PAKT CZAROWNIC 5 ŚWIĘTO CZARNEGO KOTA

[Trinity36]

E tam Euro..

Kochaniutkie, zaktualizowane składki są na stronie 89.
W sumie mamy sporo kasy, a szczegóły jak wyżej

[Aleksandra59]

Wychodzi na to, że tylko ja na Pakcie Czarownic mam problemy ze snem
I pewnie znowu rano nie obudzę się na czas

[Aleksandra59]

DLACZEGO NIE CHCE MI SIĘ SPAĆ
I nawet z nikim pogadać nie mogę Oj biedna ja, biedna baaaaaaaaaaaaardzo

[Dorota]

...bry...

[ewa74]

Witam może akórat nie do tematu no ale dostałam propozycje zareklamowania sie w waszym wątku aby spróbować uzyskać jakąś pomoc.
No cóz trudno tak pisać coś o sobie ,robie coś co uważam za słuszne i mam nadzieje że choć troche udaje mi sie pomagać zwierzakom od nie dawna zaczełam na dobre poświęcać sie zwierzakom .Działam jako domek tymczasowy dla brzeskich i opolskich kotów [chodz i był kot z wrocławia ]od 6 miesięcy udało mi sie wyadoptować 7 kociaków i kilka wysterylizowac ,niestety działam na swoim terenie sama [no przepraszam z dużą pomocą Tż ]i czasem jest bardzo cięszko ale nie poddajemy sie.W chwili obecnej mam u siebie 10 tymczasów [8 maluszków ich mama która musiała byc poddana operacji ratującej życie ,i jedna kotka dzikuska z opolskiego schronu] nie licze oczywiście swoich zwierzaków ale jest ciekawie
Wtej chwili przeżywamy cięzkie chwile bo wszystkie kocięta chorują na kalciwiroze a leczenie pochłania mnustwo kasy ,miałam odłozone troche na ich szczepienia i klatke łapke ale niestety kasa upłynnia sie na leczenie.
Oprucz pomocy kotom w swoim mieście staram sie pomagać w opolskich fundacjach a wszczegulności fundacji mali bracia gdzie jeszcze zaden folątariusz długo psychicznie nie wytrzymał z róznych względów.
A robie to bo kocham zwierzaki i ktoś im pomagać musi ,ale mi też czasem potrzeba jest pomoc .To chyba tyle co moge o sobie a raczej o tym co robie napisać .

Siostry Drogie, co wy na to? mamy kolejna propozycję

[Agn]

Ale Dziurawiec otrzyma wsparcie. Jestem już w kontakcie z przedstawicielką Fundacji KOT w tej sprawie

Yyyy... czyzby znowu o mnie?

Wiedzmy moje kochane. Jakkolwiek zadecydujecie bedzie dobrze.
Zarowno Kasia79, Merlin od Lucynki i nasz Dziurawiec to dobre `cele pomocowe`.

Czesc z Was bywa w watku Dziurawca, wiec wie, ze pojawily nam sie dodatkowe problemy skorne niewiadomego pochodzenia.

Chce jeszcze raz podkreslic - cokolwiek zadecydujecie - bedzie dobrze, jakis kot na pewno otrzyma od Was wsparcie. I jeszcze - jakakolwiek kwote przeznaczycie na Dziurawca, bedziemy Wam bardzo wdzieczni. Bardzobardzo.

[Danusia]

[villemo5]

PIĄTEK TRZYNASTEGO!!!
ŚWIĘTO CZARNEGO KOTA!!

HURRA!

[reddie]

Ooo żesz, to ja dziś muszę pełno prezentów moim czarnym kupić

[villemo5]

O matko reddie...

[ewa74]

Siostry - serdeczności od czarnych dla czarnych

[Dorota]

Siostry - serdeczności od czarnych dla czarnych

100 lat, czarnuchy, 100 lat!

Mru

[villemo5]

ADOPTUSIE

2008-05-22 Bolkowa 3,00
2008-05-30 Patsy 5,00
2008-06-02 Trinity 2,00
2008-06-03 Sherina 5,00
2008-06-04 Aleksandra59 26,00
2008-06-04 Femka 7,00
2008-06-09 Mayah 10,00
2008-06-09 Marcelibu 10,00
2008-06-10 Hannah12 5,00
2008-06-12 ewa74 10,00
2008-06-12 villemo 2,00

SUMA 85,00

STAN NA DZIEŃ 12-06-2008 GODZINA 23:42

W dniu Wielkiego Święta Czarnych Kotów czuję się zobowiązana wrócić do tematu adopcji!

Jak widzicie z powyższego zestawienia, składkę na adoptusie wpłaciły już prawie wszystkie osoby, które się deklarowały. I jak widać, ledwo wystarczy na 3 koty. Tak więc grona naszych adoptusiów poszerzać nie będziemy. Ze strony A59 padła propozycja, że jeśli uzbiera nam się "nierówna" kwota to nadwyżką wspomożemy Merlinka. Niestety, ale autorytatywnie muszę podjąć inną decyzję. I niniejszym ją ogłaszam:

Jeśli składki na wirtualne adopcje przekroczą kwotę 90 zł (czyli tyle, ile trzeba na 3 koty) to wszelka nadwyżka trafi na wydzielony Fundusz Adopcyjny. (Trinity już skacze z radości )
Już tłumaczę dlaczego.
Po pierwsze - każdy nasz kot otrzyma tyle samo pieniążków. Sprawiedliwie.
Po drugie... Różnie może być. Może przyjść chudszy miesiąc i nie zbierzemy wymaganej sumy (oby tak się nigdy nie stało!). Wtedy będzie można dorzucić z tej rezerwy.
Po trzecie. Może się tak zdarzyć, że któryś z naszych adoptusiów będzie miał nagle większe potrzeby, typu jakieś badania lub leki... Fajnie byłoby móc wtedy udzielić doraźnej pomocy.
Po prostu musimy być zabezpieczone na każdą ewentualność
Stąd po głębokich przemyśleniach taka moja decyzja.
I jeszcze coś. Jeśli wszystko będzie szło dobrze i wpłaty będą stabilne, a potrzeba uzasadniona, to dopuszczam możliwość przesunięcia "rezerwy" z Funduszu Adopcyjnego na Fundusz Specjalny.

Proszę o aplauz

[sherina]

O, Ukłony

[AniHili]

Ja dziś wpłacam za filiżankę, za składkę i za 2 szlugi