cześć Amyszko!!!! Witamy po długiej przerwie.... kilka miesięcy mnie nie było - mam w brzuszku nowego lokatora, a raczej lokatorkę u kotecków wszystko dobrze, chociaż mieszka ze mną tylko Zuza czyli Kocioł, bo Wandzia przeprowadziła się do Mamy
O rany! A Karmelek już taki duży...... ale przystojniacha z niego, co niemiara Foty śliczne! No i serdecznie gratuluję drugiej części wątku My się zatrzymałyśmy... na 13 stronie