Atak Klonów. Świerczek choruje, forumowe kciuki działają

[genowefa]

Gratulacja i kciuki za oswajanie

[galla]

Kociaki bardzo się boją. Siedzą skulone na posłanku w rogu klatki. Tuja próbuje mnie osykiwać, ale głaszczę już oba maluchy. Nie chcą jeść, nie chcą pić, chcą pod tuję

Szybko zapomną, nie będą chciały z kolan złazić, już ja Cię znam

[Satoru]

Jana to powinna być człowiekiem mutantem z niezliczoną ilością kolan, po jednym dla każdego z jej kotuchów:)

[Jana]

Któreś zjadło trochę puszki

Nadal się boją, ale ja je głaszczę... Tuja syka, Cyprys cichutki (a w lecznicy było odwrotnie ). Drapanie pod bródką nieco wyluzowuje kociaki.

[Jana]

Dzieciaki wystraszone nadal bardzo

Rano znalazłam kupę i siku na posłanku - wrzuciłam to do kuwety, posłanko wymieniłam na czyste, zobaczymy. Mokre zjadane ładnie, suche nietknięte

Biorę dzieciaki pojedynczo na kolana i miziam, ale one nadal bardzo się boją. I nie mam, cholera, gerberka - najlepszego do oswajania...

[Jana]

Wczorajsze łapanie.

TŻ wypatruje czy coś wlazło do klatki:

To jest fragment tuji, galla i TŻ:

I cudny kocur, którego musimy odjajczyć (został jeden do kastracji):


A oto schwytane kociaki.
Cyprys:

Tuja:

I razem, już u mnie w domu:


Dziś wypuściłyśmy z powrotem Gratisa, czarnego kocura, który się wczoraj złapał. Okazało się, ze oprócz kastracji trzeba było mu czyścić szyję (ropnie i przetoka) oraz dać długo działający antybiotyk. Kocur dzik straszny, nie chciał zasnąć, dostał narkozę dożylnie jak kotki do kastracji - a na łapie miał wygolone miejsce i dziurę po wenflonie albo pobieraniu krwi Ciekawe kto go złapał i dlaczego wypuścił w takim stanie i z jajkami

Widziałyśmy dziś Dzikądziką z kociakami - są jednak trzy do złapania (czarne, buro-białe i czarno-białe). Poszalejemy w przyszły weekend

[genowefa]

Kciuki za oswajanie

[eurydyka]

sliczne te dwa nowe maluchy

[Agalenora]

Gratuluję! Niech się szybko zamieniają w mruczydełka. Ale, wiecie co, zastanawiam się, co ten czarnuszek i burasia mają wspólnego z Klonami

[Jana]

Ale, wiecie co, zastanawiam się, co ten czarnuszek i burasia mają wspólnego z Klonami

A bo to taka zmyła jest

[Mysza]

wreszcie jakaś różnorodność

[galla]

zastanawiam się, co ten czarnuszek i burasia mają wspólnego z Klonami

Miejsce urodzenia

[Jana]

Cyprysik ma duży i twardy brzuszek Wymasowałam porządnie... On chyba jeszcze nie skorzystał z kuwety, a to już 1,5 dnia

[galla]

Parafinka może?
Tak na wszelki wypadek?

[genowefa]

Kciuki za zdrówko