Różne wyzwania - koci zakątek, okolice Stare Bielany W-wa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 12, 2008 10:53

olga nik pisze:To,że ktoś karmi koty wolnozyjące ,nie daję mu podstawy prawnej ,mówić że to jego koty i decudować o ich sterylizacji.Każdy ,kto dostaje karmę z urzędu, ma obowiązek sterylizacji.A jeżeli nie stosuje sie do tego,to z urzędu wyznaczony człowiek tym sie zajmuje .Z rozmowy zrozumiałam,że jest pan ,który działa w terenie . Mam juz do niego telefon.Będę kontaktować sie,żeby dowiedzieć sie jak to jest w innych gminach


W mojej gminie jest tak, że podpisuje się co roku przy zgłoszeniu liczby kotów wolno żyjących oświadczenie o pomocy w sterylizacji tych kotów.
Pomoc a obowiązek - to co innego.

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2008 10:57

Ja dostałam do ręki pismo
w którym jest wyraźnie napisane
Oświadczam że będę sterylizować lub podawać środki antykopcepcyjne kotom ,co jest podstawą do ubiegania sie o otrzymanie karmy dla kotów
To samo mi powiedział Pan z Woś .Jest obowiązek!!!

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 12, 2008 11:00

Więc widocznie w różnych gminach jest inaczej.

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2008 11:02

Ja u siebie w śródmieściu też nic nie podpisywałam ,ale jak będę to wspomnę o tym .Może tego babsztyla z samochodówki trochę zmobilizuje takie oświadczenie.
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Czw cze 12, 2008 11:02

Basiu ja mysle o tej uliczce blisko Puławskiej , jak sie jedzie na Wyscigi to po lewej stronie przed Wałbrzyska . Mysle ze to chodzi o ta baletnice z Teatru Wielkiego?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw cze 12, 2008 11:09

olga nik pisze:Ja dostałam do ręki pismo
w którym jest wyraźnie napisane
Oświadczam że będę sterylizować lub podawać środki antykopcepcyjne kotom ,co jest podstawą do ubiegania sie o otrzymanie karmy dla kotów
To samo mi powiedział Pan z Woś .Jest obowiązek!!!


Wydaje mi się, że to może zależeć między innymi od tego, co oferuje w zamian gmina.
Jeśli daje np. talony na sterylki, dużo karmy - to ma prawo wymagać.
Jeśli oferowana pomoc gminy jest mizerna - to nie może zmuszać do ponoszenia dodatkowych kosztów opiekunów wolno żyjących zwierząt.

W mojej gminie nie mają nawet klatki-łapki, którą można by pożyczyć. :evil:

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2008 11:28

-Anula- pisze:
olga nik pisze:Ja dostałam do ręki pismo
w którym jest wyraźnie napisane
Oświadczam że będę sterylizować lub podawać środki antykopcepcyjne kotom ,co jest podstawą do ubiegania sie o otrzymanie karmy dla kotów
To samo mi powiedział Pan z Woś .Jest obowiązek!!!


Wydaje mi się, że to może zależeć między innymi od tego, co oferuje w zamian gmina.
Jeśli daje np. talony na sterylki, dużo karmy - to ma prawo wymagać.
Jeśli oferowana pomoc gminy jest mizerna - to nie może zmuszać do ponoszenia dodatkowych kosztów opiekunów wolno żyjących zwierząt.

W mojej gminie nie mają nawet klatki-łapki, którą można by pożyczyć. :evil:


W mojej można pożyczyć nie klatkę ,tylko Pana z klatką :)

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 12, 2008 11:43

olga nik pisze:W mojej można pożyczyć nie klatkę ,tylko Pana z klatką :)

:smiech3:
Tylko ciekawe, w jakich godzinach :?:

U mnie ani pana, ani pani, ani klatki... :evil:

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2008 15:59

meggi 2 pisze:Basiu ja mysle o tej uliczce blisko Puławskiej , jak sie jedzie na Wyscigi to po lewej stronie przed Wałbrzyska . Mysle ze to chodzi o ta baletnice z Teatru Wielkiego?


Aniu, bardzo, bardzo ciepło!

Co do baletnicy, to nie wiem.

pw
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt cze 13, 2008 10:21

Wydrukowałam już ulotki
1. o sterylizacji
2. o truciu - jako przęstępstwie

W przyszłym tygodniu poroznoszę po Bielanach, tam gdzie jedna karmicielka powiedziała o odgrażaniu się przez jedną panią wytruciem. (Olga wiesz, która to, bo przeszkadzała nam łapać ciągle wychodząc do ogródka i przepłaszając koty.)
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt cze 13, 2008 19:40

Po niedzieli łapiemy następne cztery koty .Mają od poniedziałku wolne miejscówki

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt cze 13, 2008 21:13

czy ja bym mogla dostac wzór takiej ulotki?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob cze 14, 2008 15:20

joshua_ada pisze:Wydrukowałam już ulotki
1. o sterylizacji
2. o truciu - jako przęstępstwie

W przyszłym tygodniu poroznoszę po Bielanach, tam gdzie jedna karmicielka powiedziała o odgrażaniu się przez jedną panią wytruciem. (Olga wiesz, która to, bo przeszkadzała nam łapać ciągle wychodząc do ogródka i przepłaszając koty.)


Czy na takiej durnej babie zrobi to jakieś wrażenie?
Czy lepszy młotek?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob cze 14, 2008 15:33

ja pilnie potrzebje ksero takiej ulotki. prosze bardzo
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob cze 14, 2008 18:55

Zabrałam dziś z lecznicy dwie kotki.Jedną wypuściłam na Kasprowicza .Czarna, u której podejrzewałam FIV , trafiła do mnie .Siedzi w wystawówce .Bardzo dzika ,nie chce jeść .Zatrzymałam ją , bo ona kiepsko wygląda.Sprobują ją trochę podleczyć .Jeżeli jej stan nie poprawi sie,trafi z powrotem do lecznicy .

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05, puszatek i 99 gości