Zacznę tak - wcześniej niż w sobotę i tak nie mam szans transportu zorganizować. Jeśli ciocia CC jest tak wspaniała, ze znalazła, to ja też się ucieszę z takiej możliwości i nie szukam dalej (ale jeszcze proszę o 1000% potwierdzenie

).

Bizio trafił do nowego domku - suuuuper. Szkoda tylko, że nie zdążyłem się z nim pożegnać. Może uda się jeszcze u nowych właścicieli raz kociaczka odwiedzić? CC - byłbym wdzięczny za jakiś namiar do nowych właścicieli.

Wygląda na to, że zbliża się też czas powrotu mamusi na "stare śmieci". Na kiedy planować transport (kurczę, w tym tygodniu byłem w Skierniewicach i następny planowałem za 2-3 tygodnie dopiero)?

Niezależnie od wszystkiego - Sara - proszę o meldunki o kociakach. Maila podeślę na priv. Nie obrażę się na zdjęcia i takie tam

Pozdrawiam

» Pon cze 16, 2008 9:20

Transport jest pewny. W sobote o 10 rano czarnulki wyruszą do W-wy. Dałam już Sarze nr tel do Reni - mają się dziewczyny umawiać na odbiór w W-wie.
Tomku, jeśłi pozwolisz, to ja będę kontaktować się z nowym domkiem Bizia. Nie chciałabym, zeby ludzie czuli się osaczeni. Ja bym nie chciała, zeby wydzwaniało do mnie kilka osób pytając jak się ma kot, którego przyjęłam do domu, bo czułabym się tak jakby mi nie ufano, ze dobrze się zwierzęciem zajmę.
Z Biźkiem widzimy się za dwa tygodnie na pierwszym szczepieniu.
Edit: Jełsi chodzi o Blanusię, to nie musisz się spieszyć, ze zmianą planów podróży do Skierniewic. To jeszcze trochę potrwa. Czy Ci ludzie od Blanki czekają na jej powrót?

» Pon cze 16, 2008 12:06

W piatek będę ustalac szczegóły

wiec oczekuje na kociaczki

» Wto cze 17, 2008 7:04

W porządku, chociaż moja TŻ będzie zawiedziona

Hmm, nie rozmawiałem ostatnio o powrocie Blanki do starego domu, mam wrażenie że jest to tym ludziom obojętne. Aż szkoda kici, bo obawiam się że nie zdołam przekonać ich do lepszego zaopiekowania się nią.

Z poprzednich rozmów wynikało jasno, że miejsce dla niej jest.

» Wto cze 17, 2008 15:40

Jak dacie mi oboje swoje maile to bede po prostu wysyłała informacje do was obojga (Tomek i Ania)

Edit: wczoraj przyszła podstawowa wyprawka dla kociaków - kuweta, żwirek (chciałam silikonowy ale chyba bede je stopniowo przyzwyczajała wiec wzielam drewniany...), miseczki, jedzonko, zabawki, drapak

i transporterek.
Tak wiec oczekujemy

» Sob cze 21, 2008 14:35

Dzidzie od 2 godzin w nowym domku - bylo siusiu w kuwetke, jedzonko, zabawa

przecudne i przesłodkie.
Wieczorem wrzucę fotki.

» Sob cze 21, 2008 23:47

Cieszę się że maluchy już u siebie

A imiona już są?

» Nie cze 22, 2008 7:33

Oczywiście w kotobusie Reni wszystkie kotki były grzeczne, tylko "moje" czarnuchy darły się całą drogę. Cieszę się, ze sa na miejscu i że swobodnie się czują.
Wczoraj do nowego domku trafiła też mama Blanka. Zgłosiła sie Pani, której powiedziano, ze są u nas w lczenicy kocięta. Przyszła, oglądała, oczywiście Blanusia cały czas łaziła za nią, miziała się i przytulała i Pani sama w koncu o nią zapytała. Domek jest wychodzący, co mnie cieszy, bo Blanka do wychodzenia jest przyzwyczajona. Kocia mama została od razu wysteryliowana i jeszcze śpiąca pojechała do nowego domku w objęciach nowej Pani. Ale się zdziwi jak się obudzi i mam nadzieję, że wszystko co było dotychczas potraktuje jako sen.